Witam!
Mamy następujący problem: otóż czasami silnik traci na mocy oraz szarpie, co jest odczuwalne w aucie. Zarówno jak jest ciepły, czy zimny to szarpie i traci na mocy. Jak zaczyna juz szarpac to nawet wcisniecie pedału gazu do 3/4 nic nie pomaga. Problem po chwili sam znika i można jechac znów normalnie, ale po pewnym czasnie znów zaczyna szarpac.
Odrazu pisze, że to auto nie jest moje i nie chce zamawiac niepotrzebnych czesci.
Co może byc przyczyną tego szarpania?
Dodam, że auto odpala normalnie i obroty nie falują, trzymią się równiutko. Dopiero w czasie jazdy można odczuc to szarpanie. Świece wymieniane rok temu na jakieś czeskie. Mam zamiar wymienic też przewody zapłonowe, bo nie były wymieniane od...... co najmniej 3 lat, tylko niewiem, czy to coś pomoże.
Dane auta: rocznik 96, silnik 1.6. Auto było kiedyś podpinane pod kompa i wyszło, coś nie tak z czujnikiem Halla.
P.S. Strach z tym tak jeździc, bo jak przyjdzie wyprzedzic, a tu zacznie szarpac to mogą byc kłopoty.
Z góry dzieki za każde wskazówki.