Witam Panowie.
Taka sytuacja, wypalonym zawór, auto do mechanika, stało tam półtora miesiąca bo urlopy niby i wgl, odbiór, chodzi równo ładnie pięknie lecz wracam do domu a tu zonk, jedzie jak bez turbo... Ponoc sprężarki wgl nie ruszał tylko zostawili razem z kolektorem w komorze... Co się mogło wydarzyć? Dolot szczelny, DV ok, co więcej?
http://vaglogi.pl/log-115_118_whrv6.html
http://vaglogi.pl/log-002_033_UbKVkPq.html