Koledzy jesli moge sie dolaczyc do tematu .
To przerobilem juz historie kata w dislu ,a dokladnie a4 1.9tdi AFN 110KM
Najwiecej zabawy to z bylo z odkrecaniem srub bo byly pozapiekane ale jakos poszlo.
Nastepnie rozciolem puszke z katem wyjalem w dwoch czesciach kata,i naprawdze byl juz fest zapchny .
Kolejna zecza jaka zrobilem to tylko zaspawalem puszke bez zadnego wspawywania rurek itd.
Efekt sUUUper .Turbo gwizda taka ze zakochac sie idzie w tej muzyce,silnik nabral odrobine wigoru,a co do skutkow ubocznych to niema zadnych !!!!!!!!
A pozytywne to jest to ze puszka jest na swoim miejscu jak w oryginale.
Musze zrobic fotke.....