ExeQtoR

Przepływa wychodzi słabo... lambda wskazuje na delikatne ubogie dawki... Sprawdź szczelność dolotu - obstawiam że gdzieś ciągnie lewe powietrze. Ja miałem podobnie z 1.8T, tam z odmy idzie wężyk przy filtrze oleju, okazało się że był rozsypany, a dalej był trójnik i odbicie do kolektora ssącego => wynik ciągnął lewe powietrze z przed przepływki i się krzaczyło wszystko..., Te ustrojstwa u mnie były pod kolektorem dolotowym - nie wiem jak jest w 2.0, ale zapewne też jakoś to rozwiązali... Co do wysokiego spalania na LPG - to zrób te same logi na LPG, bo na PB nie wiele widać... Ile czasu ma instalacja(lat/km), filtry wymieniałeś na czas? Ostatnie tankowanie tam gdzie przed dziwnym zachowaniem? na LPG co stacja to inny gaz... na Lotosie u mnie pali mi 9, a na innych Auchanowski pod 11.

Trzeba było wkleić loga... Na mój gust, to Gruszka lub DV(bardziej to) do wymiany: 1. Wcześniej był spadek mocy... więc było coś niedomknięte (ale bez logów jest to gdybanie...) 2. Po lekkim remoncie, to coś przestało sterować i ustawiło się w pozycji zamkniętej, dopiero duże ciśnienie go otwiera... Jeżeli wężyki dobre i nic nie ucieka, to podmień zawór DV (prostsza robota) - ja nawet swój stary mam na stanie - działał dobrze (wymieniłem prewencyjnie) - mogę pożyczyć jak będziesz jechał DK1 na północ (okolice Częstochowy) - 2km od DK1 Z Gruszką jest ciężej, bo jest już przy turbinie(gorszy dostęp) i jest już odpowiednio wysterowana naciągiem - jak zmienisz naciąg to możesz rozkalibrować całkowicie - będzie ciężko dojść samemu jak jest paręnaście przyczyn... co do temperatury... no to chyba kłania się wymiana czujnika - możesz zrobić mój patent na czyszczenie styków: 1. Ładnie uśmiechnąć się do dziewczyny/żony i zakosić jej pilniczek ;-))) 2. szlifierka i spiłować go z boków na szerokość ok 2mm 3. wkładasz-wyjmujesz w kostce... 4 Piny czyścisz papierem ściernym takim drobnym(ale nie za bardzo), + śrubokręt płaski(cienki). Urywam papier ok 3cm owijam ładnie śrubokręt 3-5 razy (ale papier ma wystawać poza kostkę(trzymam palcami papier i śrubokręt), i wkładam do kostki - i szoruje lewo prawo po pinach z 3-7 razy z każdej strony. UWAGA - nie za mocno aby nie przegiąć pinów. Lepiej lekko dotykać i więcej razy przelecieć niż raz za dużo. 5. składasz kostkę i patrzysz co się dzieje. Jak to samo to czujnik do podmiany i chyba wymiany. PS: Ja przy rozrządzie jak rozpinałem sporo rzeczy to każdą kostkę tak zrobiłem - wiem że styki działają prawidłowo ;=]

to że przeładowuje to można obstawiać kilka rzeczy: DV - nie działa, lub jego sterowanie (wężyk podciśnienia) Gruszka zapieczona lub jej sterowanie nie działa. Czujnik, temperatury jest mocno schowany xD, o ile pamięć mnie nie myli jest on na wylocie z IC(tego po lewej stronie)... nie wiem czy da się to zrobić bez zdejmowania przodu... http://archiwum.allegro.pl/oferta/chlodnica-intercooler-vw-passat-b5-fl-1-8-t-i3533905837.html jedno z ostatnich fotek, co prawda to od passata, ale w audicy jest prawie identyko... A jak robiłeś przy aucie, to przypadkiem DVki nie odwróciłeś ? co prawda w BFB(tam gdzie jest 1 IC) jest trudno odwrócić, bo od podciśnienia jest tak powyginany, że inaczej się nie da... ale wole się upewnić ;-) PS: do DVki jak nie znajdziesz opaski do węzyka podciśnienia to ja związałem na drut miedziany 1,5mm^2 podwójnie opasany... DVka ma bardzo mało miejsca... opaska na kluczyć 4 lub 5 podchodzi, ale nie ma jak obracać(dokręcać)... w tedy kłania się ori. zaciskarka co ASO ma do tych swoich opasek... Zrób jeszcze AutoScan'a lub chociaż sprawdź błędy na silniku... tam na pewno już coś ECU zanotował sobie ;-))) Pomoże to w diagnostyce.

no tak... ale ciśnienie w kolektorze będzie 1,6, ale ciśnienie doładowania wynosi 0,6 - moje niedopatrzenie ;-) Jednak coś nowego mi powiedziałeś... myślałem że ECU nie zmienia wartości ciśnienia zadanego względem temperatury... Czyli bez zmiany programu ni jak nie da się podnieść wartości przepływki(mocy), bo ECU i tak wysteruje turbiną (ciśnieniem) do takiego stanu jak ma zapisane w sterowniku ? Mogę teraz tylko wrzucić serię i sprawdzić szczelność dolotu - potem większe wtryski i indywidualne strojenie ?

faluje.... popatrz tutaj: http://vaglog.pl/log_265702.html masz swojego loga, ciśnienie zadane to ok 1600, a tobie przeładowuje do ponad 2000 Sprawdź przewody do DV i do Gruszki przy turbo... i najlepiej DV i gruszę też. Daj log z AutoScan, może coś więcej ECU powie samo ;-)) PS: coś nie tak z czujnikiem temperatury... ponad 50stopni przy starcie? W Afryce robiłeś loga?

To inaczej: Czy różnica między ciśnieniem zadanym a osiągniętym >3tyś obr, powinna być -40/-60 czy nie jest to za dużo ? //// Add/// Coś jest nie tak... odgrzebałem starego loga po kupnie auta: http://vaglog.pl/log_194930.html tam przy 6tyś obr, program wskazywał na ok 1,6bara, a teraz program ustala 1,5bara... Program, za moich czasów, nie był zmieniany, więc muszę szukać dalej...

nie, po programie z przed 2 właściciela (2010r) - poza wykresem z hamowni nie mam żadnych informacji... dlatego szukam wszystkiego co trzeba naprawić i potem spróbujemy dostroić auto - może na grupowe strojenie się załapę ;-)

Nie jestem specem od TDIków ;-) Ale na temat błędów mogę coś podpowiedzieć: 1. Zapisz sobie tego loga na kompie - lub nawet wydrukuj - jest on "święty" - log z historii auta zanim go kupiłeś i dotychczas do momentu zrobienia loga ;-))) 2. Wchodzisz w każdy kontroler np. 1-Engine i dalej do błędów i je TAM kasujesz. - jak wydrukujesz lub zapiszesz, to wiesz do którego masz wejść - jest szybciej;-) -> przez auto scana NIE skasujesz wszystkich błędów (przynajmniej w tej wersji VAG'a - mam tą samą). Polecenie Clear na AutoScanie czyści tylko okno, a nie błędy ;-) 3. Zrób z 10km lub więcej i zrób znowu autoscana - daj wynik testu I dopiero teraz wiemy co w trawie piszczy ;-)) Bo niektóre błędy widzę odnoszące się do ABS'u - czyli skoro nic nie piszesz o nim to zakładam że już był regenerowany, a błędy zostały, tak samo z alarmem - u mnie piszczał jak był brak komunikacji... ;-) 4. Zaczekaj na innych forumowiczów, podadzą Ci numery kanałów do logów dynamicznych, które powiedzą coś więcej o stanie silnika - ja z TDIkami nie miałem do czynienia ;-)

Witajcie, pacjent: A4 B6, 1.8T BFB Avant Quattro, 2003 Zrobiłem remont auta... rozrząd komplety (BOSCH) paski/rolki do osprzętu BOSCH łańcuch i napinacz - ASO termostat - ASO Filtr paliwa - ASO Uszczelki(napinacz/pokrywa) - ASO Sonda Lambda - BOSCH Turbina: K03 029 - po regeneracji w InterTurbo Wcześniej było robione: ~20tyś km mają: pompa paliwa - ASO (akcja serwisowa) cewki - ASO (akcja serwisowa) Dołożyłem drugiego Coolera (z BEX'a) + wszystkie wężyki... ;-) Pompa SAI - zmieniła lokalizacje - wyrzuciłem "kondensator/bufor" powietrza Przy okazji, musiałem wymienić króciec plastikowy od spływu odmy (ten przy uchwycie filtra oleju... - popękał i ciągnął lewe powietrze. kolejna okazja to wymiana lejka bagnetu - stał bo stał, ale w 3 częściach... DV - ASO - ma ok 50tyś km Przepływka - BOSCH - 50tyś km ma Świece - NGK - ok 30tyś km mają KAT wycięty - Downpipe od Gregora ;-) ----------------- Co udało się osiągnąć: - turbina według mnie ładnie wstaje... - temperatura (na logach ok 30st, a na zewnątrz ok 20-22 - więc jest bardzo dobrze? ) W czym problem: - cofa zapłony(widać w logach) - ale nie wypadają jak przed remontem. - mało na przepływce - chyba ??? - mam wrażenie, że program bezpiecznie dawkuje turbine... tzn. widzę że prawie nigdzie nie przeładowuje a jak zadane ciśnienie ma 1900, to uzyskuje 1840/1850 - Czy to jest prawidłowo ? DYNAMICZNE: Grupa 003, 020: http://vaglog.pl/log_265689.html Grupa 002, 115, 118: http://vaglog.pl/log_265688.html Tak wiem, że wtryski się zapętlają i wypada kupić większe i przestroić auto od nowa... ale żeby tego dokonać to trzeba je doprowadzić do odpowiedniego stanu aby można to zrobić. Logi na PB95, po skasowaniu błędów. Po remoncie zrobił jakieś 400km, potem wymieniłem ten badziwiarski króciec od odmy... masakrycznie ... wyszedł w parunastu kawałkach... Logi po wymianie króćca ;-) Add/// Pytanie do Was, ile z tej turbiny można wyciągnąć doładowania? zakładając że zostają 2 x coolery ?

Stary temat, ale chciałem się podzielić informacjami, które dziś pomogły mi rozwiązać jeden z problemów, który ostatni czasy się mocno nasilił... Kiedyś na wysokich obrotach wypadały zapłony, teraz zaczęły wypadać przy niższych ale jak się depnie (dłuższe czasy wtrysków)... co to ma do rzeczy?? A no, ja mam LPG, a tam ktoś zrobił mały uknot... jeden kabelek zalutował ale nie zrobił w koszulce termokurczliwej, tylko owinął w izolację z takiej ala-tkaniny... - oczywiście działało, aż ta tkanina straciła swoje właściwości izolacyjne i nagle przy dłuższych czasach napięcia(wtrysku) dostawało przebicia do masy... nagle zapłon wypadał, bo prąd zamiast do wtrysku szedł na masę... No to tyle, za tydzień startuje z wymianą rozrządu i innych uszczelniaczy/łańcuszków/napinaczy/itp... ;-)

Uspokoiło się.... Przeczyściłem styki na wtryskiwaczu nr.3 + poruszałem trochę wiązką kabli na silniku... ale to raczej mało dało, bo tam nigdzie nie widziałem "wpinek" z gazu...

i tu jest problem... wtrysków benzynowych nie mogę zamienić... jeden ma pękniętą tarczkę zabezpieczającą(cyl 1) - jak wyjmę to rozsypie się do końca. Chciałem je wymienić kompletem na większe przed zmianą programu za jakiś czas (bez sensu inwestować dwa razy) wtrysków LPG też nie zamienię - nie mam wężyka samo zaciskającego się, jak go ściągnę to go nie założę... a są one montowane "luźno" ale tuż przy kolektorze dolotowym... możesz podać linka? bo widziałem temat o ciśnieniu sprężania ale tak pobieżnie napisane było... PS: przebieg to 271 tyś km, gdyby kogoś interesowało... PS2: przebieg na instalacji LPG: 50,5tyś km (2,5 roku ma instalacja), serwisowana na bieżąco co 10tyś km, wtryski Baracudy...

Witajcie, Opis historii... Od bardzo dawna, sporadycznie na LPG wypada czasami zapłon (pojedyncze sztuki - komputer nawet ich nie rejestruje) Ostatnio zatankowałem bardzo tanio LPG (1,42zł/l, gdzie w mojej okolicy wszędzie pod 1,60 a na lepszych to pod 1,70) Ja mu w gaz, a on prawie zgas... czyli nagle wypadały zapłony i check mi mruga... no dobra więc powoli i jakoś się utarło... Po jakimś czasie znowu.... ożesz ty... no dobra.... VAG: Fuel Innector N32 (cyl3) Open Circuit No to kasacja i jeżdżę... potem znowu.... jak mnie coś prawie trafiło.... VAG... to samo, patrze na kanały 15 i 16... no rzeczywiście wypadają i to masowo na 3 cylindrze... hmmm... no to na PB95 - ja mu w gaz, a on to samo !!! No i się prawie załamałem.... Co robiłem: -> świece, w widoku - prawie identyczne, no dobra zamiana miejscami ;-) ->> bez zmian, cały czas 3 wypada -> cewki (mają pół roku z ASO) - no to zamiana miejscami ->> bez zmian, cały czas 3 wypada Hmmm... według googla i rossa powinno się sprawdzić ciśnienie w cylindrze... no to mierzymy - miarka nowa(Yato), już przetestowana na innych sprzętach (opcja wkręcana) na ciepłym (ostyg 20min po drodze 30km - cewki mnie parzyły więc musiałem odczekać) cyl1: 12,2 cyl2: 12,2 cyl3: 11,1 (tak jedenaście) cyl4: 12,5 No to próba nr2.... dla cyl 3, tym razem, gaz do dechy, wynik: 12,5 Próba olejowa na cyl 3: 14,8 (wlałem 15ml oleju silnikowego na którym jeżdżę - przedmuchałem na pusto 5 obrotów i dopiero mierzyłem) raz jeszcze VAG: tym razem na cyl3 pokazał komunikat że schort to ground... Pytania zasadnicze: -> czy awaria wtryskiwacza benzynowego wpływa na dawkowanie/wypadanie zapłonów na LPG ? -> czy mój cyl3 jest już uszkodzony? czy może trzeba było wszystkie mierzyć z gazem w podłodze?

Chcesz powiedzieć, że całe sprzęgło jest identyczne w wersjach: 163/170/190/225 km ?

Pacjent: Audi A4 B6 Avant 1.8T+Q BFB 2003 Skrzynia: manualna 5B Co się stało: Ogrodzieniec - parking darmowy - ktoś przeorał pole (na moje oko 2 lata temu) - ale już niektóre auta tam ujeździły... Do rzeczy, wpadłem w koleiny(bruzdy) - nie zawiesił się, i przy próbie cofania sprzęgło dostało poślizgu przy ok 3 tyś obr. - noga nie była na sprzęgle (myślałem że się kopie, a to sprzęgło dostało poślizgu) - wyjechał, ale poszedł dym spod maski... Co prawda sprzęgło bierze już w ostatnim momencie... więc tarcza jest już na 100% mocno zjechana. Teraz o co chodzi: Planuje zmienić skrzynie z 5b na 6b (w przyszłym roku) ale to sprzęgło nie dotrzyma do tego czasu - więc zasadnicze pytanie czy tarcze/sprzęgła/dociski są takie same w tych skrzyniach? Czy może są mocniejsze/słabsze/itp... Latem planuję podnieść moc silnika(~200km) więc to też trzeba uwzględnić... Sprawa druga: moje uszczelniacze na silniku(na wałku rozrządu już był twardy i ciekł... - został wymieniony), więc obstawiam że i inne też są do wymiany - więc czy tam od silnika, od strony skrzyni też jest jakieś uszczelnienie, które da się łatwo wymienić od strony skrzyni? Ktoś ma jakieś foto, lub cokolwiek... Sam proces wymiany sprzęgła znalazłem na forum: http://a4-klub.pl/index.php?/topic/306962-wymiana-sprzegla-18-t-q/Ale nie ma foto po zdjęciu dwumasy... ;-(

To raz jeszcze to samo foto: Zaznaczyłem w Paincie na szybko na czerwono... U mnie jest tak: Gniazdo na 1 śrubę (zaznaczone) przykręcone i pod to gniazdo przychodzi końcówka tego pasa (zaznaczone). W tedy pasażer środkowy jest przypięty przez brzuch i klatkę piersiową, tak samo jak skrajni pasażerowie(prawy i lewy), czy kierowca lub pasażer z przodu. Pytanie jaka jest kolejność składania do przykręcania(co pierwsze) i w którą stronę jest wywinięty pas na dole, aby się nie "plątał" między tym gniazdem pod który jest przykręcony. Tam chce widzieć jak jest przykręcone:

na pewno nie we wszystkich... bo ja mam B6 z 2003r. tutaj jest foto pozostałych części bo dorobiłem się dwóch pasów[z alllledrogo] (te cześć są na sprzedaż - ogłoszenie ukaże się w innym dziale): Sprawa ma się tak, że zwijka jest zamontowany w oparciu dla środkowego pasażera, a na dole pod dolną kanapą przykręca się drugą końcówkę pod to gniazdo i jakoś się zawija ten pas aby ładnie wychodził i nie "motał" się o to gniazdo dla prawego pasażera. Mówiąc inaczej środkowy pas u mnie jest taki sam jak dla innych pasażerów czyli przez klatkę piersiową i przez brzuch... Zobacz ogłoszenie na OLXie co podałem, to właśnie identyczna kanapa jaką ja mam, i potrzebuje foto właśnie z pod takiej kanapy - aby widzieć jak to oryginalnie było zamontowane ;-)

No właśnie... to nie ta strona i na tym foto nie ma pasa środkowego zwijanego (automatycznie)... Potrzebowałbym foto od strony prawej (prawa strona auta), ze zdjętą kanapą dolną, ale dla takiej kanapy: http://olx.pl/oferta/fotele-kanapa-s-line-a4-b6-avant-CID5-IDeJ3Vz.html Tam gdzie trzeci pas leci z góry z oparcia do środka pod spód... u mnie on się przekręca i nie wiem jak go tam odpowiednio przykręcić...

Witajcie, Szukałem szukałem i nawet google nie ma odpowiedniego obrazka dla mnie ;-( Sprawa ma się tak, dawno temu w czasach gdy (np. żyły dinozaury)... ktoś moją Audice w wersji "osobowej" przerobił na "ciężarową". W sumie prawie tylko w papierach, ale ucięli 3 pas z tyłu i zdemontowali go na dole. Udało mi się go dostać (alllledrogo) i papiery "wyczyścić" jest już z powrotem pojazdem osobowym... No więc w czym problem? Ano w tym 3 pasie... Nie wiem jak powinien być zamontowany na dole - konkretnie chodzi o to aby się sam nie przekręcał i nie blokował dostępu do prawej zapinki pasa, problem dość błahy, ale jak się nie ma oryginału do wglądu to rodzi to mały "niesmak" w całej operacji zmiany "typu pojazdu" - na takie szczegóły diagnosta nie zwrócił uwagi - ważne że się trzyma i urwać ręką go nie mógł. Czy ktoś zechciałby się podzielić fotkami swojego 3 pasa (rozwijanego od góry), jak jest zamontowany pod kanapą? Tak aby było widać przekręcenie pasa na śrubie ;-)

Wielkie dzięki za to foto - teraz wiem jak "ugryźć" temat Możesz pochwalić się jeszcze jak to wygląda z założonym hakiem(foto od tyłu i od boku)?

Odgrzewam kotleta, bo głodny się zrobiłem ;-) Sprawa ma się tak posiadam: A4 B6, Avant w Quattro (1.8t) Chcę dokupić hak oryginalny Al-ko, ale widzę dwa różne haki: - taki "kwadratowy" wyprofilowany jak w ETCE w grupie 804-50 - taki "okrągły" jak w ETCE w grupie 071-10 obydwa są odpinane na kluczyk i to mnie zastanawia, bo na Allegro są obydwa i każdy pisze że do B6 pasuje... Pytanie zasadnicze, czy obydwa są dedykowane do NIE cięcia zderzaka tylnego? Oczywiście szukam kompletu, ale właśnie różnią się samym hakiem i nie wiem który wybrać...

O żeszty... no faktycznie, zgapiłem się, bo dodałem skan kanału 25, a w standardowym AutoScanie tego nie ma.... No więc uspokoiłeś mnie, myślałem że już coś się wykrzaczyło... poniżej stary skan z wersji przed moja przeróbką i rzeczywiście tam nie skanował kanału 25. Temat do zamknięcia... i dla potomnych... patrzeć co się dodaje do AutScana w VAGu, a potem nie panikować ;-)

Witajcie, Coś się stało z moim odczytywaniem na VAGu, testowałem na drugim kompie wersje 32bitową (pełna odblokowana)... Dla spokojnej głowy zrobiłem to samo na starym kompie(siostry) pod wersją 64bitową (sprawdzona od ponad roku) Kabel, ten sam pod USB - mam tylko 1szt. Na auto Scanie wychodzi tak: Próba indywidualnego podejścia przez wybranie odpowiedniego kontrolera nr 25: Controler Info: VAG number: Bitte Adress Component: e 17 eingeben Pozostałe pola są puste, próba kasowania błędów nie powiodła się(brak komunikacji) W adresie 17 brak błędów, mogę normalnie wejść, tak czy siak skasowałem 3 razy błędy... nie pomogło. W adresie 8 też brak błędów i normalnie mogę wejść, ale z autoscana się nie da... Auto jeździ normalnie, żadne kontrolki nie świecą się... Ktoś wie o co chodzi...?? Wcześniej robiłem wyszukiwanie kontrolerów od adresu 00 do 7F, i zmodyfikowałem AutoScana pod swoje kontrolery, które VAG znalazł. Może w tym jest jakiś problem??

Zdejmij kata, albo dolot i wsadź tam palce i zobacz czy są luzy na turbinie... Przy dolocie uważaj, aby Ci się piachu nie nasypało z kąś inno... Sprawdź datę produkcji katalizatora... u mnie była wybita na katalizatorze... Potem zadaj sobie pytanie ile masz na blacie przejechane... i porównaj z opinią mechaników i forumowiczów... ja słyszałem że katy spełniają swoją role do ok 150tyś km, ale pogłoski chodziły różne 100-200tyś, potem już nie poprawiają jakości spalin, a tylko utrudniają ich wydostawanie się... U mnie jeszcze pojawił się efekt duszenie silnika i nadmiernego ciśnienia między silnikiem, a katem (na turbinie) co spowodowało wypychanie wirnika do dolotu i tak właśnie mam zajechaną turbinę ;-))) Reasumując, sprawdź luzy wzdłużny i poprzeczny na turbinie (palcami), dodatkowo i tak zdejmij rurę(co idzie do inter coolera) od turbiny i zobacz czy z niej olej nie płynie... PS: zrób logi na PB i na LPG (osobno) te same co koledzy podali... czasami warto je porównać ;-)

luz wzdłużny to ok 2mm z przeskokiem (jakiś próg jest), natomiast luz poprzeczny(góra dół), jest mniejszy ok 1mm. Co do filtra paliwa, to aż taka różnica może być? W sumie często go nie będę wymieniał, bo głównie na LPG jeżdżę... rozrząd mam w 50% kompletny(najkosztowniejsze części już są), reszta to do weryfikacji na miejscu, ale nie mam czasu teraz, a auto co dziennie potrzebne i tak do czerwca... ;/