Stalówka w zimie jest dla prawdziwych czortów
ja zakladam jutro. co prawda w Szczecinie sniegu nie uświadczysz, mrozu podobnie ale jade za tydzień pod Rzeszów, tam piździawka może nawet w lipcu sie przytrafić :gwizdanie:
Oj kolega coś chyba ma do Rzeszowa Jak napisał Dibo u nas środek lata
Ja osobiście zimówki zakładam po 2 śniegu Bo 1 śnieg jak spadnie zazwyczas stopnieje, a 2 jak zawali to już nie stopnieje