Skocz do zawartości

ozi_wells

Klubowicze
  • Postów

    360
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ozi_wells

  1. kończe juz ten temat bo chyba sie nie rozumiemy. ty swoje ja swoje. [br]Dopisany: 16 Lipiec 2010, 01:55_________________________________________________obgadamy to przy flaszce
  2. moja odpowiedz do twojego tekstu tez była zartobliwa, ale po kolejnej twojej wypowiedzi stwierdziłem ze piszesz powaznie, więc zająłem zdanie w kwestii kamila i ublizaniu rodzicom (a jest to mój newralgiczny punkt), dodatkowo ublizyłes bezposrednio mi wiec nie uwazam ze mnie ta sprawa nie dotyczy, przynajmniej od momentu nazwania mnie dziewczyną i głupim mięsniakiem. Adwokatem niczyim nie jestem i nie mam zamiaru byc, jezeli kamil pozwala na takie zarty to jego sprawa, co do mojej osoby to uprzedzam ze powinienes sie hamowac.
  3. nie o to chodzi, bo żartować można ale nie można przeginać, tak jak ty z tą panią. Znam twój humor i cięty język ale nie musi mi sie to podobać. jeżeli w twoim mniemaniu żartowanie z czyiś rodziców jest normą to gratuluje, ciekawe co byś powiedział jak ja bym zażartował jakoś na temat twojej matki (nie będę przytaczał, ale chyba każdy wie o czym mówię). Moim zdaniem powinieneś sie hamować z bajerą bo kiedyś naprawdę nie trafisz na mnie czy Kamila, tylko na kogoś kto poprostu za takie słowa ci przywali bez cienia zawahania. A z tymi mięśniami o których piszesz to wydaje mi sie ze nawet bym nie musiał ich używać w twoim przypadku. Tyle w temacie jeśli o mnie chodzi.
  4. dalej piecze? może zapiec Ciebie buźka jak cie Kamil dorwie za takie gadanie :gwizdanie:
  5. WĄSKI na turowicza w strone autostrady ok 16 15 pozdrawiam
  6. ale juz masz po gwarancji...
  7. wystawiłeś ? czekam jak przejdzie wpłata, jutro pewnie sie pojawi
  8. wiem spoko dzisiaj ok 18 na placu matejki marcin j, a w zasadzie jego furmanka.
  9. On tam do Dolce Vity chodzi :kox: akurat nie trafiłes Kerczi mieszkam tam niedaleko, oczywiscie nie w dolce vicie
  10. z tego co pamietam to chyba taką dawałem Oziemu wiec zagdaj do niego owszem pozyczałes mi taką ale Ci oddawałem :> tak że nex ja jej nie mam
  11. napisałem ze kopciło po odpaleniu jak złapał pewną temperature na wolnych obrotach a nie od razu.
  12. Kolego ja miałem dokładnie taki sam przypadek, zrobiłem wszystko począwszy od uszczelniaczy. Daje 99.99% ze konczy sie turbo, a dokładniej uszczelniacze w turbawce i bedzie coraz gorzej. U mnie tak było, kopcił po odpaleniu i dogrzaniu do pewnej temp. po czym jak przegazowałem kilka razy to przestawał, potem kopcił juz na ciepłym silniku, po wymianie turbo jak ręką odjął.
  13. Nie do wiary, że z tego wyszedł , zwłaszcza, ze za pózno zaczął kontrowac.
  14. HEHEHEHEHE dobre Graty za pomysł
  15. WSZYSTKIEGO DOBREGO PANISKA
×
×
  • Dodaj nową pozycję...