_ToMo_

Ok. hehe niedługo z miejsca nie ruszę i jeszcze mam coś takiego że jak odpalę i ruszam to słychać tak jakby się łańcuch naprężał takie metaliczne naprężenie, występuje tylko raz i jest ok aż znów zgaszę auto. A fenomenem jest to że po odpaleniu na wstecznym prawie w ogóle nie jedzie muszę tak parkować żeby przodem wyjeżdzać Coś czuję ze remont będzie bo już 270 tys przelatane.

Mam pytanie czy też tak macie, że jak skrzynia jest zimna to tak jakby się ślizgała? Nie wiem czy jest to wina temperatury czy skrzyni-jak samochód jest zimny i ruszam to strasznie wolno sie rozpędza przy dodawaniu gazu np do 2500 obroty rosną ale przyspiesza baaardzo powoli i słychać takie dziwne ciche szumienie (buczenie) ze skrzyni.. Ślizgania tego nie ma na ciepłej skrzyni praktycznie już po przejechaniu 1 km ciągnie normalniej. Olej był wymieniany niecały rok temu na oryginalny.Vag nie pokazuje błędów sterownika skrzyni. Spotkał się już ktoś z takim przypadkiem lub ewentualnie podejrzewa co może być nie tak (jakie koszty) bo nie wiem czy naprawiać czy sprzedawać. Dla mnie to tak jakby sie tarczki ślizgały albo łańcuch na bieżniach???? Dodam, że te ślizganie powoli ale jednak jest coraz większe.

wasyl, wystarczy dwie pompy postawić na wirniku i porównać wysokość flanszy mocującej. Może ta maja SKF była jakaś wadliwa u mnie było 2mm różnicy. Porównywałem też z jakimś chińczykiem co miał niby metalowy wirnik ale było jeszcze gorzej. A swoją drogą te 2.0 ALT to padlina olej prawie u wszystkich wpierdziela przez pierścienie-jak rozrząd zakładałem i kręciłem wałem to z kompresją było co najmniej mizernie

Ogrzewanie naprawione. Przyczyną była pompa wody firmy SKF która ma krótszy wirnik niż oryginalna i zamiast pompować wodę to gania ją w miejscu na wolnych obrotach. Co ciekawe oryginalna pompa kosztuje mniej niż zamiennik, przy zwrocie starej (może być inna aby była oryginalna z grupy ww) zapłaciłem 204zł tak więc jak ktoś zmienia rozrząd i ma starą ori to niech do ASO leci.

Witam. U mnie jest tak samo zaczyna grzać od 2500 obrotów. Co ciekawe w ubiegłą zimę wszystko było w porządku. Na wiosnę wymieniałem rozrząd, pompę i od tamtej chwili zaczęły się problemy ale olałem sprawę bo nadeszło lato:grin: Na wolnych obrotach płyn z węża przy nagrzewnicy praktycznie nie wypływa lecz po zwiększeniu obrotów jest powódź (tak jak u większości) miałem w innym samochodzie zapchaną nagrzewnicę to objawy były takie że leciał wolno cały czas(mniej drożnych kanałów). Tak czytam posty nie tylko na tym forum i większość problemów pojawia się po wymianie pompy wody więc to może ona jest problemem, może jakiś chińczyk badziewiaste pompy zrobił bo większość tematów słabego grzania są z tego roku. Jeśli uda mi się wymienić pompę napiszę czy są efekty.

Kilka informacji: Przyczyną wyżej wymienionych usterek był zbyt niski poziom oleju w skrzyni. Do właściwego poziomu dolałem 1.6L. Nie da sie wprowadzić do skrzyni kamery inspekcyjnej, przy otworze spustowym znajduje się magnes z blachą który skutecznie to utrudnia. Jeśli ktoś będzie zmieniał lub dolewał olej proszę tego nie robić przez korek z boku skrzyni przy półosi, tam jest inna komora i oddzielny olej dyferencjału.

Koledzy podepnę się do pytania urisa czy dało by radę ocenić stan bieżni wprowadzając kamerkę inspekcyjną np. przez korek spustowy???

Witam sorki że tak późno. Na sekwencji jeśli hamuję z jedynki lub dwójki to szarpnięcia są minimalne praktycznie w ogóle, ale jeśli hamuje z trzeciego biegu jest dokładnie tak jak w automacie. Co więcej zauważyłem że szczególnie na dwójce(tylko w sekwencji) skrzynia dziwnie gwiżdże jak taki cichy młynek do kawy:grin:. Obawiam się najgorszego,że to bieżnie mogą być wytarte w okolicy drugiego biegu stąd takie szarpanie przy zatrzymywaniu. Szkoda Bartku że tak daleko na pewno bym się skusił na fachową ocenę, najgorsze jest to, ze w okolicy nie ma dobrego fachury. Uris- będe przerabiał odmę bo wciąga olej na 100% odmą-może coś sie poprawi teraz na 1000km prawie litr oleju bierze.

Hałas ze skrzyni.Tryb sekwencyjny sprawdzę jutro bo nie testowałem. Samochód to A4 B6 2.0 PB LPG 2001r Na benzynie i na gazie jest tak samo. Z silnikiem jest raczej wszystko ok ładnie i równo pracuje tylko olej wpierdziela. Skrzynia niestety jedna z pierwszychy generacji. VAG Number: 01J 927 156 CR Component: V30 01j 2.0l 5V RdW 2011 Soft Coding: 00001 Shop: WSC 76848

Nikt nie ma pomysłu na moją usterkę????

Witam panowie. Mam mały problem ze swoją skrzynia multitronic. Auto zakupiłem 2 miesiące temu wydawało sie, że jest super. Jak już podniecenie nowym zakupem opadło i oswoiłem sie z działaniem skrzyni zauważyłem dziwne (dławienie, szarpanie, buczenie) skrzyni przy zatrzymywaniu, dziesie sie tak tylko podczas dość gwałtownego zatrzymania,aż obroty silnika spadają badż silnik gaśnie..Jeśli zatrzymuję auto powoli to jest OK. Mam takie wrażenie jakby sprzęgła mocniej dociskały podczas zatrzymywania. Podczas ruszania nie ma żadnych szarpnięć zgrzytów i przeskoków.pełzanie i ruszanie przebiega płynnie. Auto ma przejechane 270 tys.km (raczej pewne), Dwa tygodnie temu zmieniony olej na oryginalny, stary był jeszcze w niezłym stanie(czysty nie śmierdzący) lecz nic sie nie poprawiło. Dziś jeździłem z załaczonym VAG-iem adaptacja wskoczyła na ok. Chciałem przeprowadzić adaptację od nowa i poległem.Mam taki kabelek za 50zł od Viakena, VAG-COM 409.1-s i nie mogłem wykasować adaptacji-wyskakiwał jakiś błąd że nie mam uprawnień czy coś w tym stylu. Próby odłączenia akumulatora również nie wykasowały adaptacji, pierwsza próba odłączenia aku 10min druga 20 min, podłączam Vaga i ADP OK:facepalm: skrzynia miała ponad 65 stopni. Bloki Pomiarowe: Grupa 10 0.280A ADP.OK 79.0 C 15.0Nm Grupa 11 0.260A ADP.OK 79.0 C 15.0Nm

Siema. Witam wszystkich. Moje auto A4 B6 2.0 2001r multitronic.