KrzysiekSPI

Z gratami jest ciezko. Narazie mam lampe i blotnik, jesio zderzak, maska plus rzeczy z komory silnika czyli oslona rozrzadu, filter obudowa filtra powietrza.

Ogolnie zyjemy w tak po... kraju ze teraz malo ze kolega bedzie winny ale policjanci moga mu zabrac prawko za stwarzanie zagrozenia na drodze. Ostatnio u mnie w miescie widzialem jak kobieta przy moze 20km/h uderzyla w kolesia ktory przed pyskiem zatrzymal sie jej na przejsciu dla pieszych. Fakt ze sie moze troche zagapila ale szkody nie byly wielkie max pekniety zderzak. Policja nie dosc ze pozbierala dowody z obu aut gdzie nic im sie nie stalo. To zatrzymali prawko bodajze na rok tej kobiecie...

dzieki wielkie;) nad lusterkami sie opwaznie zastanowie natomiast wycieraczki to inny wieloklin i inny montaz wiec odpadaja;/ ---------- Post dopisany 01-07-2014 at 15:20 ---------- Poprzedni post napisany 11-06-2014 at 21:06 ---------- Buggy skonczone, pora teraz zrobic audika. Rozmyslam nad zmiana koloru felg. Moze ktos zarzuci propozycja jaki kolorek by widzial? Ja myslalem nad jakims ciemnym srebrnym takim grafitowym jak grafit z olowka cos. ---------- Post dopisany 07-07-2014 at 20:31 ---------- Poprzedni post napisany 01-07-2014 at 15:20 ---------- zapierdalam sie skladac;). Bedzie kosztownie ale coz zrobic. Taki mamy klimat.

Bo to nie reportaz o mnie tylko podobnej sprawie. Napisalem do interwencji oraz skontaktowalem sie z nimi telefonicznie moze do konca tygodnia sie odezwa powiedzieli w tej sprawie;).

Miasto przeslalo papiery do ubezpieczalni bo tacy fachowcy siedza w tym wydziale drog ze jak im rzucilem 3 artykulami. Po jednym z kodeksu cywilnego, ogolnego ruchu drogowego i rozprzadzenie ministra infrastruktury to nie wiedzieli co mieli ze soba zrobic. Woleli poslac papiery do ubezpieczalni bo za duzy klopot dla nich takie roszczenie. Fajnie bo przynajmniej im nie zalezy wybronic sie od tego. Nie sa w 100% przekonani ze sa niewinni i to mnie cieszy jak narazie. Zobaczymy kiedy ubezpieczalnia sie do mnie odezwie. ---------- Post dopisany 23-06-2014 at 18:50 ---------- Poprzedni post napisany 09-06-2014 at 21:47 ---------- Dzisiaj przyszla odpowiedz z ubezpieczalni zarzadu drog. O odmowie wyplacenia odszkodowania. Dosc tak sie rozpisali i konkretnie zajeli tematem a nie z gory zalozyli ze sa nie winni. I odbili konika w strone nadlesnictwa bo zdaniem ubezpieczalni do zaniechania doszlo ze strony nadlesnictwa ktore nie wystosowalo zadnej informacji/prosby/itp o postawieniu takiego znaku do zarzadu drog. I teraz jeszcze sprobuje napisac roszczenie do nadlesnictwa popierajac to tymi faktami ze policja stwierdzila ze jestem nie winny, ze zarzad drog stwierdzil ze sa tez nie winni i wina lezy po stronie nadlesnictwa. Zobaczymy co z tego wyniknie. ---------- Post dopisany 25-06-2014 at 17:34 ---------- Poprzedni post napisany 23-06-2014 at 18:50 ---------- Interwencja - News w moim przypadku znaku nie bylo i nie ma. A ubezpieczyciel drogi stwierdzil ze to wina nadlesnictwa bo oni nie wystosowali pisma o postawienie takiego znaku.

Bo na zimnym mu nie przypierdalalo sie po gazie:). I dlatego nikt tego efektu nie zauwazyl. Do tego dochodzi fakt ze auto nie jest jeszcze zarejestrowane i ma mniej niz 100km przebyte po drogach.

Problem rozwiazany. Filtr paliwa chromowany kocwka 3/8 cala - 1692 - GARBUSY.PL sklep z o to winowajca za slaby przeplyw paliwa przez ten filterek byl. Zwykly polski za 6zl robi lepsza robote.

Witam, koncze projekt mojego buggy. Ostatnio auto pare razy wyjechalo na droge juz i pojawil sie nowy problem. Otoz po zagrzaniu silnika auto, ciezko odpala, i po dodaniu gazu auto sie poprostu dusi. Tak jakby bylo zalewane. Stawiam na zle wyregulowany gaznik ale takze moga byc zawory zle ustawione. Niestety sam sie na tym zbytnio nieznam i szukam jakiegos majstra/warsztatu gdzie takie stare cuda ludzie ogarniaja i wstanie wyregulowac. Dokladnie chodzi o silnik z garbusa 1.2 na pojedynczym gazniku z pojedynczym dolotem. Gaznik to solex. Ktos jest mi wstanie kogos polecic/dac namiar na osobe na slasku?

A jakims linkiem bys zarzucil ? bylbym wdzieczny

Konczy sie robic jedno autko:) moze w tym tyg juz beda rejestracje. I pora przyjdzie na audi. Czekac na odzew z ubezpieczalni tylko zostalo. Pare szybkich fotek z weekendu: Zostalo jeszcze wymodzic jakies wycieraczki na tak mala szybe. I zalozyc lusterka. Tylko jeszcze nie znalazlem nic ciekawego. Moze wy mi pomozecie: Najlepiej zeby byly chromowane I prostego montazu na jakas 1-3 sruby przykrecane. Bo one beda przykrecone prosto do karesori. Albo boku albo nadkola wiec montaz na nadkole albo z boku szyby jak normalne lusterka w aucie. Tylko na zwykle sruby a nie w jakies ramki mocujace itp bo regulacja to bedzie palcem po lusterku:).

Co do zderzaka sline to bedzie zalezne od tego kto bedzie fundowal naprawe czy ja czy ubezpieczalnia i czy bedzie jakas okazja na owy zderzak czy tez nie. ---------- Post dopisany 03-06-2014 at 19:25 ---------- Poprzedni post napisany 24-05-2014 at 18:31 ---------- Dzisiaj buggy poszlo do tapicera;). Coraz blizej konca;P

Bardzo fajna:) Dobra baza do modow. Pozazdroscic;P. Tez chcialbym miec cale auto:(

Dzisiaj dostalem list od miasta ze moje roszczenie zostalo przeslane do ich ubezpieczyciela i on sie teraz bedzie zajmowac ta sprawa.

No napewno będę do ciebie dzwonić jeszcze;) ---------- Post dopisany 26-05-2014 at 17:22 ---------- Poprzedni post napisany 22-05-2014 at 12:21 ---------- Na dzien dzisiejszy policja przyslala papier ze nie widzi znamion wykroczenia z mojej strony. A zarzad drog odeslal sprawe do ich ubezpieczyciela. Zobaczymy co bedzie dalej.

Nie bede szukac nowego auta tylko te robic. Bo pas i podluznice sa nie tkniete. Jedynie fartuch auta ale jest do zrobienia. Geometria samochodu, kol itp nie ulegla zmianie. Na zdjeciach wyglada tragicznie na zywo jest bardziej optymistycznie. Z kola lowieckiego napewno nie dostane bo nie byl tam prowadzony odstrzal. Zarzad drog/Nadlesnictwo. Juz roszczenie do zarzadu zlozylem w zwiazku z brakiem znaku a18-b. Jak z nimi sie nie uda to probuje z nadlesnictwem bo oni odpowiadaja za zwierzyne dzika ktora jest skarbem panstwa i jest ubezpieczona. Zderzenie nie bylo z lania tylko jednak z mlodym jeleniem ok 120kg wagi.

No tak

No zrobi zrobi. Napewno tylko ciekawe czy z mojej kieszeni czy ktorejs z ubezpieczalni.

Wojtasen u mnie bylo ok 100km/h nie wiecej jak 120 ale nie hamowalem w ogole prosto w nia i prosto wskoczyla w bok auta pod lampe. Tak ze odbilo ja na pobocze pod katem. Poleciala na 20m. I nie sarna tylko 100kg łania.

fotka bo poprzednie juz nie dzialaja.

Co wy wiecie o sarnach:). Łanie robia wieksze szkody. p.s wojtasen przy jakiej predkosci sie ta sarna odbila?

To z tym kolem lowieckim to wiem. Ale nic takiego tam nie bylo prowadzone. A co do moich prob to czekam na odpowiedz na roszczenie ktore zlozylem do zarzadu drog. Bo nie bylo znaku. Oraz na zakonczenie sprawy przez policje w ktorej napisza ze nie jestem winny tylko ze do zdarzenia doszlo ze wzgledu na to ze zwierz wyskoczyl na droge. I z tym zakonczeniem sprawy skladam wniosek do nadlesnictwa bo zwierzyna jako skarb panstwa jest ubezpieczona a to ona bez posrednio mi wyrzadzila szkode. I wedlug tej firmy ktora zajmuja sie walka o ubezpieczenia od kolegi naszego z 4um michala mam spore szanse na zrobienia auta z tego ubezpieczenia. No nic zostalo tylko cierpliwe czekac i trzymac kciuki. A jak nie to masowy temat na 4um ze kupie 1/4 auta:)

No to uwierz ze na b7 nie mam ac. Jakbym mial to tematu nie ma:).

odbila sie na szczescie co uratowalo drzwi, mnie itp i skonczylo si ena rozbitym prawym przodzie.

Mysle ze predkosc wiele by tutaj nie zmienila, poniewaz zwierz stal zaraz za gorka i nawet nie zdazylem go zauwazyc a co dopiero hamowac. Wskoczyla idealnie w prawy bok auta gdzie naprawde nie ma az tak duzo pod maska. Jest zderzak, blotnik, maska i plastikowy dolot powietrza. Cala energia poszla w blotnik i maske. Maska wyglada odstraszajaco na zdjeciach a w rzeczywistosci nie ma tak zle. W dodatku w protokole jest zaznaczona kolizja z dzikiem ktory ma 200kg masy. Wiec auto mialo prawo sie poskladac od takego dzika nawet przy 65km/h bo bylo po 23 gdzie dopuszczalna predkosc byla 60km/h. Jakby zwierze bylo zgarniete przodem gdzie sa podluznice, pas, chlodnice, silnik to calkiem inaczej by auto wygladalo. A dziura taka jest po braku plastikowej lampy ktora sie rozprysla na drobne plastiki. W tym rogu gdzie zostalo uderzone na dole jest chyba jakis odparownik z klimy i przewody i jemu sie nic nie stalo. Ucierpaly elementy plastikowe tylko i maska/blotnik. Nawet szyba nie jest mocno stluczona.

Łania kaput, filmiki nagrane ze nie występuje znak w obie strony nawet