po ten kosztorys zadzwoń i się dowiedz co z szkodą sie dzieje:wink:Ubezpieczalnia robi kosztorys (jakoś fajnie go nazywają "kompromisowy")oczywiście jest dobry dla ciebie ale nie aż tak jak po odwołaniu:grin::grin:pierwszym lub drugim.Trzeba pamiętać ze ubezpieczyciel to nie agencja charytatywna.Trzeba być cierpliwym i walecznym a wpadną dodatkowe $$$$ na graty:wink:
moja małą szkode wycenili na 1200zł.Znajomy zrobił mi kosztorys i wyszło 3600:wink:Po dwóch odwołanich i kilku tel.na konto wpłyneło 3200.Moje koszta to 600zł robocizna+500częśc(a co była kasa to lampy od r32 wpadły)i+100kosztorys+400chyba za fakturę
rozliczenie gotówkowe.Nastaw sie od razu na pisanie odwołania a jak masz kogoś kto załatwi ci fakturę na części ori i robotę to już bajka:wink:
jest o co walczyć
olej zastępcze...kasa do łapki.Auto zostanie naprawione i jeszcze na wakacje zostanie :wink:Tylko poważnie trzeba podejść do tematu i kilka odwołań napisać.Sprawdzone kilkakrotnie
u mnie nie pomagalo juz lanie specyfikami.Wyciagnelem caly mechanizm i czyscilem sworzen bo tylko jeden byl zapieczony.Mysle ze nastepnym razem kupie nowe ramie z tymi tulejami .
łbem:grin:
ja pojechałem na wioche to koty mi naszczaly w halogeny:wink:,ale przy okazji wpadły dzienne sd2,dvd i lekke korekta lakieru aaaa i dziś walczyłem z zatartymi wycierajkami:facepalm:
pisz od razu odwołanie:wink:bo złodzieje wycenią ci naprawe za 250zł:wink:Trzeba było pomajstrować przy całym boku przy takiej szkodzie jednego elementu:wink:
a ja dalej walczę z brakiem basu:wink:Kupiłem czarnego wzmaka z "lanczji" i dalej brak basu.Tapicerę ściągałem i w drzwiach siedzą boze.Na zakresie regulacji basu w skrajnych położeniach min i max ledwo jest wyczuwalna róznica w natężeniu basu jeśli można to tak nazwać.Zaczynam podejrzewać że może RNS-D ma może coś w sobie zwalone że niema basu:kwasny:
sorki za arogancje tylko kilka stron przeczytałem (pierwszą i ostatnią).Jest szybka metoda uleczenia czy trzeba wszystko rozbierać?? Bo rano rozruch wycieraczek mam dosłownie ręczny:facepalm: