lukassteryd

Gazu 1.8T oczywiście spali więcej niż alt ale będzie to maks. 2 litry więcej na 100 km i zależy wiele od stylu jazdy bratu pali 1.8T 10-13 l gazu.

Ale 1.8T jest dużo pewniejsze niż ALT. Mój brat ma zagazowane a6 1.8T już nalatał 50tkm na gazie i oleju dolewa niecały litr na 10000km. Ja osobiście bym się 1.8T nie bał choć ma on też swoje przypałośći.

Nie to nie to na benzynie też mi się zapala więc obstawiam albo drugą sondę albo katalizator.

michass ja mówie o kontrolce "check engine" a nie oil min. To "check" mi się zapala po 50 km od skasowania go vagiem błąd bodajże 16804. A kontrolka od oleju zapala się dobrze czyli jak olej jest na końcówce bagnetu za minimum na tej główce. Filtr mam oczywiście mann.

Mój ma nalatane 226 tkm , ale mam jeszcze pare pomysłów jak mu pomóc )) A Twój to chyba na tysiąc a nie jak napisałeś na setkę?? ))

Właśnie jeden a bzdurą to jest że silnik bierze 1l oleju na 1000 km i ktoś mówi że to jest ok i tylko lać i jeździć. Ja bym wolał rozwiązać problem, oczywiście nie wywalając astronomicznych sum, niż co 700 km dolewać olej i denerwować się że po 50 km od skasowania check sie znowu pali.

Chyba kupie sobie anglika z 2004 roku )) bo ponoć auta z tych lat nie biorą już tyle oleju podmienie silnik,a resztę się sprzeda i koło zera się wyjdzie.

Jestem na 99,9 % pewien że to uszkodzona uszczelka pod pokrywą zaworów. Cieknie spod niej olej i jak sie rozgrzeje i jest rzadki to dostaje się do którejś z cewek i świecy, wtedy następuje wypadanie zapłonu i pali sie bądź mruga check engine. Potem olej sie wypali i autko jakiś cas dobrze pracuje do momentu aż się olej znowu tam nie dostanie. Niech kolega sprawdzi czy nie ma oleju w tych zagłębieniach na cewki albo w gniazdach po wyjęciu cewek.

Ja dzisiaj w moim wyciągałem świece. Na wszystkich widać że następuje spalanie oleju, ale najgorzej jest na 4 cylindrze (tym od strony ściany grodziowej) bo na tłoku widać że jest mokro także gwint tej świecy jest zaolejony. Na pozostałych trzech cylindrach jest sucho. Ktos to sprawdzał u siebie? Sprawdziłem spalanie oleju i u mnie jest na poziomie 1l/1000 km na ten czas, czyli tragedyja )).

Tulejka odstawia sonde od strumienia spalin. To taki kawałek rurki z gwintem na sonde. Może być prosty lub w kształcie litery L. Wspawujesz albo w twojego kata lub rozbebeszasz go wspawujesz rurke + w nia tulejke, potem wszystko spowrotem do kupy i Kata masz jak "NOWEGO" )) wpisz w googlach to są zdjęcia. ---------- Post dopisany at 19:01 ---------- Poprzedni post napisany at 19:00 ---------- Hehe to by było dopiero )))

Może i macie racje że te mody nic nie dają, szkoda ale jak będzie mi brał w takim tempie to od wymiany do wymiany przy 10 tkm dileje 10 l oleju!!!! Masakra jakaś )) i co 800 km dolewka porażka mój stary passat miał 515000 tys. i brał tyle samo tylko troche kopcił ))

He he to chyba do Was przyjade zrobić )) Dzisiaj zapaliła mi się kontrolka min. oil zrobione 750 km i dolewka 0,7 l do stanu jaki był na początku. Mam tylko wsadzone sitka oleju w czwórnik , gdzie wchodzi pod pokrywe zaworów. Uris i Fahur jakie macie mody i ile Wam oleju bierze?

Jakie newsy??? Nie zapomnij ze kupiłeś dwusuwa i olej do benzyny lać musisz )))))))))))))))

Pewnie masz racje z tym zamiennikiem. Ten downpipe ma tą tulejkę dystansową , ale może być kicha na przeglądzie jak gościu sie pokuma ,a nie dość spaliny wyjdą licho )))

Jest to wykonalne po 3 śruby z każdej strony i powoli powinno wyjść oczywiście silnik zimny )) Ja na allegro znalazłem taki tłumik co wygląda jak kat i ma miejsca na obie sondy ( 185 zł) i downpipe'a sama rurka ze stali szlachetnej i tez jest przygotowana pod sondy, obydwie rzeczy są dedykowane. Z czego downpipe ładniejszy ale na przeglądzie mogą się czepiać Ja jak kupiłem passka to na benzynie tez mi sie zapalał check także może to być od gazu ale nie musi. Tobie też chyba bierze olej więc równie dobrze to on mógł Ci kata wykończyć a nie lpg.

Siemka. Gaz montowałem w Mech Gazie w Opolu na Obrońców Staliningradu. A spalanie to zależy jak sie depnie, jak bardzo spokojnie to do 9 zejdzie, a jak na trasie z autostradą 140- 150 a przy wyprzedzaniu i lepiej to max co mi spalił to 11,5, czyli średnio 10-11. A olej to narazie sprawdzam, czekam aż mi sie teraz minimum zaświeci i doleje do maxa. to dam znać ile wiął. Przypuszczam że w granicach 0,5 l na 1000 km. Pozdrawiam.

URIS. U mnie nie jest to od GAZU bo przed założeniem też mi wyskakiwał błąd kata 16804 ( niska sprawność kata - niski próg wydajności).Ewentualnie może druga sonda padnięta, ale raczej kat bo on pada od zużywania oleju. Popatrz na napisz na masce tam pisze że przelanie oleju ponad max ( wtedy silnik go spali ) powoduje uszkodzenie katalizatora. Nie wiem gdzie Ty gaz zakładałeś jak Ci od tego wyskakuje - mniemam tak po tym co napisałeś , bez złośliwości. U mnie lpg chodzi idealnie i nie szarpie na zimnym silniku tak jak połowie ludzi na forum - dobra instalacja i dobry gazownik. Ja też myśle o wycięciu kata i wsadzeniu tego tłumika lub downpipe'a , może ma ktoś to już założone???

No uris właśnie że mam problem wnerwia mnie ten "check engine" i niesprawny kat. pogarsza osiągi altk-a. Mam tylko jeden dylemat , czy czasami po usunięciu kata nie zacznie mocniej kopcić? A z tą wymiana silnika to już żartowałem bo tak to ładnie śmiga i tanio na brc 24 sequent ))

Wiesz kata nie trzeba wycinać na allegro można kupić tłumik lub downpipe ( taka rurka ze stali szlachetnej) który wstawiasz na miejsce kata bez spawania odkręcasz 6 śrubek i po kłopocie. Oba rozwiązania mają miejsce na montaż sond lambda.

A jak u Was z kopceniem?Ja dokładnie jeszcze nie wiem ile mi bierze ale coś około 0,5-0,8 l na 1000 km. I powiedzmy sobie szczerze jak ktoś twierdzi że mu nie kopci to sam się łudzi Mój potrafi zakopcić jak jest rozgrzany i chwile chodzi na wolnych, jak mu wtedy depne to zakopci lekko. I co jeszcze sam zapach spalin dużo mówi tak jakby czuć w nich olej, sądze tak bo brat ma a6 1.8T i pachną inaczej- u mnie pachną normalnie jak jest zimny silnik. Pewnie wielu osobom też kat. pada u mnie jest "check" błąd bodajże 16804 i chyba zamontuje jakiegoś downpipe'a zamiast kata. Planuje jeszcze zrobić pomiar kompresji i spadek ciśnienia na cylindrach (ponoć dokładnie określa co jest zużyte). W ostateczności kupie drugi silnik ale z 2004 r. i wzwyż. Co Wy na to?

E tam lać taki żeby go spalał jak najmniej ))) Chłopaki a tak przy okazji bo nie sprawdzałem tego, ile oleju trzeba wlać od min. do max. na bagnecie w altku? Tylko podajcie tylko na zakratkowanym polu albo z tymi stanami min. i max. Z góry dzięki

Ja nie mówie że zły wybór sam zastanawiałem się nad wlaniem Motula 4100 POWER 15W50 pisze że to półsyntetyk ale póki co zrobiłem moda z sitkami pouszczelniałem odme i zalałem go Valvoline Max Life 10W40 i zobacze co z tego wyniknie.

Masz rację większość olejów 5W50 to oleje "sportowe" a to dlatego że mocno obciążony silnik potrzebuje oleju o wyższej lepkości przy temperaturze w jakiej pracuje. Taki olej daje wytrzymalszy film olejowy i jest "gęstszy" tam gdzie olej np. 5W40 już jest bardzo rzadki. Może dlatego ALT mniej go spali , ale moim zdaniem wtedy świadczy to o zużyciu pierścieni bądź uszczelniaczy w jakimś tam stopniu.

Ja zalałem właśnie Vavoline Max Life tylko 10W40 (półsyntetyk - żeby nie było). I zobaczymy co będzie czekam tak długo aż się oil min. zapali i dolewam znowu pod max Ale widze że jest poprawa w stosunku do Mobila 5W40 który miałem wcześniej. U mnie jak narazie objaw terkotania nie występuje

elendir masz racje machnąłem się 5W40 mobila s3000 to syntetyk a 10W40 półsyntetyk S2000 .Sorki ---------- Post dopisany at 10:01 ---------- Poprzedni post napisany at 09:57 ---------- Darkle może i masz troche racjii. Napis na bańce Mobila s3000 jest jednoznaczny FULL SYNTETHIC - wiec ktos nas ładuje w butelke