Skocz do zawartości

kkuba83

Pasjonat
  • Postów

    52
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez kkuba83

  1. ja leje Castrol 10w/40, wymieniam co 10 tys km i nic nie dolewam i tak chyba powinno byc na bagnecie z prawie maximum spada do minimum i wtedy wymiana czyli co okolo 10 tys przebieg ponad 250 tys km pozdrawiam
  2. wiatm mam pytanie- czy mozecie powiedziec czy a4 z 2002 roku jest wieksza w srodku od ar z 1996 r ?? najbardziej chodzi mo o miejsce na nogi z tylu bo w a4 z 96 roku jest bardzo malo dzieki za odpowiedz
  3. dzieki, pozdro
  4. z tego co wiem to wystarczy lekko opuscic kolumne i wyciagnac srube z gornego wahacza i to wszystko. nie wydaje mi sie zeby trzeba bylo ustawiac zbierznosc na nowo. Ale moze jest tu ktos kto wie to na 100% ???? z gory dzieki za pomoc
  5. dokladnie chce tak zrobic teraz tylko czekam na paczke z polski z wachaczami i kluczami i beda to robil. pozdrawiam
  6. gdybym byl w Polsce to bym to zrobil ale w chwili obecnej jestem w holandi a tu w warsztacie wymiana tych dwoch gornych wahaczy z jednej strony to koszt 420€ wiec to duzo a musze jakos jezdzic a za kilka dni sam se wymienie i koszt to bedzie o wiele nizszy pozdro
  7. moze to w czyms pomoze, artykul o rozrzadzie http://www.swiatek.com.pl/regeneracja1.htm pozdro
  8. ja zawsze wlewam rowniutkie 5 litrów i mam rowne maximum (o ile pamietam w ksiazce tez jest napisane 5 litrow) i po 12 tys km mam prawie minimum i wymieniam olej pozdrawiam
  9. mam pytanie czy wahacze przednie górne z a4 1.8 różnią sie kształtem (właściwościami) od wahaczy z a4 2.6 ??? czy pojemność nie ma wpływu na kształt i właściwości??
  10. dziekuje za pomoc
  11. wiatam mam pytanie co bedzie mi dokladnie potrzebne do wymiany gornych wachaczy z przodu ?? jestem w holandi i tu za wymiane dwoch gornych wachaczow z jednej strony chca 415 euro wiec wymieniam sam i wstepnie chce sie zorientowac co dokladnie musze sobie dostarczyc do holandi z polski, z gory dziekuje za info pozdrawiam ps. chce na krotki okres zalozyc zwykle wachacze z allegro za 40 zl za sztuke - wytrzymaja z 10 tys km ?? (drogi sa tu idealne) ?????
  12. i co sie stalo w aucie kolegi ?? jakies powarzne uszkodzenia ??
  13. a jakie jest prawdopodobienstwo ze ten wachac sie rozpadnie ?? luzy sa spore, ale podczas jazdy jest ok, tylko jak kopne w kolo to czuc ten luz
  14. kuzyn ma sklep motoryzacyjny i jak kupywalem to polecil mi kayaba a np sachsa odradzal bo mial duzo zwrotow i reklamacji, mam o 40 mm obnizony zawias i zrobilem 20 tys km na kayaba i jes super (te 20 tys to ostra jazda po drodze w stanie typowo polskm czyli ......) pozddro
  15. a co moze sie stac jezeli sie rozpadnie ten wahacz ?? tylko jeden gorny ma taki luz (gorny przod od posazera)
  16. witam mam luzy na wahaczu gornym prawym i sa one wyczuwalne gdy kopie noga w kolo, da sie tak jezdzic jakis czas ?? dodam ze jestem w holandi i drogi sa tu idealnie rowne dzieki za opowiedz
  17. mi zawsze sprawdzali normalnie hamulce i wszystko jest ok, i nie sadze ze taki sposob ma jakis negatywny wplyw na mechanizmy
  18. witam, mam motor 2.6 Q i lpg brc seqwent 56 i nie wiem jak innym ale mi nigdy spalanie nie spadlo ponizej 12 litrów, raz udalo mi sie na trasie przy 120km/h zejsc do 12.4 l ale srednio pali 15 i nie ma sie co oszukiwac to jest wkoncy silnik v6 i musi swoje spalic, co do problemow to raczej nie ma ale ma non sto faluja obroty i juz 4 mechanikow dzialalo przy aucie i wszyscy sa bezradni ciagle pojawia sie blad - cisnienie w kolektorze ssacym, wszystko sprawdzone i wszystko dziala sprawnie a blad ciagle powraca pozdro
  19. hey mi 2.6 pali przy 120 km/h okolo 12 litrow lpg a max co udalo mi sie wypalic na 100km to prawie 21 litrow ale to bylo maksimum tego co moze dac silnik 2.6, czyli na kazdym biegu do czerwonego pola obrotow i autostrada z predkoscia okolo 220km/h, srednio spala 14-15 litrow przy normalnej jezdzie. co do problemow to ciagle pojawia mi sie bląd cisnienia w kolektorze ssacym i faluja mi obroty na benzynie i na lpg (instalacja brc seqwent 56) 4 mechanikow nie potrafilo tego naprawic wiec juz ponad 30 tys km tak zrobilem i jest ok, pozdro ps. jak bym kupywal jeszcze raz to bym szukal 2.8 bo jest poprostu lepszy, ale 2.6 tez daje rada
  20. ja leje dokladnie 5l castror magnatec i za 12 tys wymieniam na nowy, a na bagnecie z prawie maxiumu stan spada do prawie miniumum pozdrawiam
  21. wielkie dzieki nie wiem czy dam sobie tu z tym rade, ale chyba skonczy sie to mechanikiem i 800 zl za wymiane lozyska jeszcze raz dzieekuje za bardzo konkretny opis i pomoc jestem umowiony na wymiane lozyska w warsztacie cena - jedyne 220 euro
  22. troche duzo tego oleju ci ubywa, ja mam 2.6 i od wymiany do wymiany nic nie dolewam ubywa tylko na bagnecie z max na min stanu (250tys km przebiegu), ale w poprzednim audi 80 b4 2.0 8v dolewalem litr oleju na 500 km i tak zrobilem 50 tys km i wszystko bylo ok jedz do mechanika i sprawdz to dobrze pozdrawiam
  23. to super, a nie wiesz jak to wyglada z demontarzem starej zwrotnicy ??? napewno trzeba odkrecic zacick od hamulca i wachacze, czy jest tam cos jeszcze co trzeba odkrecic zeby wyjac zwrotnice ??? dzieki za pomoc
  24. czyli cala tylna zwrotnica quattro z sedana bedzie pasowalo do avanta quattro ??
  25. witam mam pytanie; jestem w holandi i padło mi łozysko (avant quattro) w tylnim kole a w polsce mam cale zawieszenie od sedana Q 2.6 . Chce dostarczyc sobie to tu do holandi piaste z tych moich czesci, i sciagnac moja piaste z popsutym lozyskiem i chce zalozyc ta piaste z sedana i nie wiem czy wogole da sie sciagnac piaste (z sedana) nie uszkadzajac lozyska i nie wiem czy ta piasta od sedana bedzie pasowala do avanta chce tak zrobic bo koszta naprawy tu sa nie male, poza tym auto mam na wiosce a do warsztatu mam z 8 km a z tym lozyskiem nie da sie juz jechac
×
×
  • Dodaj nową pozycję...