Dla mnie to zupełnie dwie różne kwestie...
Poza tym ten temat już się robi nudny...
Macie lepszy pomysł - proszę bardzo, chcecie robić zapisy bez zaliczek - to niech się ktoś tym zajmie...
Ja tu nie mam żadnego parcia "na szkło", zwyczajnie wiem ile jest niepotrzebnego zamieszania z zapisami, ile się trzeba ludzi prosić o kasę, ile trzeba przypominać o terminach, ile to czasu zajmuje i ile razy robić poprawki na liście...