gobo007

Witam, Od jakiegoś czasu po każdym odpaleniu auta na zimnym silniku albo gasło od razu, albo obroty skakały jak szalone. Zdarzało się, że na niskich obrotach - rzędu 500obr/min pedał hamulca robił się twardy. Gdy autem przejechałem kilka kilometrów i było już nagrzane obroty trzymały się idealnie wartości wzorcowych. VAG nie pokazywał żadnych błędów. Wymieniłem filtr paliwa, powietrza, czujnik temperatury G62, świece, przewody WN, wyczyściłem przepustnicę, sprawdziłem wszystkie węże, szczelność dolotu, podmieniłem MAF. Zmiany były niewielkie, by nie powiedzieć kosmetyczne. W końcu namierzyłem winnego, w właściwie winne elementy. Były to gumy w kolektorze ssącym. Zamówiłem je w Goerlitz w salonie Audi (pracuje tam Polak - jakby co, mam namiary). Za 4 gumy i 8 obejm zapłaciłem 50e. Z zewnątrz nie było widać uszkodzeń, ale coś mnie tknęło i ściągnąłem 2 obejmy pierwszej gumy i obróciłem ją o 180st. Miała dziurę jak palec:) Auto teraz odpala normalnie, jest dużo żwawsze (jeżdżę nim 3 lata - miałem wrażenie, że od początku było jakieś zamulone jak na ten silnik) Biegi w ASB zmieniają się płynniej. Na forum często pojawia się ten problem, ale nigdzie nie doczytałem o sprawdzeniu gum kolektora ssącego. Znajomy mechanik powiedział, że nieszczelności w tym miejscu zdarzają się często i nawet niekoniecznie guma musi być porwana - warto np. wymienić same opaski na solidniejsze, bo te oryginalne w pewnym momencie trwale odkształcają gumę pod nią (spłaszczają ją) i takie połączenie nie zapewnia szczelności, a opaska jest po prostu luźna. Pozdrawiam Piotrek, Zgorzelec

Miałem takie objawy u siebie jakis czas temu - jak kopci odlacz przeplywomierz. Powinno pomoc od razu - jesli to to, to przeplywka do wymiany. Piotr

Najlatwiej sprawdzic to czy czujnik jest demontujac filtr przeciwpylkowy na podszybiu. Patrzac z gory koncowka czujnika, okragla o srednicy ok 5mm powinna wystawac z obudowy tego calego pudla. Czujnik umieszczony jest na sciance od przodu auta. Po sciagnieciu dmuchawy jego koncowka powinna byc widoczna. By go wyciagnac trzeba wsadzic reke od spodu, jakby za schowek. Jest troche z tym gimnastyki, ale powinienes sobie poradzic. Nie wiem ,czy rysunki cos pomoga, ale mam nadzieje, ze tak:) Strzalka od dolu na jednym z rysunkow to kierunek z jakiego "atakujesz" czujnik od schowka:)

Od wymiany czujnika minelo troche czasu i przejechalem przez ten okres ok. 20tys.km. Po wymianie czujnika problem nigdy juz sie nie pojawil i wszystko dziala jak nalezy. Tak wiec jesli klima sie wam wylacza okresowo i blad wskazuje na czujnik w kanale, to nie ma co kombinowac, a od razu go wymieniac. Chwila roboty i problem zostaje rozwiazany.

Mysle, ze czesciowo rozwiazalem swoj problem. Kupilem litr oleju na dolewke, bo wyczytalem, ze objawy zwiazane z szarpaniem czesto wynikaja ze zbyt niskiego jego stanu. Dolalem na poczatek 350ml i auto jest mniej "drewniane", lepiej przyspiesza i jest znacznie cichsze. Zdarza sie, ze ta nieszczesna trojka szarpnie, ale jest to ok 50% tego co bylo wczesniej. Sprawdze na dniach stan oleju przy prawie zimnej skrzyni i zobacze, czy nie przelalem, bo teraz tylko nalalem przez korek wlewowy - bez sprawdzania:) Zeby nie bylo rozowo, to zniszczylem tenze korek - dla potomnych numer czesci: 01M 321 432 A. Zamowilem go juz w Skodzie, koszt 14zl. Sprobuj wiec moze dolac z 300-400ml i sprawdz, czy sie poprawilo. Od dolewki zrobilem okolo 400km i wszystko dziala super.

Wlasnie u Lobody wymienialem olej. W Zgorzelcu nie mam serwisu i nie ufam mechanikom. Wole podjechac pod Wroclaw, daleko nie jest:) Jutro zadzwonie do nich i postaram sie dowiedziec ile moze kosztowac taka diagnostyka automatu. Zwykly VAG nic nie pokazal. Olej ma mniej niz 5tys.km. Przed i po wymianie bylo tak samo. Poza tym skrzynka dziala fajnie i gdyby nie to szarpanie, to w autko by bylo idealne:) Pozdrawiam!

Kurcze, mam to samo. Pomiedzy 2 a 3 skrzynia potrafi szarpnac. Nie szarpie, gdy w miare dynamicznie dodaje gazu - problem pojawia sie glownie na miescie, przy nizszych obrotach i predkosci. Im wolniej, tym czesciej pomiedzy 2 a 3 szarpie. Jak ruszam szybko, albo rozpedzam sie na trasie wszystkie biegi dzialaja ok. Wymienilem olej, filtr u Lobody pod Wroclawiem - stary olej byl czysty i bez opilkow. Znajomi sugeruja mi wymiane elektrozaworu. VAG nie pokazuje bledow. Co jeszcze byscie sprawdzili na moim miejscu? Pozdrawiam Piotr

Witam, W piatek przy okazji wymiany oleju w automacie zawitalem do Wrocka. Postanowilem przy okazji zamontowac alarm. Moj wybor padl na polecany juz na forum warsztat na Robotniczej 22 (http://www.auto-alarmy.wroclaw.pl/) Okolica srednia, bo przemyslowa (niedaleko Dworca Swiebodzkiego), ale co do jakosci, czasu montazu, nie mam absolutnie zadnych zastrzezen. Facet robi Audi bardzo czesto - wie co i gdzie odkrecic, gdzie sie wpiac, nic nie niszczy, nie bladzi. Jest autoryzowanym przedstawicielem i montazysta producenta alarmow Tytan - taki tez zamontowalem i jestem zadowolony. Czas montazu - ok 2.5-3h! Koszt umiarkowany, choc wiem, ze mozna gdzie indziej znalezc taniej - 550zl. Funkcje alarmu - wszystkie jakie chcialem - panic, ciche/glosne uzbrojenie, mozliwosc wylaczenia z pilota czujek ultradzwiekowych, mozliwosc wylaczenia alarmu podczas np. zgubienia pilota, sterowanie centralnym i domykanie szyb, samoistne uzbrojenie po przypadkowym otwarciu po jakims czasie. Pozdrawiam! Piotrek

Bylem 2 dni temu w tym serwisie na wymianie oleju w automacie. Widac, ze ludzie znaja sie na tym co robia. Ja z przyjemnoscia tam wroce. Mialem do nich 160km, ale uwazam, ze lepiej doplacic do paliwa, niz dac zniszczyc auto lokalnym partaczom. Przerob aut maja spory, co widac po ilosci mechanikow i ilosci aut przed warsztatem. Pozdrawiam!

Ja juz mam oryginalny termostat (ostatecznie kosztowal z uszczelka 117zl), 3 litry plynu G12++ i dobre checi. Poczekam az sie troszke ociepli i na dniach wezme sie za wymiane. Dzieki wszystkim za dobre rady:) Zdam relacje, czy jest jakas roznica po wymianie.[br]Dopisany: 08 Styczeń 2009, 22:46_________________________________________________Wtam Termostat zmieniony, fotek niestety nie bedzie. Nie bedzie dlatego, ze mam ostatnio tyle pracy, iz zdecydowalem sie na wymiane w warsztacie. Operacja ze sprawdzeniem i powolnym nagrzewaniem auta zajela 1h10m. Wiec termostat jest stojac przed autem po prawej stronie. Odkrecamy jedna srube od poprzeczki, ktora przeszkadza i dwie od termostatu. Po wymianie termostatu i uszczelki i skreceniu wszystkiego uklad zalany zostal nowa mieszanina G12++ i wody destylowanej, pozniej chwilke pompowany byl przewod gorny od chlodnicy. Po tym gdy w uklad weszlo juz kilka litrow plynu sciagnnieta zostala harmonijka na podszybiu, obsuniety lekko lewy przewod, wykrecony zostal korek do nalewania i tu mala modyfikacja - mechanik wzial szmatke, dosc spora, przytkal otwor wlewowy i wlozyl tam koncowke pistoletu ze sprezonym powietrzem. Po kilku psiknieciach na podszybiu z dziurki w wezu przestalo leciec powietrze, a zaczal leciec, a wlasciwie sikac sam plyn. W tym tez momencie nasunelismy waz i ta czesc odpowietrzenia zakonczylismy. Odpalilismy auto z ustawieniem HI na klimatroniku, plynu wcale juz nie ubywalo podczas pracy silnika. Gdy termostat sie otworzyl ubylo okolo 100-150ml plynu. I tyle. 1 mala dolewka i juz nie bylo problemu. Temperatura na zegarach to teraz caly czas 90stC. Na klimatroniku pod kodem 49 temp okolo 93stC, a podczas stania w korku na wolnych obrotach i bez jazdy 94-95. Auto jezdzi troche inaczej - mam automat i zmiany biegow sa teraz mniej wyczuwalne. Koszt calkowity: termostat ori z uszczelka - ok 120zl, 3l plynu G12++ 60zl, woda destylowana ok 5zl za 5l (2l zostalo do zelazka dla zony:)). Wymiana w dobrym jak na Zgorzelec warsztacie 80zl. Lacznie: 265zl. Ogolnie mozna to zrobic samemu bez zadnej filozofii. Ja przekalkulowalem i doszedlem do wniosku, ze bardziej oplaca mi sie to zlecic komus, niz zrobic samemu - w tym czasie moglem wykonac kilka innych zaleglych prac. Pozdrawiam Piotr

Chodzi o to, ze czytajac dziesiatki postow na roznych forach nikt nie wspominal o wymianie tego elementu - wiec do konca nie jestem taki pewnien, czy jest sens to robic!

Witam Pytanie moze troche dziwne, ale dzis umawialem sie na wymiane oleju w ASB w serwisie w Goerlitz (taniej niz w Polsce, krotsze terminy, mowia po polsku). Serwisant mowil, ze zwykle wymieniaja olej, uszczelke, filtr i metalowe sitko. Czy jest sens wymieniac te ostatnie? Mysle, ze sobie odpuszcze, bo o ile pamietam mozna je wyczyscic - to chyba ono ma wylapywac metalowe opilki? Jakie jest Wasze zdanie na ten temat? Koszt bez sitka ok 200e, z sitkiem 250e. Pozdrawiam Piotrek

Zmienic musze i tak i tak, wiec go juz zamowilem. Pierwszy i glowny powod to dosc spore zuzycie paliwa i male roznice w spalaniu pomiedzy miastem a trasa. Jesli uda sie zejsc o 1l/100km to juz bedzie dobrze. Ostatnio jest zimno, to fakt, ale problem niedogrzanego silnika wystepuje juz u mnie od jakiegos czasu. Zarowno zegary jak i kanal 49 pokazuja dokladnie to samo, czyli na trasie srednio do 75-76st (waha sie od 72 do 78), w miescie w korkach dobija do 85, rzadko kiedy do 90. Cieplo w srodku jest, ogrzewanie dziala, ale po kilku km. Podziele sie wrazeniami po zmianie, a planuje ja na przyszly tydzien. Postaram sie porobic zdjecia i opracowac dokladny tutorial:) Pozdrawiam

Wielkie, wielkie dzieki! Mam troche daleko do ASO, wiec zapytalem w autoryzowanym serwisie i salonie Skody (sciagaja tez oryginalne czesci do innych marek) i maja taki na stanie za 135zl. Troche drogo, ale nie wiem gdzie moge kupic taki przez internet, wiec chyba sie zdecyduje. Numery czesci jakie Skoda mi chce sciagnac to 050 121 113 c , 038 121 119 B (termostat i uszczelka). Mozecie potwierdzic, ze to wlasnie ten typ ma pasowac do mojego ADR 1.8? Pozdrawiam!

Witam Od kilku godzin siedze i przegladam forum. I zglupialem. Wiem, ze mam do wymiany termostat, ale nie znalazlem informacji o tym, jakiej firmy termostat jest oryginalny. Piszecie, by nie kupowac podrobek i nawet nie mam zamiaru tego robic. Ale skad mam wiedziec, ktory termostat jest oryginalny, skoro na przyklad na tej aukcji jest napisane: http://allegro.pl/item511461537_termostat_audi_80_100_a4_a6_a8_coupe_passat_superb.html cyt."Wyprodukowany przez niemieckiego producenta WAHLER mającego wyłączność na produkcje termostatów do Oryginałów w samochodach tej grupy.( Volkswagen – Audi)" No i faktycznie na termostacie jest logo Audi....W koncu Wahler jest oryginalem, czy podrobka? Druga sprawa: mam silnik ADR, ktory czesto wymaga deinstalacji przodu, przy roznych pracach. Nie moge znalezc informacji, czy w moim silniku wymiana termostatu jest prosta, czy trzeba cos demontowac. Mam ksiazke o naprawie Audi, ale te rysunki sa koszmarne. Zdjec na necie sie nie doszukalem. Nie mam dwoch lewych rak, mam narzedzia i miejsce. W innych autkach jakie mialem sam przeprowadzalem takie prace, ale w przypadku Audi ta mnogosc silnikow wprowadza mnie w stan niepewnosci:) Tak wiec nie wiem, czy w ADR 1.8 bez T termostat wymienie od gory, czy od dolu, co musze odkrecic, czy demontowac pas przedni, czy nie itp. U kogo polecacie kupic termostat? Prosze Was o pomoc. Moze jest tu ktos z Dolnego Slaska, z rejonu Zgorzelca, Boleslawca, Jeleniej Gory, kto mi pomoze wymienic te czesc? Moge podjechac, oczywiscie moge tez zaplacic. Nie mam zaufanych mechanikow w Zgorzelcu, a partaczowi nie chce zostawiac autka. Pozdrawiam Piotr

Sprawa dalej jest w toku. Bede mial jutro interfejs, to sprawdze kody VAGa. Dzis sprawdzilem kody klimatronika i na pozycji 58, czyli czujniku powietrza zasysanego pojawia mi sie wartosc -48:) Gdzie jest umiejscowiony ten czujnik? Myslicie,ze moze miec on wplyw na wieksze zuzycie paliwa? Piotr Aktualizacja 01.09.2008 Czujnik jest umiejscowiony pod filtrem przeciwpylkowym. Mozna go wymienic albo od podszybia, albo demontujac od wewnatrz schowek. Musze go wyciagnac, by spisac numer czesci i zamowic taki sam, badz zamiennik. Na anglojezycznym forum Audi wyczytalem, ze uszkodzenie tego czujnika powoduje wylaczanie sie klimatyzacji przy wyzszych temperaturach spowodowanych albo szybka jazda, albo temperatura zewnetrzna... Dokladnie pasuje to do opisu mojeggo problemu!!!. Gdy czujnik G89 jest uszkodzony, jego role przejmuje czujnik temperatury zewnetrznej - a ich wskazania roznia sie na tyle, by pewne wartosci krytyczne zostaly poprzekraczane i stad to odlaczanie sie klimatyzacji. Powietrze zasysane jest duzo chlodniejsze, a wartosc z czujnika temperatury czesto zawyzona chocby temperatura asfaltu itp. Dam znac co i jak po wymianie. Postaram sie tez zrobic fotki.[br]Dopisany: 27 Sierpień 2008, 21:20_________________________________________________Maly update z 13.12.2008. Do czujnika da sie dostac od schowka i filtra powietrza, ale wymontowac go mozna tylko od schowka:). Nie popelniajcie mojego bledu, bo zdemontowalem podszybie plastikowe, filtr do klimy tylko po to, by sie o tym dowiedziec. Owszem - czujnik widzialem, ale co z tego:) Demontaz schowka, dmuchawy (tez przeszkadzala:), znajduje sie tuz za schowkiem)) zajmuje maks 10 min. Dmuchawa mocowana jest 3 lub 4 wkretami z lbami (o ile pamietam) torx. Demontaz jest prosty. Do schowka potrzeba klucza 8, najlepiej fajkowego, czy mala grzechotke, bo plaskim do wglebien, gdzie sa lby srub sie nie dostaniemy. Trzeba sie troche nagimnastykowac, by czujnik wymienic, ale nie ma tragedii. Po wykreceniu dmuchawy widzimy czujnik, a wlasciwie jego koncowke. Mozemy ja obrocic, wypchnac czujnik, a wtedy od spodu bez problemu juz go wyciagniemy. Po odlaczeniu czujnika przeczyscilem jakims srodkiem do czyszczenia stykow wtyczke, podmienilem czujnik i troche musialem sie nagimnastykowac, by go wsadzic. Mysle jednak, ze bylo warto, bo od tamej pory, a wymienialem go z 1.5 miesiaca temu bledy klimatyzacji przestaly sie pojawiac, a sama klima sie nie wylacza. Ze spostrzezen: czujnik ciezko nowy dostac - mialem jego numer, w zadnym sklepie mimo kilku tygodni poszukiwan go nie dostalem. Kupilem uzywke za 25zl. Czujnik stary i nowy mialy rozna dlugosc, ale numer czesci byl taki sam, wiec to chyba nie mialo zadnego znaczenia. Montaz w odwrotnej kolejnosci, brak haczykow. W sumie cala operacja specjalnie sie nie spieszac zajmuje 25-30 min. Narzedzia: klucz torx maly (nie znam numeracji tych kluczy), fajkowy (najlepiej) klucz 8. Pozdrawiam!

Wlasnie poszukuje radyjka z cd do mojego autka. Jak widze obudowa powinna pasowac do mojej A4 B5, 98r. Mysle, ze bylbym zainteresowany. Piotr

Witam, Od razu zaznaczam, ze przeczytalem wszystkie posty dotyczace klimy i problemow z nia, ale nie znalazlem odpowiedzi na moje pytanie. Auto to A4, 1.8 bez T i automatyczna skrzynia biegow. Gdy jezdze po miescie, robie krotkie trasy po 50-100km jest ok. Gdy jade w dluzsza trase, albo predkosc jest wieksza niz 120-130km/h, to po 15-30 minutach takiej jazdy wylacza mi sie klimatyzacja, a sniezynka znika z wyswietlacza. Po jakims czasie jazdy, powiedzmy 15minutach klimatyzacja sie wlacza, wszystko dziala ok i przez jakis czas moge jechac w chlodzie, po czym wylacza sie znowu. I tak w kolko. Pojechalem sprawdzic czynnik, brakowalo ok 60g, wiec dosc malo. Czynnik dopelnilem, olej nowy - zupelnie jednak to nie odbilo sie na moim problemie - jak istnial, tak istnieje. Co sugerujecie, by sprawdzic/wymienic w pierwszej kolejnosci? Po nabiciu klimy sprawdzilem bledy u mechanika - jedyny blad dotyczyl czasem pojawiajacej sie przerwy w czujniku zasysanego powietrza w tunelu. Gdzie moge znalezc ten czujnik? Czy on moze powodowac takie objawy? Ogolnie wydaje mi sie,ze jest to sprawa czujnika cisnieniowego i stad to wylaczanie. Wentylator chodzi ok i zasadniczo wszystko zostalo juz sprawdzone... Czekam na Wasze sugestie i mam nadzieje,ze wspolnie uda sie nam rozwiazac ten problem. Z gory dziekuje i pozdrawiam. Piotrek

Obiecuje na przyszlosc, ze bede o tym pamietal!

Witam, Wczoraj przestala dzialac mi pompka spryskiwacza. Oczywiscie przegladnalem FAQ i wiedzialem juz wstepnie co i jak. Wycieraczki dzialaly, pompka nie. Przy moim silniku: 1.8, 20V dostep do pompki byl od gory, bez sciagania czegokolwiek dosc utrudniony, ale mozliwy. Mam duze lapki, ale udalo mi sie odlaczyc wezyki i wyciagnac pompke. Pozegnalem sie jednak z 2l plynu, ktory sobie wyciekl. Po sprawdzeniu omomierzem, na wszelki wypadek wszystkich bezpiecznikow (wiedzialem,ze ten za spryskiwacze i wycieraczki jest ok, bo przeciez wycieraczki dzialaly) sprawdzilem napiecie dochodzace do wtyczki - pojawialo sie prawidlowo w momencie podciagania dzwigienki wewnatrz auta. Diagnoza byla wiec pewna: pompka. Zaczalem ja ogladac, miala 2 bolce na wtyczke, wygladala dosc prymitywnie. Jak sie okazalo jest ona rozbieralna!. Po rozsunieciu 2 czesci jej obudowy zostaje nam w reku maly silniczek - bez zadnych przekladni, niczego. Okazalo sie, ze moj byl cieply, bo wczesniej probowalem go kilka razy wlaczyc - wirnik jednak nie chcial sie ruszyc. Psiknalem odrdzewiaczem (sam silniczek byl ogolnie dosc zasniedzialy) i po chwili wirnik moglem obracac rekoma. Wytarlem wszystko, dodatkowo nasmarowalem smarem grafitowym delikatnie miejsce u dolu i gory wirnika, tam gdzie przechodzi on przez obudowe. Robota banalna i szybka. Po tych zabiegach wirnik obracal sie praktycznie bez oporu. Zlozylem wszystko, zamontowalem (troche bylo gimnastyki z wezykami) i.... wszystko swietnie dziala:) Tak wiec wnioski sa takie: jesli nagle przestal dzialac wam spryskiwacz i nie slychac pompki, a dochodzi do niej napiecie nie nastawiajmy sie od razu na wymiane. Wystarczy zobaczyc, czy po prostu nie przytarl sie wirnik, albo, czy cos nie przyrdzewialo. U mnie cala robota zajela z 30 minut, z czego wieksza czesc to gimnastyka w wyciagnieciem pompki i przylaczeniem/odlaczeniem wezykow. Dodam jeszcze raz, ze nie sciagalem zadnego nadkola, nie odkrecilem nawet jednej srubki i wszystko udalo mi sie zrobic od gory. Po zlozeniu pompka dziala super, spryskuje przednia i tylnia szybe z taka moca jak wczesniej:). To tyle, Pozdrawiam Piotrek temat uzupełniony - Musashi

Od kilkunastu dni jestem posiadaczem A4. Kupilem auto bez zamontowanego radia, z oryginalnymi wtyczkami. Radyjko znalazlem bez kodu w bagazniku (Chorus). Rozkodowalem je, podlaczylem do oryginalnych kostek i wszystko niby gra. Problem jest ze sciaganiem stacji FM. Problemem jest antena, bo po jej odlaczeniu wystarczy zblizyc srubokret do gniazda antenowego i wtedy juz sciaga super. Wyciagnalem wiec lampke bagaznika, jako ze mam Avanta i sprawdzilem antenke: nie jest oryginalna i to chyba jest przyczyna. Auto posiadam z roku 1998, a co za tym idzie nie ma juz tam doprowadzonego przewodu plusowego do wzmacniacza. Moje pytanie brzmi:czy w tym modelu nie ma wcale wzmacniacza, czy jest to jakis element bierny i nie potrzebuje zasilania? Jesli tak, to jak mniemam wystarczy wymienic antenke na oryginalna, z oryginalna podstawa i problem zostanie rozwiazany. Czy mam racje? Pozdrawiam Piotr

Witam Wszystkich Forumowiczow, Z przyjemnoscia zarejestrowalem sie na Forum wielbicieli autka, ktorego i ja tez stalem sie wlascicielem: Audi A4, B5 1.8 z automatyczna skrzynia biegow. Mimo,ze autko nie jest tak wielkie i komfortowe jak poprzednie, ktorym dosc dlugo jezdzilem (Ford Scorpio Wieloryb) i troszke biedniejszy jesli chodzi o wyposazenie to mysle, ze sprawi mi przynajmniej tyle samo radosci z jazdy i posiadania co poprzednie. Pozdrawiam cieplo Piotrek