Skocz do zawartości

SZYNKAR

Pasjonat
  • Postów

    331
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez SZYNKAR

  1. -15stopni C zamarza elektrolit
    :shocked:

    W pełni naładowanym o ile pamiętam zamarza -67

    W rozładowanym do dopuszczalnego poziomu -11

    Wygląda ze masz akumulator rozładowany lub niestety zasiarczony(stan nieodwracalny)

    Naładuj prostownikiem (min 10h) - zmierz gęstość przed i po ładowaniu

    Jak nie wzrośnie do zielonego pola aerometru to zasiarczony.

    SKĄD WIESZ ZE AKUMULATOR ZAMARZA - widzisz kryształy lodu przez otwory korków?

    Bezpiecznie wymienić elektrolit - w latach kartkowych 1970-80 robiło się dolewki kwasu. Sąsiad ostatnio poparzył sobie rękę. Nie sądzę aby to coś pomogło

  2. żbik

    1) Zobacz jak poziom elektrolitu - jak płyty w którejś celi nie zakryte... to nowy i sklep

    2) Coś ci rozładowuje ten aku? Zmierz :szukaj:prąd spoczynkowy

    3) Naładuj prostownikiem, zmierz gęstość, jeśli pokaże rozładowany czyli zasiarczony - to sklep

  3. 12,08V - dobre czy małe

    Szczerze nie mierzyłem na mrozie ale to idzie tak

    Zaraz po odłączeniu od ładowania 13,8V (wczoraj mierzyłem)

    Potem spada samoczynnie do 12,5-13,0V - nówka, i tyle powinieneś mieć

    Jak ma 12,0V to jest w 50% rozładowany i dalsze rozładowanie nie jest zalecane dla aku samochodowych. 30%-10,5V dla aku głębokiego rozładowania, 9,1V- zasiarczony trup

    Wygląda że masz uszkodzoną instalację (nie ładuje) lub aku do wymiany.

    W akumulatorze w miarę czasu napięcie po naładowaniu spada, mam takiego trupa że jego max to 6V tuż po ładowaniu.

    SPRAWDŹ:

    -czy mierzyłeś napięcie na na mierniku na stałym ( :good:) czy zmiennym zakresie ( :thumbdown:), niektóre mierniki jak zmierzysz na zmiennym dadzą zaniżony wynik

    -jak się zmienia napięcie po uruchomieniu silnika/alternatora - powinno wzrosnąć do około 14V

  4. Nowy aku zakręci po 5 dniach stania w takich temperaturach, pod chmurką?

    Mi akumulator zawsze padał na mrozy, szedłem do sklepu kupowałem nowy, odpalał od kopa i jazda. Ostatnio sprzedawca wyjął go z przybudówki nieogrzewanej.

    Temperatura ma wpływ na silnik, na akumulator wydaje mi się nie ma wpływu.

    wyjmę aku i podłącze go na noc pod ładowanie po czym rano z powrotem wsadzę do auta

    SPRAWNY AKUMULATOR

    W instrukcji ładowarki czytałem że po ładowaniu akumulator ma odstać MINIMUM 10 godz przed zamontowaniem w samochodzie.

    TRUP

    Dajesz na maksa prostownikiem aż się akumulator zrobi ciepły, potem biegiem do samochodu i.... tak codziennie[br]Dopisany: 02 Luty 2012, 12:30_________________________________________________

    Mówicie że Bosch do d*py, centra też ale weźcie pod uwagę że

    Pracowałem w akumulatorni, wraz z kolegami dbaliśmy o akumulatory: sprawna instalacja, kontrola poziomu i dolewki. Generalnie nasze akumulatory wytrzymywały 2 lata więcej od kolegów "bezobsługowców" :polew:.

    Akumulator jest wrażliwy na błędy kierowcy, BRAK OBSŁUGI i skąpstwo przy zakupie.

    Może komuś pomogą moje rady.

    JA TO ROBIĘ TAK:

    DOBÓR

    Największy jaki się mieści.

    URUCHOMIENIE

    Wsiadam do samochodu, natychmiast odpalam silnik i pracuje na luzie. Nie włączam żadnych odbiorników, skrobię szyby, wsadzam dzieci.

    Światła i wszelkie inne odbiorniki włączam tuż przed odjazdem

    Cel - w 5 min akumulator odzyska moc stracona na rozruch

    ZATRZYMANIE

    Wyłączam wszystkie odbiorniki, wypakowuję dzieciaki zakupy itd. Gasze zamykam. Sprawdzam czy postojówki nie świecą

    Cel - wychłodzenie turbiny, minimalne doładowanie aku, sprawdzenie czy WSZYSTKIE odbiorniki wyłączone

    POSTÓJ z wyłączonym silnikiem

    Wszystkie odbiorniki wyłączone, muzyka z komórki, drzwi zamknięte

    Cel - nie rozładowywać w żaden sposób akumulatora

    DODATKOWE WYPOSAŻENIE

    W żadnym wypadku, szwagier montował alarm i radio - akumulator musiał wymienić po tygodniu, nowy aku na noc ma obowiązkowo podłączony do prostownika

    OBSŁUGA

    Raz na rok zajrzeć we wszystkie korki ile jest elektrolitu, po 3 latach co kwartał, po pierwszej dolewce co miesiąc

    Wskaźnik napięcia instalacji wkładany w gniazdko zapalniczki - Intermarche 17zł, jak coś nie gra wnikamy co jest uszkodzone

    Darujmy sobie te bzdury o braku korków, bezobsługowych i niedoładowaniu.

  5. Maxus24

    "chcialbym go naladowac, ale to bezobslugowy i nieidzie klapki sciagnac zeby korki odkrecic"

    Dlaczego uważasz że trzeba go ładować?

    1) Producenci zastrzegają żeby ładować automatyczną ładowarką

    2) Jeśli masz prostownik klasyczny to aku gazuje przy 14,2-14,5V, potem musi 10 godz sobie odpocząć i do samochodu

    3) Akumulatory bez korków słyszałem są w UFO, mam taki w którym klapka od korków była sprytnie zaklejona nalepką, wyglądał na "bezobsługowy w okresie gwarancji"

    Essence - podczas rozruchu napięcie spada do 7,5V (norma rozruchowa EN) radio i światła zachowują się normalnie, tylko że podczas rozruchu lepiej mieć wszystko wyłączone (światła radio tylna szyba itd)

    Pojemność -> katalog

    Dj_Bobo

    Szacun! U mnie akumulatory też kosztowały tyle, i latały nad dźwiękowo, dlatego ważyły tylko 10kg. :tongue4:

    Fajnie że problem się rozwiązał. Tym akumulatorem 11,6V to chyba się kupujący nie nacieszy, 11.2V to granica śmierci.

    Pracujesz w marketingu.

  6. Się ubawiłem tym wątkiem, jak na imprezie gdzie koleżanka miała humory, apetyt i wymioty i źle reagowała na zapachy a twierdziła że w ciąży nie jest. :>

    Koledzy obchodzicie temat zakupu nowego akumulatora.

    Ja wiem z doświadczenia że takie dziwne ruchy jak wyjmowanie i ładowanie kończą się w sklepie.

    Najbardziej ubawiłem się "zimę przetrzymam na lato kupię" :polew:

    [br]Dopisany: 01 Luty 2012, 15:42_________________________________________________Akumulator bezobsługowy? Żelowy za 1000zł w samochodzie?

    Bez korków :polew:

    Akumulator pada, korków szukamy i dolewki robimy = baba w ciąży a my do sklepu po gumki :tongue4:

    W najbliższym czasie wykorzystam mrozy i zmierzę przewodność elektrolitu zależnie od temperatury KONDUKTOMETREM.

    Sam ciekaw jestem co wyjdzie.

  7. Kupiłem golfa 87 koni 1.8 benzyna z

    46Ah, aku padł po pół roku, założyłem stary w pełni sprawny

    46Ah, padł po roku. Założyłem

    78Ah 6 lat bez problemów, auto poszło akumulator został, ma 10 lat sprawny, wyleguje się koło prostownika leń jeden

    Stosuj się do zaleceń producentów akumulatorów, w razie wątpliwości bierz zawsze większy

  8. Robi krótkie dystanse i szlag akumulator trafia. Wygląda na to, że alternator nie jest w stanie naładować akumulator. Oryginalnie 45Ah, włożona 60Ah. Lipa Panie. To nie tylko moja ocena

    "Wygląda na to, że alternator nie jest w stanie naładować akumulator."

    KILKA PYTAŃ do oceny sytuacji:

    1) Zmierz I PODAJ napięcie akumulatora (na zaciskach) rano przed uruchomieniem i po 5 minutach od uruchomienia (światła i wszystkie inne odbiorniki wyłączone) na obrotach 2000 i podaj.

    2) "Oryginalnie 45Ah, włożona 60Ah" - oryginalnie to znaczy z takim był kupiony, czy taki był dobrany (kto dobierał i na podstawie jakiego katalogu). Jaki tam jest silnik.

    3) Zmierz prąd spoczynkowy - ile samochód bierze jak sobie stoi w garażu.

    4) Jaki jest poziom i gęstość elektrolitu w celach. :mysli:

    Pytam bo w maluchu 650cm3 miałem 45Ah. A szwagier odkąd założył se alarm na pilota to z prostownikiem i szelkami się nie rozstaje. A moi uczniowie potrafią ocenić czy akumulator jest sprawny z odległości 5m nawet go nie dotykając. :polew:

    Poproszę więc o jakieś konkrety

  9. DJ_Bobo

    "największy akumulator który zmieści się pod maskę samochodu, a własciciel auta pokonuje bardzo krótkie dystanse 1-2km dziennie i nie jeździ w trasy, to nie naładowany akumulator szlag trafi"

    Twierdzi kolega tak teoretycznie, czy zna kogoś kto ma przewymiarowany akumulator? :facepalm:

    Ja miałem w golfie 1,8 LPG 45Ah kiedy go kupowałem, w 2002 wepchałem 78Ah, większy się nie mieścił niestety

    Samochodu nie mam, akumulator owszem bo sprawny (10lat).

    Nie wdając się w teorię krótkie trasy większy akumulator. Np. auta dostawcze mają w KATALOGACH większe aku rozruch-klient-rozruch -klient

  10. Bazuję na danych podanych przez ciebie 450A i 95Ah

    Pojemność nie mniej niż oryginał, chyba najbliższa to 100Ah,

    Prąd rozruchowy dla 100Ah leciutko będzie 450A, w aku 110Ah jest 850A

    DOBIERANY AKU MUSI MIEĆ OBA PARAMETRY NIE MNIEJSZE NIŻ ZALECANE

    Może być dowolnie przewymiarowany - jeśli cię stać.

  11. Zmiana ceny o 3gr to normalna fluktuacja tygodniowa - nic nie ma wspólnego z protestem.

    Radość z prowadzenia mojego A4 to jedna z niewielu które mi zostały.

    Ja przez cenę paliwa już tak ograniczam jazdę że zszedłem do niedzielnego kierowcy - brak nawyków, płynności prowadzenia itp.(do pracy blisko więc chodzimy)

    W USA kapitaliści wyprowadzili do własnej kieszeni ponad 350mld $ powodując bezkarnie kryzys finansowy i upadek marki Generalli.

    Teraz się chyba wzięli za rynek paliw. Malutka łapóweczka w Iranie, dwie rakiety i już można cenę wyższą uzasadnić. A podatki są tak ustawione że biopaliw się nie opłaca produkować.

    Jak słyszę o kolejnych podwyżkach to się anarchista we mnie budzi. Dziadek pędził w komórce bimber, czyżby przyszła pora na bio? paliwo bezakcyzowe? :wink4:

  12. Do normalnej jazdy wystarczą pełne, modyfikacja jest kosztowna w przyszłości tarcze droższe.

    Wraz z cenami paliwa styl jazdy wymagający tarcz wentylowanych będzie zanikał (gaz-wyprzedzanie-hamowanie-gaz-...).

    Na korzyść oszczędnego luz-dobieg-delikatne hamowanie-delikatne przyspieszanie-równa jazda[br]Dopisany: 25 Styczeń 2012, 00:16_________________________________________________Kiedyś jak byłem młody, miałem miękki pedał hamulca w maluchu. łapał po 3 depnięciach. Nauczyłem się jeździć z minimum hamowania. Zauważyłem na stacji zmniejszone zużycie paliwa.

  13. 1) Masz uszkodzony wskaźnik napięcia

    2) Regulator napięcia spalony na zwarcie - alternator napięcie maksymalne (bez akumulatora i obciążenia 64V), akumulator pochłania znaczny prąd i ogranicza napięcie do 18-20V.

    Szybka diagnoza - żarówki świecą+50%

    MOŻLIWE STRATY W INSTALACJI:

    żarówki

    akumulator - 300-600zł (spęcznienie płyt wykruszanie masy, utrata pojemności)

    silniki - np wycieraczek 300zł

    przekaźniki (przepalenie cewki) 20-50zł/szt

    alternator (nadmierny prąd) 500zł

    radio i cała reszta

    Ja bym kopsnął się po jakikolwiek miernik za 20zł i nie jeździł autem. :no:

×
×
  • Dodaj nową pozycję...