Zgadza się, ale 25-tka to będzie chyba przerost formy nad treścią dla cięcia na podwórku... ja bym polecał 23-jke.
25-tka tak jak pisałem wyżej.. jest to już piła typowo pod prace w lesie (czytaj: spuszczanie drzew), chociaż ja robie wszystko swoją 23, ale czasem by się przydało coś mocniejszego w lesie (czytaj: 25)
Owszem.. można kupić 25 dla prac przy domu... ale mówie... będzie cięższa, będzie więcej palić, będzie się nią gorzej operować/lawirować, bo będzie po prostu większa.