Witam mam problem z sportowym zawieszeniem w mojej b5:kwasny:sprawa wygląda tak kupiłem sportowe amorki i sprężyny -40mm najpierw założyłem tył i jestem zadowolony z efektu,ale kiedy zacząłem zakładać przód okazało się ,że nie obniżył się ani centymetra i stał wyżej od tyłu:facepalm:myślałem ,że to wina sprężyn które mogą pochodzić z wersji z większym silnikiem więc zamówiłem od kolegi na forum używane które jeździły w 1.8T (dodam ,że ja mam 1.8) i jak widziałem po zdjęciach obniżają sporo:naughty:kdziś założyłem lewą sprężynę na sportowy amortyzator okazało się ,że nic nie poszło na dół ani mm:facepalm: i teraz pytanie czy jest możliwość ,że to wina amorów? i czy nie lepiej dać te sprężyny na ori amory?z góry dzięki za pomoc:decayed: