Skocz do zawartości

marcinps

Pasjonat
  • Postów

    62
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez marcinps

  1. 8 godzin temu, Wojakplcom2 napisał:

    Wymieniłem cały zestaw wraz z fazatorem ale auto straciło mocy trochę. Znaczy ma moc ale się długo wkręca. Jest możliwość że przestawione wałki dają taką dolegliwość? (Silnik chodzi równiutko) Wymieniałem niestety bez blokad. A i jeszcze jedno fazator jest chiński a fis nie wywala żadnych błędów. 

    Tak to jest objaw źle ustawionych wałków. 

  2. 8 godzin temu, trebron82 napisał:

    Myślę że obaj dobrze rozumiemy zasadę działania zmiennych faz rozrządu w tym silniku :) Wracając do mojego problemu i tego odgłosu to nasuwa się pytanie czy wariator jest w stanie wydawać takie dzwięk? Pierścienie o których mówisz wyżej są u mnie ok. Za wielkiego sprawdzenia wariatora też nie zrobię w warunkach domowych - jeszcze go nie odkręciłem bo czekam na blokady. Jak się będzie chciał w ogóle odkręcić. :D

    Czy jest ktoś kto wie czy nowy napinacz łańcuszka rozrządu puszcza olej w okolicy tłoczka? To jest pewnie nie łatwe pytanie bo większość z nas zagląda tam jak już ma jakieś problemy. Próbuje za wszelką cenę nie być wymieniaczem który wyda 3 tyś i dalej będzie w d*pie.

    Z tego co widziałem to tłoczek napinacza osadzony jest w środku całego napinacza i normalnie są to dwie oddzielne części zaś w środku znajduje się sprężynka która w połączeniu z olejem napina łańcuch ale teraz to Ci nie powiem czy olej powinien wylatywać otworem czy przez tłoczek też. 

  3. 12 minut temu, trebron82 napisał:

    Zawór N205 też miałem zmieniony, dwa razy przez durne oszczędzanie ponownie bo kupiłem chyba właśnie Vaico i za niedługo zaczeło wywalać będy. Teraz siedzi orginał Audi. Błędów żadnych nie ma.

    Jak dobrze pamiętam to otowór olejowy do napinacza wychodził z głowicy a nie z zmiennych faz rozrządu. Bo niby czemu miałoby się napięcie łańcucha zmieniać.

    Nie napisałem że olejowy idzie ze zmiennych ale że właśnie ten zawór steruje ciśnieniem oleju wtłaczanego do komory łańcucha i on reguluje cisnienie tak samo jak popękane pierścienie będą powodować nieprawidłowość w pracy silnika bo zmieni się ilość podawanego oleju. Napięcie łańcucha się nie zmienia że raz luźny, a raz napięty ciśnienie on ma za zadanie trzymać odpowiednie napięcie łańcucha po to żeby wałki się nie rozjechały i tu do gry wchodzi koło zmiennych faz na które ciśnienie podawane jest z zaworu n205 i ono odpowiada za utrzymanie prawidłowego położenia wałków względem siebie. 

  4. 11 minut temu, trebron82 napisał:

    Ok 25tyś km temu robiłem remont silnika i wymieniłem napinacz wraz z łańcuchem. Niestety nie na OEM tylko zamiennik(bardzo tego żałuje) i jak dobrze pamiętam to zestaw od Swag. Dwa dni temu usłyszałem to:

    https://youtu.be/tJQDdg1Fq5o

    Dzwięk tylko po odpaleniu auta na zimnym. Jak już się rozgrzeje to cichnie. Stawiam że to napinacz ale dziwi mnie że tak szybko padł. Wydawał się szytywny przy wciskaniu ale co przykuło moją uwagę to że olej wyciekał z okolic tłoczka tak jak zaznaczone tu:

    IMG_20200229_151813.jpg

    Czy dobrze myślę że olej powinien cofać się do głowicy a nie wyciekać z powyższego miejsca?

    Tam i tak masz wszystko w oleju ciśnienie steruje napinaczem zaś za ilość tłoczonego oleju czyli więcej lub mniej oleju pod deklem łańcucha odpowiada zawór n205, ale nie przeczę że napinacz mógł paść. Ja robiłem wszystko na febi oprócz fazatora ten poszedł z firmy (vaico v10-4822) i jest ok żadnego stukania. 

  5. 2 godziny temu, Mathew08 napisał:

    Witam. Wymieniłem u siebie łańcuch razem z napinaczem, po rozgrzaniu silnika nadal słychać klekotanie. Gdzie można dalej szukać przyczyny? 

    Sprawdziłeś stan pierścieni i fazator to klekotanie jest tylko z powodu łańcucha z tyłu. 

     

  6. Wojackplcom2 łańcuch i napinacz wymieniaj ten klekot to z powodu łańcucha, a i fazator też wymień będziesz miał spokój, a nie drugi raz rozbierał przy okazji sprawdź też stan pierścieni na pokrywie od łańcucha. Zaś co do szarpania to wiele może być odma (tylko oryginalna komplet) przepustnica na początek sprawdź z czyszczenie i adaptacja, dolot żeczy jest kilka. Najpierw łańcuch, a później diagnozuj dalej. 

  7. hej jak żle złoży to będzie taki objaw ja miałem tak że poskładałem wszystko na blokady i okazało się że lipa auto jedzie ale zero prawie reakcji na gaz, pózniej znowu wszystko poustawiałem na blokady ale przy dokręcaniu śruby  od fazatora wałek przytrzymałem dodatkowo kluczem aby się nie obrócił i po tym autko śmiga. Na necie znalazłem też kilka filmików jak ludzie ustawiali te fazatory na oczka z łańcucha czyli od wałka po prawej ustawiasz na znak jest tam i na łańcuszku też masz jeden zwój w innym kolorze, a na fazatorze łapiesz między 18 a 19 zwojem i też było że to działa, oczywiscie wałki musisz mieć zablokowane.

     

  8. Wracam po chwili błąd P0011 po skasowaniu wraca po 2 dniach, teraz mam pytanko skoro wszystko ustawione na znakach plus blokada wałków to co jeszcze szukać bo zauważyłem że jak wałki są na blokadach zablokowane to góra od strony napinacz jest napieta, a dolna cześć łańcucha minimalnie luzna zauważyłem też że pomimo blokad wałki delikatnie mogę obracać lewo-prawo auto jeździ pali normalnie, jeżeli coś źle postawiąłem to będzie wdzięczny za pomoc jak to holerstwo ustawić. 

  9. Panowie zapytam tu bo mi już ręce opadają mój motor 2.0tfsi BGB  automat. Rozrząd zrobiony na znakach, z tyłu łańcuch ustawiony na blokadach wałka nowe koło zmiennych faz nowy łańcuch i napinacz plus  szklanka, a dalej wywala błąd p0011 i już mi ręce opadają. Odpala normalnie może nie na pół obrotu moc też ma. Będę wdzięczny za każde wskazówki co jeszcze sprawdzić.

  10. Witam problem drgan całego auta nadal przypomne poduchy dobre świece nowe, odma też łańcuszek wraz ze szklanką i zaworkiem ciśnienia oleju napinacz też nowy zawór dv nowy filtr paliwa również. Komp wcześniej pokazywał dwa błędy p2187 p0507 po wymianie odmy nie wróciły ale kilka tygodny pózniej znowu chek enigine i błąd p0310 jak się nie mylę czujnik niskiego ciśnienia oleju po skasowaniu nie wrócił znowu parę tygodni spokój i po krótkiej jeździe na S następnego dnia znowu kontrolka tym razem p0011 teraz od dwóch dni na razie spokój w kompie sucho pomóżcie koledy bo te drgania mnie dobiją raz lekkie prawie nie wyczuwalne innym razem mocniejsze ręce opadają.

  11. Problem polega na tym że auto lekko drży i czuć to na kiery i na siedzeniu ale np. w okresie letnim nie zawsze tak jest jak jest ciepło to raz jest ok a raz nie.  Kompem sprawdzony zero błędów, odma nowa, poduszki jak i wszystkie wahacze i przeguby ok,  zauważyłem też że rano czy to ciepło czy zimno wchodzi na ssanie i dość długo trwa zanim opadnie ale i tak po zejściu trzyma lekko ponad 900. Z obserwacji ale to znowuż tylko gdy zimno to jak odpalę i zejdzie z ssania to jest taki stukot w silniku jak by olej wszędzie nie docierał i wtedy obroty potrafią lekko falować po chwili się stabilizuje i jest ok ale dalej lekko drży silnik 2.0tfsi BGB z multi oliwa castrola 5W30. sprawdzałem już wszystkie węże od powietrza i nie znalazłem nieszczelności najgorsze jest to że w okresie gdy jest powyżej 20stopni potrafi tydzień chodzić jak na benzynę przystało cicho i równiutko. nie wiem co jeszcze mogę sprawdzić doradzcie , a zapomniałbym łańcuszek spinający wałki oraz regulator ciśnienia jak i szklanka są nowe auto też pali i jeżdzi bez problemu moc też jest. Pany jeszcze jedno pytanko czy pompa vacum ma wpływ na pracę silnika bo zauważyłem że ten plastikowy kruciec od którego idze wąż do serwa jest luzny czy tak ma być bo po odpaleniu silnika wciąga go i ani drgnie.Panowie od ostatniego razu trochę się zmieniło bo teraz dla odmiany komp wywalił dwa błędy pierwszy to P0507 Sporadycznie pokazuje problem z elektroniką przepust nicywyczytałem, drugi zas to P2187 i tu już nie wiem za co się zabrać czy nie oryginalna ale szczelna odma może mieć wpływ na pojawianie się tego błędu oraz z tego co wyczytałem na necie to mogą być problemy z nieoryginalną odmą.

  12. Dzięki za rady zaworek 205 poszedł i tak do wymiany bo wogóle nie funkcjonował, na razie póki co spokój i też zastanowię się nad wymianą pompy z 1.8t .

    Teraz pytanko jaki jest koszt wywalenia wywalenia wałków wyrównoważających i ile z tym roboty. Teraz mam spokój z autem ale muszę się nad tym zastanowić.

    Dzięki koledzy za rady.

  13. Ponawiam wymieniłem zawór n205 i na razie z ciśnieniem spokój ale błąd teraz jaki jest to P0011 czy jest możliwe że dalej coś jest zle ustawione na wałkach bo auto odpala normalnie spadku mocy nie odczuwam jedynie jak z rana go odpalę to jak zejdzie z ssania to przez chwilkę go lekko telepie obroty lekko skaczą w zakresie 880-920, a pózniej już jest normalnie i auto zachowuje się normalnie. Tylko właśnie przez ten błąd wywala check engine.

    Tak jak pisałem zawór N205 nowy J17 sprawdzone. Czy jest też możliwe że uszkodzony fazator daje takie objawy.

     

    16395/P0011/000017 - Bank 1: Camshaft A (Intake): Retard Setpoint not Reached (Over-Advanced)

    Possible Symptoms

    • Power Loss

    Possible Causes

    • Camshaft Adjustment Valve 1 (N205) faulty
    • Fuel Pump Relay (J17) faulty
    • Mechanical Timing not correct, including Chain and/or Belt timing.

    Possible Solutions

    • Check Camshaft Adjustment Valve 1 (N205)
    • Check Fuel Pump Relay (J17)
    • Check Mechanical Timing

    Special Notes

    • When found in Engine: 4.0l W8
      • Check TPL 2010059(RoW)
        • Check/Replace Oil Sieve in Timing Case (Camshaft Adjuster)
    • When found in 2008 and newer VW 2.0T engine with a timing chain (example; CCTA and CBFA), please see:
      • TT 01-15-08 for information about the intake camshaft, adjuster bridge and spool valve.
  14. Pany no i problem powrócił po krótkiej jezdzie na sport wywaliło ikonkę oliwy na kompie po odstawieniu na lawecie auta do domu auto poszło pod komp i pokazało błąd P000A wykręcony został czujnik z oznaczeniem N205 i tam widać było że w środku ten walec wogóle nie reaguje proszę pomóżcie. Morze być tak że to ten zaworek wywołuje takie objawy? Jeszcze jedno po sprawdzeniu manometrem ciśnienie jest 4,3 bar

  15. Witam wszystkich i na wstępie napiszę że szukałem już na necie, a problem mam taki mam 2.0tfsi z 2005 na początku zakupu musiałem wymienić termostat bo nie łapał 90 stopni po okazało się też łańcuszek wraz z napinaczem i teraz jest cisza klekotanie znikneło ale obecnie około tydzień od wymiany łańcuszka z tyłu silnika i wracałem do domu kawałek drogi przejechałem sobie na trybie sport w pewnym momencie zapaliła mi się ikonka konewy i napis oil presser zatrzymałem auto i odczekałem ale odpalił normalnie i kontrolka znikła od tego czasu minoł dzień i sprawa wygląda tak olej w normie kontrolka potrafi się zapalić podczas jazdy zarówno wolnej jak i szybkiej po zgaszeniu motoru spokój chek pokazuje wszystko ok auto normalnie przyspiesza grzechotania nie ma pomóżcie prosze komp dopiero w poniedziałek mam możliwość podłączyć zauważyłem też że po wymianie łańcuszka z tyłu pod spodem jest mokre od oleju ale nie sądzę chyba żeby to miało wpływ na cisnienie oleju. Bedę wdzięczny z sugestie które pomogą mnie na coś naprowadzić bo w poniedziałek musze dojechać do mechanika, a trochę się obawiam mam niecałe 5km.

  16.  Witam i przedstawiam moją audiczkę 2.0 tfsi z 2005. Wczesniej miałem a4 b5 1.6 benzynka autko jak najbardziej fajne ale słabiutkie. Co do wyposażenia to mi pasi jest klima, tempomat, szyberdach, szyby i lusterka w prądzie, grzane stołki, sportowe fotele i w sumie wsio. Autko jest super fajnie się zbiera teraz wyprzedzanie jest przyjemne. Fotki wstawię później bo teraz piszę z telefonu i nie mam tu zdjęć. Pozdrawiam wszystkich fanów i nie fanów audi i życzę frajdy z jazdy.

    Pozdrawiam 

    Marcinps

    Hej na razie tylko 3 foty. ;)

    IMG_20180404_102804.jpg

    IMG_20180404_102730.jpg

    IMG_20180404_102721.jpg

  17. Witam pany jestem nowy na forum ale chciałbym coś dodać od siebie w sprawie 2.0tfsi. Ja swojego kupiłem z datą produkcji z końca 2005 z przebiegiem 213000 tysi i co musiałem zrobić to termostat i napinacz. Mój były pracodawca mechanik i właścicel warsztatu powiedział po sprawdzeniu kompem i ogólnie oględziny na podnośniku że auto jest w bardzo dobrym stanie, a za auto dałem 5800Euro więc idzie trafić fajne autko w mniejszych pieniążkach. Taka mała dygresja. A i fajnie się tym popyla. 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...