Mam ten sam "problem". A4 jest moim trzecim autem, i służy do jeżdżenia na urlopy, tudzież zimą na narty. Utrata wartości+podatek+przeglądy, itp. to koszta rzędu 500€ miesięcznie(po odliczeniach) Z firmy mam nowiutką A6 w wypasie za 400 euronow na 15 dni z 3tys. km. .... Ale tu na forum nikt chyba w takich kategoriach zdroworozsądkowych nie myśli:decayed:
ja tak myślałem i robiłem gdy mieszałem za granicą, niestety polskie realia zarobkowe, ceny w wypożyczalni wyższych klas uniemożliwiają ten rodzaj myślenia