Skocz do zawartości

taktuś

VIP
  • Postów

    605
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez taktuś

  1. z tego co pamiętam w czterocylindrowym kolejność jest: 3,1,2,4

    choć mogę się mylić, a w sześciocylindrowym jak sobie przypomnę to napiszę

    liczyć można w różny sposób, w tym przypadku zawsze się doliczysz do sześciu, to nie ma znaczenia

    inna sprawa jeżeli chcemy ustalić zapłon, czy inne fazy rozrządu, tu już liczenie- a co za tym idzie kolejność- :th: :a4fan: :th: ma znaczenie

  2. Potrzebuję pomocy\uwag\sugestii.

    6 lat temu kupiłem 2 działki pod Olsztynem, ziemia rolna, każda po 15 arów, działki graniczą ze sobą.

    Przed zakupem byłem oglądać działki z przedstawicielem firmy geodezyjnej reprezentującej sprzedającego.

    Ziemia spodobała mi się i kupiłem.

    Ostatnio tam pojechałem i ... ledwo trafiłem ( tak mi się wydaje)

    Moje działeczki lezą w otoczeniu innych działek( cały kompleks to blisko 100 działek), niektóre już zagospodarowane, ale nie te w koło moich, na moich i sąsiadujących rosną w luźnych kępach brzozy( mają po 3-4 metry).

    Postanowiłem te brzozy wyrżnąć w pień i pojawił się problem :

    - nie jestem teraz w stanie określić granic moich działek( znalazłem tylko jeden betonowy wkopany słupek)

    - czy bez żadnych problemów mogę wyrżnąć te brzozy( mają po 3-4 metry) i przewieźć je pocięte w celu spalenia w piecu( w razie np. kontroli drogowej będą chcieli ode mnie kwit, czy wystarczy słowne zapewnienie że to moje???)

    Ponowne wytyczenie działki to koszt rzędu kilkuset złotych

    Czy są inne sposoby aby dokładnie określić granice tych działek i co z tymi brzozami? :mysli:

  3. był okres że nawet chciałem na kilka dni się wyrwać z kołowrotu codziennego

    ale nie chcieli brać do rezerwy

    chyba sprzęt na którym jeździłem w armii pocięli na żyletki ( BWP)

    byłem tylko raz ( na 1 godz. :D) składałem jeszcze raz przysięgę

    w cywilu od X `92r.

  4. Witam,

    chodzi o tylną wycieraczkę w avancie

    zaczęła fiksować, wyjąłem rozkręciłem, wymieniłem rurkę tą od dyszy spryskiwacza- była zapieczona i pęknięta

    lecz usterka nie ustąpiła- po włączeniu pióro wycieraczki drgnie tylko o centymetr

    podejrzewam że albo silniczek, albo coś w płytce scalonej szlag trafił

    nie mam już siły i pojęcia jak dalej sprawdzać i diagnozować

    w związku z tym przymierzam się do wymiany całego mechanizmu, skłaniam się do używanego i pytanie:

    z jakich innych aut pasuje mechanizm?

    czy z passata avanta napewno?

    a z polo po 2000r. też słyszałem że pasuje

    według fotek z allegro te mechanizmy są takie same\prawie takie same

    a ceny są różne... :naughty:

    pozdrawiam :a4fan:

  5. propozycja jak najbardziej poważna i realna

    musiałyby być rabaciki

    miejsce jest wypoczynkowo i turystycznie w porządku

    byłem na łysicy w lipcu i podobało się :oklaski:[br]Dopisany: 21 Październik 2007, 18:28 _________________________________________________

    może być trochę mało miejsca. nawet jeśli mielibyśmy wyłączność....

    to poważny argument, zważywszy że prawie w centrum Polski,

    dla każdego z Nas blisko

    a klub się rozrasta, no bo niech przyjedzie 150 osób i może być problem :shocked:

  6. A mój problem z wycieraczką jest taki:

    chodziła bez problemów, ale zawsze po pierwszym uruchomieniu wracając w pierwotne położenie ustawała na sekundę\dwie w połowie :evil:

    po tym jednym zacinającym się cyklu następne były już ok

    kilka dni temu włączając tylną wycieraczkę nie poczekałem aż ramię powróci po zacięciu się, tylko wyłączyłem wycieraczkę w pozycji i momencie w którym się zacinała

    i od tego momentu tylna wycieraczka zdechła

    teraz po włączeniu przełącznika ramię drgnie o centymetr i dalej stoi

    rozkręciłem mechanizm wycieraczki, w środku wszystko ładnie wygląda, czysto i smar żółciutki

    co to może być za usterka???

    bezpiecznik dobry, a może przekaźnik zwariował???

    czy wie ktoś gdzie szukać przekaźnika tylnej wycieraczki???

    proszę o sugestie co do tej usterki :hi:

  7. dziś miałem o 18 egzam to troszke sie uczyłem a potem o 20 już nie chciałem dzwonić po ludziach. jutro zadzwonie. ale ceny sądze że będą sie wachać koło 50-70zł za nocleg z wyżywieniem :przebiegly:

    tylko żeby nie było drożej,bo nie da się przełknąć kosztów

    bo przy założeniu że 70zł z wyżywieniem to:

    2x70=140x3=420+ osprzęt( krówki, prowiant na drogę, paliwko= +- 450zł)

    razem:420zł+450zł=870zł

    liczę 2 doby hotelowe dla 3 osób( ja, żonka i syn)

    no kurde tysiaka trzeba szykować :drool:

    ale i tak się piszę( jak termin podpasuje) :a4fan:

×
×
  • Dodaj nową pozycję...