Skocz do zawartości

gies0

Pasjonat
  • Postów

    78
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez gies0

  1. to samo co na masie tylko w mniejszych ilościach po treningu węgle jak najbardziej nieważne czy na redukcji czy na masie
  2. kolor auta jak w miniaturce zobaczę co mi lakiernik powie
  3. 3000 tys to ja na masie potrzebuje
  4. Panowie pytanie czy rdzę na rantach idzie zamalować bez konieczności malowania całego błotnika? Będzie się jakoś odznaczać?
  5. wcieram tylko kolejna para sutków zaczęła mi wyrastać na klacie i szukam jakiegoś dobrego zamiennika
  6. można i tak Pany pytanie jaki system stosujecie np. przy treningu klaty zaczynacie od małego ciężaru i w górę czy odwrotnie na początku max potem w dół?? zrobiłem dzisiaj klatkę tym drugim sposobem czyli zacząłem od max ciężaru i tak się zastanawiam czy na redukcji to ma sens? skoro i tak na deficycie siły za bardzo nie poprawie?
  7. ale jak dodasz aeroby to można więcej wszamać
  8. +1 Kit-Kat z polewą karmelową wymiata ewentualnie ostatnio jadłem chipsy amerykańskie i nawet dają rade
  9. nie ma nic lepszego chyba że z dodatkiem whiskacza
  10. +1 zawsze jak jest promocja w biedronie to te cycki jebią jak w ubojni
  11. czarny avant b5 bodajże SPS... zaparkowany pod Agatą w Kato ok 16
  12. Polecam warsztat BOX CARS kolegi Horneth jw szybko tanio i solidnie :thumbup1: Jakieś namiary można ? Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka Box Cars 506286978 Katowice Raciborska 24
  13. Polecam warsztat BOX CARS kolegi Horneth jw szybko tanio i solidnie :thumbup1:
  14. Przy regularnych treningach super serie wykonywane raz w tygodniu to już wyzwanie i duże obciążenie dla mięśni. +1 Robię tylko jedną superserię biceps-triceps i jestem styrany jak koń nie wyobrażam sobie połączyć w superseriach np klaty i pleców nie dał bym rady przy takiej intensywności targać jakimś większym ciężarem chyba ze tak jak pisze rocco bym musiał wspomóc się suplementem albo być na masie na której od dawna nie byłem
  15. :grin: btw kończy mi się białko a że w okolicy otworzyli sklep KFD to naginam zakupić co nieco, patrze a na stoisku siedzi blondyna myśle sobie yhym trzeba będzie palcem pokazywać tłumaczyć co chce, podchodzę mówię co mi potrzeba i o dziwo babka była za***iście ogarnięta jeśli chodzi o suplementację gdyby nie to że obok stała dziewczyna to bym się jej oświadczył :grin:
  16. Jedyne co się zgadza w twoim poście to łóżko :grin:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...