Po jeżdżeniu i odsłuchach skreślilem KEFy Marantze Fokale i JBL.Sprzęt jako taki kupiłem brytyjski, firmy NAD. Głośniki wysokie, żadnych podłogowych, z Kanady Mirage Omni 150 (na 350 młoda się nie zgodziła bo juz rzeczywiście trzeslo za bardzo).
Ale ogólnie to zeszło sporo czasu i kasy na decyzję bo jak wiadomo każdy odsłuch płatny.....
Tyle że teraz jest naprawdę fajnie - choć to kwestia gustu. Mój sąsiad wydał dwa razy tyle na francuskiego Atola i na moje jest kichowato i bardzo płasko
.
Gibons
O budżecie nie wiem co powiedzieć. Też słyszałem ze fajny wzmak i sub , używki, za małe 5-7 stów dadzą bez problemu radę. Więc się nie krzywie na pomysł. Z drugiej strony słyszałem opinie ze fajne audio to naście tysi.
No i to mi średnio pasi
Ogólnie to w kropce
Jeden koleś proponuje mi dwa wzmaki dwukanalowe na przód i tył. No ale mam też swój. To ile tego w końcu ma być i vo z prądem? Nie za dużo będzie?
Kolomyja i ból głowy. .....