Skocz do zawartości

troudyl

Pasjonat
  • Postów

    190
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez troudyl

  1. Może nie wszyscy lubią ciągle latać bokiem, czasem by sie przydało jechać normalnie by nie dostać skrętu szyi :decayed:
  2. nie obiecuj nie obiecuj :decayed:
  3. O widzę ma promocyjną cene -90% <LOL>
  4. Ta coś mam wrażenie że ja swoje progi będę zbierał po całej arkadii wiesz, jednak sam sobie je rozruszam:P
  5. O jak don góralesk się ma pojawić to ja też się tam chyba wybiorę moze mi zawieszenie wróci do życia:)
  6. ciekawe czy przejdzie
  7. Może kac męczy??
  8. Znaczy mi sie tak wydaje, bo wczoraj jak rozbujałem budę, to z prawej strony zero reakcji, nic sie nie bujało, a z lewej było widać jak jeszcze amorek i spręzyna pracuje. No się sprzejadę w wolnej chwili z 50 km:P
  9. I jak tam spot?odbył się ? Pany wy tez tak macie że jak wam postoi z tydzień auto to nagle amory siadają i z dobre 20km się jedzie jakby ich w ogóle nie było?? Z prawej strony chyba mi przymarzł amorek a z lewej dość mocno siadł. Macie pomysł co z tym zrobić by jakoś uzdatnić auto do jazdy??
  10. góral i pijany za kółkiem,nie możliwe on tylko też tankuje w swój zbiornik nie tylko w audi
  11. A ile potem trwało dojście do parkingu?
  12. Nie no Solar , źle chyba rozumiesz intencje listy, chodzi o to , żeby mieć pogląd ilu nas będzie. bo ostatnio spoty były jedno osobowe , wiec teraz chyba sam rozumiesz, ja będę gdzieś w połowie lutego chętny jak się uda coś zorganizować Ta lista do niczego nie zobowiązuje, i nikomu nie zabrania zajechac, chodzi o to by mieć na świeżo poglad czy warto się zrywać na spota
  13. kurde ja też jak nie bedzie waga ,
  14. OOOO no to będzie vagowy pierwsza pomoc na spotach
  15. to odrazu sobie ładowarkę do lapka skombinuj samochodową
  16. Ja nie:P, nawet nie mam czasu obecnie wyjść i odśnieżyć autka, taki nawał pracy
  17. rzucę na główny termin 20 ( niedziela?) może się odbędzie
  18. Dobrze prawi, polać mu ja w okolicach będę dopiero po 15 lutego...
  19. To skocz pod Wałcz na "magiczna górke" i z powrotem:) z piły jest jakieś 30km w jedna stronę
  20. Najszybciej od sąsiada z kabli i ze 30minut sobie pojeździć, ja niestety nie pomogę, trochę za daleko mi w tej chwili do Piły
  21. ja chyba zaraz pośmigam sobie po wawce na ślizgu:P parkingi puste a śnieg w miarę świeży
  22. w ogóle jakaś cisza nastała:)
  23. tylko w takim miejscu gdzie góry lasy i krzakoty tego nie naruszą hmm deska rozdzielcza??
×
×
  • Dodaj nową pozycję...