Witam tak jak w temacie , dziś odpaliłem wycieraczki pod czas jazdy, pstryknąłęm w dół by raz przelecieć , a one nie chciał skoczyć wycierać chodziły wolnooooo i długo , poleciałem pstrykami w w górę , chodziły dalej wolno, i zatrzymywały się w połowie szyby....w ogóle nie funkcjonowały według pstryczków:)
pewnie jakiś mechanizm poszedł się je....ać ale może ktoś podpowie co powinienem zrobić , a jeśli mogę to ogarnąć sam to za wskazówki z góry dziękuję