jak najbardziej czasami nówki pokazują nawet 40-60% zużycia:)
w praktyce wystarczy wsiąść do samochodu i pomiar wraca do "normy" albo po przejechaniu kilkuset kilometrów.
poniżej 30 % sprawności auto nie powinno przejść przeglądu tak samo jeśli różnica pomiędzy amorkami na jednej osi wynosi ponad 15%