
pawełrśl
Pasjonat-
Postów
47 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Manuale
FAQ
Galeria
Ogłoszenia
Sklep
Blogi
Treść opublikowana przez pawełrśl
-
Witam Mam kilka rzeczy do zrobienia i chciałem się poradzić... -Szarpanie przy ruszaniu Zaczyna szarpać powiedzmy jak pojeżdżę z godzinkę po mieście,najbardziej w korkach kiedy trzeba często hamować i ruszać.Samochodem momentami tak szarpie że nie idzie ruszyć :/ Muszę kombinować gazem albo wciskać i popuszczać sprzęgło 2 raz.Wiem że mam zerwaną poduszkę pod silnikiem tą środkową z przodu.W zimę pamiętam że coś piszczało na luzie,jak wciskałem sprzęgło to przestawało.Biegi niby wchodzą idealnie i do momentu jak nie zaczyna szarpać ruszanie jest idealne. Mechanicy mówią albo cewka albo sprzęgło albo koło dwumasowe albo poduszka.Idzie jakoś sprawdzić cewkę i sprzęgło/dwumas bez rozbierania ? Mam 166 tys przebiegu pewnego i to jest pierwsze sprzęgło pewnie.Czy poduszka zerwana może dawać szarpanie ? -Ucieka płyn chłodniczy Są jakieś typowe miejsca gdzie lubią oringi padać ? Pompa wody jest nowa więc odpada -Falowanie obrotów Jest katastrofa chwile po odpaleniu,obroty skaczą tak że czasem nawet gaśnie,jak jest klima i kręcę kierownicą to już wogóle tragedia.Przechodzi po przegazowaniu ale czasem dojade do skrzyżowania i na luzie ze 3 razy zafaluje i jest ok.Czy to jest silnik krokowy ? Przepustnice powietrza czyściłem
-
Dzięki za info,jak mechanik będzie miał luz to podjade żeby mi sprawdził ten olej i w wolnej chwili nagram filmik i wrzuce tutaj. ---------- Post dopisany 13-03-2014 at 18:56 ---------- Poprzedni post napisany 21-02-2014 at 20:17 ---------- Sory że nie pisałem ale byłem pozbawiony neta :/ Zrobiło się ciepło i sprzęgło przestało wyć Mechanik przejechał się i jego zdaniem sprzęgło chodzi idealnie więc nic nie robie przy nim.Temat do zamknięcia
-
Wsteczny wchodzi idealnie.Czasem jeszcze miałem taki objaw przy wyjeżdzie z parkingu że ruszając i zmieniając bieg z 1 na 2 było czuć że lewarek szarpał w strone 2 biegu mocno i szarpło samochodem.Sytuacja miała miejsce wtedy tylko przy pierwszej zmianie biegu po ruszeniu zimnym samochodem.Ale to zdarzyło się kilka razy.
-
Witam Mam problem,coś wyje :/ Jak odpalam zimny samochód to wyje,wciskam sprzęgło przestaje.Popuszczam sprzęgło znów wyje.Jak przejadę kawałem to znów cisza na wolnych obrotach a jak wciskam sprzęgło to zawyje.Jak jest ciepły silnik to jest cisza. Czy to na pewno łożysko oporowe ? Mam 160 tys pewnego przebiegu,czasem szarpie mi przy ruszaniu na ciepłym silniku ale podejrzewam że to któraś poduszka pod silnikiem/skrzynią. Jaka jest wytrzymałość sprzęgła i koła 2 masowego ? Zastanawiam się na jakie wydatki mam się nastawić i czy moja diagnoza jest trafna. Jeśli z mojego opisu nie jesteście w stanie wywnioskować to mogę filmik nagrać. Pozdro
-
my jak wyciągaliśmy kable z mechanikiem to na 1 cylindrze znaleźliśmy kawałki sparciałej gumy/plastiku tam gdzie świeca jest
-
Co do zapłonu to spryskaj przewody w nocy i obserwuj czy nie skaczą iskry.Tylko przyjrzyj się mocno bo to jest mało widoczne.U mnie najbardziej to było widać przy cewce tam gdzie idą 2 kable do cewki.Też ostatnio przerabiałem podobny temat i skonczyło się na wymianie świec i kabli.Komplet ok 150 zł
-
Mimo banalnej awarii dziękuję za pomoc
-
Efekty są Oprócz świec wymieniliśmy kable w/n i jest dobrze Dziwi mnie tylko to że to się stało z dnia na dzień.Wydawało mi się że kable mogą się objawiać ciężkim paleniem albo zmianą pracy silnika jak deszcz pada.
-
Nie wyciągaliśmy świec,dzisiaj to zrobimy i popsikamy przewody no i może podmienimy cewke. ---------- Post dopisany at 19:02 ---------- Poprzedni post napisany at 15:48 ---------- Więc tak,dobrze pali tylko 2 cylinder.W 1 wnęce tam gdzie się wykręca świece znaleźliśmy kawałki plastiku z kabla.Ogólnie na przewodach widać przebicia najbardziej przy tych 2 wtyczkach do cewki.Wymiliśmy świece na ngk 3 elektrodowe.Jutro zamówię te 2 przewody i mam nadzieję że na tym się temat zamknie.
-
Niestety takowej cewki na szrocie nie mają.W aso nowa 1500 a gdy zapytałem o akcje wymiany cewki to dowiedziałem się że adr nie jest objęty tą akcją.Zastanawiam się czy jeszcze nie spróbować od wymiany świec i kabli to wydatek ok 120 zł bo jeśli wyjdzie że to cewka i dobije finansowo to te 120 zł więcej jakoś przetrawie patrząc na to że nawet zamienniki są po 800. Jeśli chodzi o przewody wn to albo są jeszcze orginalne (160 tys przebiegu) albo były wymieniane przy montażu lpg ( 50 tys temu).Jeśli zdecyduje się zacząć od tego to jakie świece kupić ? Jedno elektrodowe czy więcej ??
-
Oki powiem mechanikowi by tak zrobił jeśli dalej będzie mieć problem z diagnozą,a dzisiaj pojade niech wykręci świece i może wyjdzie szydło z worka.Przypomniało mi się dzisiaj że w okolicy jest szrot na którym często są angliki do rozbiórki nawet kiedyś widziałem a4b5 i passata b5.Czy używana cewka bez problemu będzie działać jeśli będzie sprawna ? Czytałem coś że to się po vin zamawia dlatego pytam.
-
Tak na gazie i pb tak samo,chociaż od dzisiaj przestałem jeździć na gazie i chyba ogólnie na wiosnę wracam do tdi bo jak widać benzyna wcale nie jest tańsza w serwisie w pewnych przypadkach a tdi jeździ się o niebo lepiej.
-
Zamurowała mnie ta cena... Czy mogę tak jeździć jakiś czas ? To prawda że katalizator się może zatkać ? Moje spostrzeżenia są takie że jak dotąd z wolnych obrotów miał ciężko wkręcić się w wysokie obroty ale jak już się udało to na wysokich było ok.Dzisiaj jednak jechałem autostradą i na wysokich obrotach trzęsło i nie miał siły jechać czyli być może i chodził na 2 cyl.Na wolnych też telepotało. Wcześniej jak byłem u mechanika to na wolnych nawet pracował równo,było słychać z dydechu takie pyrkanie tylko. Jeśli wyjdzie że na 1 cylinder nie pali to w czym szukać przyczyny oprócz cewki ? W samej świecy albo przewodzie WN ? Czy coś jeszcze oprócz cewki może mieć wpływ ? Lpg mam ok 50 tys zrobione na nim. ---------- Post dopisany at 23:12 ---------- Poprzedni post napisany at 23:09 ---------- A druga sprawa jest taka że jadąc do mechanika może być tak że będzie wszystko ok (na zimnym przeważnie tak jest) więc wykręcając świece uda nam się poznać jeśli będzie chodził równo w drodze do niego ?
-
Chciałem zapytać jeszcze czy jeżdżąc z taką awarią kiedy raz chodzi na 4 cylindry a raz na 3 może dojść do zatkania katalizatora ? Dzisiaj niestety mechanik też przełożył wizyte i nie wiem czy powinienem tym samochodem jeździć. ---------- Post dopisany 17-12-2013 at 19:33 ---------- Poprzedni post napisany 16-12-2013 at 17:25 ---------- Niestety dzisiaj próbowaliśmy się podłączyć vagiem i nie udało się :/ Może mi to jeszcze sprawdzi inny kolega.Mechanik przypuszcza że to jest do wymiany : Chce to zamówić,podmienić i ewentualnie oddać jeśli nie będzie poprawy.Ile to może kosztować w zamienniku i ori ? ---------- Post dopisany at 21:23 ---------- Poprzedni post napisany at 19:33 ---------- Znajomy podłączył vaga i nie pokazał żadnego błędu...Czy jest to możliwe ? Pamiętam że jak miałem sonde lambda zwaloną to pokazał więc chyba z programem wszystko ok.Robiliśmy test na przekręconym zapłonie i na włączonym silniku.
-
Bo przesiadłem się z tdi na adr Niestety wczoraj mechanik nie dał rady mi tego sprawdzić więc pewnie dzisiaj zobaczymy,chodziło mu o to co jest zamiast przewodów w/n.
-
Ja bym nie zamienił tdi na adr bo to zrobiłem i żałuję :/ Fakt jest taki że moje byłe tdi było już dojechane i nie umiałem sobie poradzić z notlaufami ale zadbanego tdi nie ma co porównywać. Jak się przesiadłem na adr to podoba mi się ciesza bo do 3 tys obrotów jest cichutko ale wtedy silnik nie jedzie.Od 3 tys w góre zaczyna się coś dziać.Jak bym miał doradzać to adr do spokojnej jazdy i chyba najłatwiej go kupić w dobrym stanie bo tdi do przebiegów a 1.8t lub v6 do zabawy. Co do oszczędności to wychodzi podobnie tdi mi paliło 6-8 litrów w moich warunkach jazdy-często krótkie odcinki a czasem dłuższe trasy.Adr mi pali ok 11-13 litrów gazu plus troche benzyny na start. Jeśli chodzi o v maks to 220 wg licznika,ja raczej wrócę do tdi jednak i przy okazji zapytam czy w nowszych rocznikach a4b5 występowały 90ki bez zmiennej geometri i bez dwuasu ? Wiem że tego był pozwabiony 1z ale produkowali go chyba do 96,wiem że w vw taki jest agr jako następca 1z.
-
Kolega podejrzewa że 1 cewka padła,dzisiaj wpadnie z lapem i zobaczymy
-
Witam Problem wystąpił dzisiaj rano...Odpalam i chodzi jak traktor Przy ruszaniu dławi się i nie umie wkręcić w obroty.Zauważyłem że przechodzi mu jak lekko odpuszcze gaz np na 4 biegu.Chciałem zaznaczyć że w momencie najwiekszych oporów z wkręceniem się w obroty słychać jakieś dziwne stukanie z okolic silnika... Jakiś czas temu wydawało mi się że miałem problem ze sprzęgłem bo gdy ruszałem na ciepłym silniku to poszarpywało ale od miesiąca sytuacja się nie powtórzyła,robiłem próby z obciążeniem i gazem w podłoge i 2 masu nie było słychać.Zastanawiam się czy w momencie jak ma ciężko na obroty się wkręcić czy 2 masa nie stuka bo co innego może ? Czy wymiana świec i cewek powinna załatwić sprawe czy za wyżej wymieniony kłopot może jeszcze coś odpowiadać ? Z góry zaznaczam że jestem laikiem. Pozdrawiam
-
Uff to mnie kolego uspokoiłeś tym przebiegiem,zrobie próbe jeszcze pod obciążeniem skrzyni i podepne vag.A jak sprawdzić dokładnie sprzęgło czy kwalifikuje się na pewno do wymiany ? To pewnie sprzęgło hydrauliczne,na takim zwykłym na lince czuć np że biegi źle wchodzą,inaczej chodzi pedał i ślizga się.U mnie oprócz szarpania przy ruszaniu czasem nie widzę nic niepokojącego.Mam najomego którego padło sprzęgło hydrauliczne bez żadnego znaku od tak po prostu i biegu nie umiał wyciągnąć na luz :/ Czy w przypadku wymiany sprzęgła trzeba rozbierać przód jak do rozrządu ? Jaki to wydatek mniej więcej za same części bez dwumasu ?
-
Czy jeszcze coś oprócz sprzęgła może powodować takie drgawki przy ruszaniu ?
-
Dzięki kolego za wskazówki,zatem na luzie nic nie trzęsie i nie słychać żadnych niepokojących dzwięków,wciskając sprzęgło nie ma żadnej różnicy.Problem z szarpaniem jak napisałem wyżej pojawia się sporadycznie tylko przy ruszaniu z 1 biegu na ciepło. Czyli dwumas jest tak ? Jaka jest jego żywotność ? Bo nie wiem czy robiąc sprzęgło o ile to jego wina nie zainteresować się dwumasem.
-
Witajcie,zwracam się do was o pomoc. Otóż od jakiegoś czasu zauważyłem że na ciepło mocno szarpie przy ruszaniu,sytuacja nie jest zawsze.Najczęściej zdarza się to w korku przy częstym ruszaniu co chwile.Zdarza się że kilka razy ruszę potrzęsie nim i potem mu przejdzie,szarpie tylko w momencie dodania gazu i początkowej fazy puszczania sprzęgła.Na zimno wszystko ok,nie czuje by sprzęgło się ślizgało,nie słyszę żadnych niepokojących dzwięków,biegi wchodzą idealnie przeważnie.Kilka razy ostatnio zdarzyło się że rozpędzając samochód i wrzucając wyższy bieg czułem na lewarku szarpnięcie i nie wiem jak to opisać ale jak by lewarek sam wrzucił bieg odpowiedni i było czuć szarpnięcie na budzie.Tak się zdarzyło zmieniając z 2-3. Czy występuje u mnie dwumasowe koło zamachowe ? Podejrzewam że to będzie sprzęgło,ale czy nie dwumas jeśli jest ? Wiem że 1.8t ma a to ten sam silnik bez t.Czy poduszki pod silnikiem mogą powodować takie zachowanie ?? Czy jeśli jest dwumas można zastąpić go zwykłym kołem zamachowym jak w starych tdi ? Ewentualnie jak sprawdzić czy to dwumas na 100% żebym wiedział czy ruszać same sprzęgło czy i dwumas. Przebieg samochodu 160 tys na 100% pewny,96 rok
-
Hej Jako że jestem nowy wypada się przywitać i napisać kilka słów. Nazywam się Paweł,jestem z Rudy Śląskiej i mam 25 lat A tak poważnie,trafiłem tutaj z powodu sprzedaży jednego a4 i kupna drugiego a4 Od zawsze kręciły mnie vagi. Początki moje były związane z golfami,potem vento no i na audi padło. Obecne które kupiłem w super stanie 1,8 benzyna+stag 4. 150 Tys przebigu,nie malowane,książka serwisowa do końca itp. Mam nadzieję że będzie się sprawować i że na tym forum uzyskam pomoc w razie potrzeby. Pozdrawiam Paweł