To Audi generalnie nie jest problematyczne w odpowietrzeniu, zapytam jeszcze raz, czy termostat włożyłeś poprawnie, i czy masz pewność że pompa pracuje jak należy?
Ja jak odpowietrzam auto to robię to w ten sposób, że zalewam płyn odpalam i auto ma pracować do czasu otwarcia termostatu, początkowo nie zakręcam korka od zbiorniczka, ogrzewanie na maxa. Jak auto pochodzi trochę, parę minut (i kilka razy go przegazuje) zakręcam korek i auto chodzi do momentu otworzenia termostatu. Jak mam problem z odpowietrzeniem to po rozgrzaniu auta powoli odkręcam korek od zbiorniczka, aby upuścić ciśnienia. Tyle w temacie, jak auto zgaszę i ostygnie spr stan płynu i ewentualnie dolewam. Tym sposobem odpowietrzyłem nie jedno auto.
Zapytam jeszcze raz ile wlałeś płynu w układ? Czy termostat włożyłeś poprawnie, mówisz dupką do silnika - czyli tą stroną co jest sprężyna?
Czy pompa działa jak należy? Z innych przyczyn to do głowy przychodzi mi sam korek od zbiorniczka, ma on w sobie zawór upustowy, ewentualnie zakamieniała chłodnica.