Ja ostatnio kupiłem dziadkom Lenovo 17" B71 za 1440zł ale bez systemu.
Ale procesor 2x2.1, dysk SSD 128GB, 4GB RAM...
A poza tym...
W laptopach teraz nie liczy się marka... tylko półka cenowa.
Laptop to jeden wielki składak..
Śmiać mi się chce jak dwóch gości się sprzecza że Dell jest lepszy od Asusa a jeden i drugi kupili laptopy za 1500zł...
Ponadto... jeżeli żona nie będzie potrzebowała dużego dysku 500GB, 1000GB, a wystarczy jej 120-240GB SSD, to wybierz SSD.
Ostatecznie możecie spróbować kupić laptop poliesengowy... Zazwyczaj są to laptopy które "trochę kosztowały" jako nowe, i między nimi, a za nówkami za 1500 jest przepaść w jakości wykonania... chodź na pierwszy rzut oka mogą wyglądać topornie.
https://www.morele.net/komputery/laptopy/notebooki-wyprzedazowe-poleasingowe-497/