Hahaha, no własnie. Mi mechanior rok temu gwint zamontował i dał regulacje pod sprężynę. Szlak mnie trafiał, jak miałem kręcić - masakra jakaś. Myślę sobie, że w Borze miałem na dole, to pewnie tak ma być, tylko albo gwint do d*py, albo czegoś jeszcze brakuje..
Qwa rok czasu się meczyć, a ile skóry pozostawało z łap na śrubach itp:grin:
Też łapy sobie poobcieralem za pierwszym razem:kwasny: i jeszcze rozcialem od osłonę tarczy. Potem braciak mechanior popatrzył i zmontowal przedluzke pasująca. Teraz tylko krece tryczka:kox:
Wysyłane z mojego HTC One X za pomocą Tapatalk 2