byłem na komisariacie i tam mają notkę z tego zdarzenia , danych goscia nie potrzebuję bo je znam , kolo mieszka 3 klatki dalej i widzę go na codzień. widok masakra : typ jest byłym policjantem i emeryturę cpuszcza na winiaki. niw ważne . mam namiary na mojego dzielnicowego i chcę jutro wbić z nim do typa żeby sprobowac dogadać się z nim polubownie albo postraszyć go sądem i to właśnie w asyście policji. w pzu powiedzieli żeby zapytac czy ma jakiekolwiek ubazpieczenie i może wtedy z jego polisy cos da rady . trzeba działac:naughty: co wt na taką opcję?