Pomysł z Egrem dlatego, że gdy stanę i poprawię wężyk na grzybku , przy zgaszonym silniku to usterka znika. Jadę potem normalnie i przyspiesza ponad 160 i po pewnym czasie znowu to samo. Tak jakby coś się zapychało, czy zapowietrzało.
[br]Dopisany: 12 Kwiecień 2008, 23:09 _________________________________________________Po pewnym czasie tzn. np. za tydzień , czy za parę dni. Nie zawsze. Zmieniałem wtryski(2 szt), a jak wiadomo one tak od razu nie padają, więc przypuszczam że ktoś jeździł na jakimś syfie i dlatego myślę ,że egr może nie funkcjonować i stąd takie objawy . Nie wiem tylko przypuszczam, bo mam a4 od stycznia. NIe poznałem jeszcze wszystkich detali.