guccioo777

nie rób płukanki ( nic to nie daje) zalej olej 10w40 tak jaki był , zmieniaj co 6 tyś ( i się wymyję silnik sam bez płukanki, czasem dawaj mu ostro ognia) filtr oleju jaki kolwiek ( każdy filtr puszcza bajpasem jak ciśnienie oleju wysokie "silnik zimny" lub troszkę się zapcha tak że mało kiedy filtruję olej , lepiej częściej zmieniać olej , śmigaj autem i nie pieść go zbytnio bo będzie się srał silnik.

pewnie mam silnik zakatowany ,choć w orginale niewiele zostało chyba sam silnik,bo cały osprzęt , kilka lat temu kumpel wstawił mi jakąś inną pompę paliwa majstrował przy listwie paliwowej i przepływomierzu, w sterowniku silnika też coś przestawiał ,termostatu elektronicznego też nie mam,grzania przepustnicy niema , w korku płynu chłodzącego też majstrował. sonda lambda jest od innego auta ,katalizator zepsuty psiukany był jakąś pianą przez dziurę po sondzie ,odpowietrzenie- odma odpięta od dolotu ,eżektor odpięty od odmy i podpięty do dolotu , Olej sprawdzam sobie raz na tydzień ,jak coś brakuje(rzadko ale czasem trzeba) to doleję żadna informacja o stanie oleju mi się nie wyświetla wyłączona. śmigam sobie autem bez problemu, (poza sprężyną pękła z tyłu) Mógłbym się pościgać na trasie z jakimś zadbanym 2.0 alt na oleju 0w40 i serwisowanym w aso

to jest nie prawda ,wprowadzasz ludzi w błąd . Nie przedłużysz żywotności silnika olejem np 5W40 , Przedłużysz żywotność silnika częstymi zmianami oleju...

zgadza się ,jeśli silnik jest ok, to większej różnicy nie będzie 10W40 czy 5W40 lub 0W40 (chyba że będzie mróz -30) ,ważne są interwały wymiany oleju(częściej lepiej) ,a z tą hydrauliką zaworową ,wariatorem czy łańcuchem to są mity i chwyt reklamowe. Do audi olej za 200 zł ,do forda za 100 zł do fiata za 50 zł, no a już do porsche to pewnie za tysiaka. I teraz psikus- jeśli w fiacie i porsche byłby ten sam silnik

10W 40 do silnika 2.0 ALT jest wystarczający . To że te ten silnik (ALT) jest w starszym audi to nie znaczy żeby go traktować jak jakiś cud techniki ,bo nim nie jest.

do Langista dobry mechanik z mechanicznych rzeczy . to znaczy od jakich rzeczy ???????????????? w temacie jest :( bierze olej po remoncie) to chyba chodzi o silnik nie ??????????????

95% mechaników samochodowych nie potrafi obsługiwać takich narzędzi jak średnicówka ,suwmiarka, szczelinomierz , manometr czy wakuometr , nie potrafią manualnie sprawdzić ciśnienia i temperatury np oleju lub płynu chłodniczego , a ingerencja w sterownik silnika mapa paliwa itd to dla nich kosmos . najlepiej zaprowadzić samochód do gościa co robi tuning samochodów lub motocykli posprawdza wszystko i powie co jest nie tak z silnikiem

350 tys to mało jeszcze , myślę że starość raczej niż przebieg będzie eliminowała te samochody

witam. może żywotność A4 2.0i ALT ? mam to auto od 2013 r obecny przebieg to 287 tyś, ma ktoś np 400 tyś ????????? w tym ja przejechałem 100 tys auto pije olej ( nie sprawdzam ile) do silnika leje 10w40 lotos lub orlen wymiana co 7 tys

w końcu to forum idzie w sensowne i normalne używane audi 2.0 i 131 km , moim zdaniem to super porada

dziwny ten pomiar 2,5 .ja u siebie nie mam stałej wartości tz po nagrzaniu silnika +- 3,1 włączy się zaworek oparów i od razu spada na +- 2,7 ,wcisnę sprzęgło skoczy na +- 3,0, odkręcę korek oleju spada momentami do 0,0 i silnik szarpie jak by miał zaraz zgasnąć, włączę jakiekolwiek światło skacze do góry. ciągle się zmienia ta wartość i jest bardzo czuła na zmianę obciążenia.

dziwny ten pomiar 2,5 .ja u siebie nie mam stałej wartości tz po nagrzaniu silnika +- 3,1 włączy się zaworek oparów i od razu spada na +- 2,7 ,wcisnę sprzęgło skoczy na +- 3,0, odkręcę korek oleju spada momentami do 0,0 i silnik szarpie jak by miał zaraz zgasnąć, włączę jakiekolwiek światło skacze do góry. ciągle się zmienia ta wartość i jest bardzo czuła na zmianę obciążenia.

poczytajcie temat: 2.0 ALT Syczy Powietrze

przedmuchy tz jak pierścienie przepuszczają kompresję pod tłok, lub głowicą przez zawory, to ciśnienie idzie w odmę i jest tak dużo powietrza w odmie ze pomijany jest przepływomierz ,silnik bierze powietrze z odmy (za dużo) a za mało z filtra powietrza ,

masz przedmuchy w silniku które idą w odmę i z syczy , sprawdz ile ci wskazuje przepływomierz na wolnych obrotach na rozgrzanym silniku

nie zgodzę się z tobą ,szersze pierścienie będą powodować jeszcze wieksze grzanie się silnika (zwiekszysz poieszchnie tarcia i jak na org pierscieniach silnik zacznie brać olej to na szerokich po przegrzaniu wyfrezuje ci tuleje w bloku silnika i po silniku! Na szerokich pierścieniach nie wytrzyma np 300 tys km silnik bo blok się wytrze. Bolączka każdego inż mechaniki TARCIE = szybki wzrost temperatury,. czyli np 2.0 alt nie zwiększaj tarcia(trzeba zrobić odwrotnie zmniejszać tarcie), i obniżać temperaturę tz trzymać ją w ryzach w każdych warunkach pracy silnika,

witam. odpowiem na forum, z tym termostatem to nie jest zaden patent na olej ,na org termostacie moim zdaniem była za wysoka tem i czasami pojawiał mi sie sporadycznie bląd termostatu, postanowiłem zamontować zwykły termostat aby było taniej!!!!! żadne cuda z autem się nie stały

nic nie robiłem w serowniku, a termostat chyba 2.0 115km juz nie pamiętam. kat sprawdzany!!!!! dobre!ciekawe jak Chcesz sprawdzic kata rozgrzej auto na max wkreć manometr przed kata i za kata ,depnij w gaz do oporu i porównaj cisnienia i to jest sprawdzenie kata pod względem drożności i się dowiesz gdzie ci się zatrzymuje cisnienie(jak rosnie cisnienie to i temperatura) kosmiczna temperatura spalin i juz wiesz jakie jest piekło w kolektorze wydechowym, jak ciśniesz auto na autostradzie. i zaden cudowny olej w silniku,mod odmy itd nic nie poradzi, Jest piekło w silniku i przegrzewa się, olej się spala nawet ten za 300zł. A w silniku powinien być ogień i moc a nie piekło .

spalanie na org termostacie 40l lpg +-370 km, na termostacie zwykłym 40l lpg +- 330 km. ważna sprawa to kat musi być drożny , ps: widziałem dzis gościa jak majsterkował przy audi na prkingu gali, Panowie nie wiążcie tej kierownicy drutami do zbrojen, wystarczy zmierzyć suwmiarką główkę dobrać opaskę sprężystą do węży ,położyć to co sie ułamało od góry na swoje miejsce, z góry posmarować klejem , w opasce obciąc końce tak zeby przeszła dzwigienka ,rozchylić szczypcami i nałożyć na główkę dzwigienki.

sam ? nie z kumplem 1 odpinasz aku, klema -, spuszczasz płyn chłodzący 2 demontujesz alternator 3 demontujesz bagnet oleju 4 odkręcasz nakrętki, dolne mocowanie kolektora ssacego (trzeba go delikatnie unieść) 5 odpinasz węże wody i wtyczkę termostatu i go demontujesz. 6 rozkręcasz termostat wyrywasz srodek , na frezarce lub wiertarce stołowej robisz miejsce w tym dekielku(kapturku co go odkręcisz zeby się dostać do termostatu) miejsce na nowy termostat tz tak żeby sie zmieścił w tym dekielku trzeba go delikatnie pogłębic po org termostacie, nie chodzi mi o obwód bo wszystko pasuje, tylko w głąb dekielka, Wklejasz(oring + silikon wys-tem) zwykły termostat -ważne w odpowiednią stronę!!!!!!!! i skręcasz termostat , na drugi dzień składasz wszystko do kupy + nowy czujnik tem , zalewasz płyn, odpowietrzasz, odpalasz auto czekasz aż sie nagrzeje(wiatrak sie włączy trzeba długo czekać i gazować) patrzysz czy wszystko OK, podpinasz kompa i jazda od 3 biegu ogień i sprawdzasz (tz twój kumpel obok) tem płynu(wskażnik na desce pokazuje w przybliżeniu tem, trzeba sprawdzic przez vag) tem nie powinna przekroczy 97 stopni ,układ chłodzenia w ALT jest bardzo wydajny.

remont silnika , zaraz drugi remont, kolejny samochód można kupić z tą kase!!!!!!!!!!! większość mechaników robi te silniki na poziomie golfa 1.6 d, nie rozumieją że wystarczy wyczyścić wszystko z nagaru i obniżyć tem pracy(zapytaj mechanika po remoncie czy ci sprawdzi temperature wody ioleju przy predkości 150 km/h - przy 90 km/h i niech powie czy wsztko ok, oczwwiście weż go na fotel pasażera z komputerem ,podejrzewam ze będzie w czarnej d*pie i nawet nie wsiądzie do auta ,a powie narazie docieraj pan auto po remoncie)., Najlepiej wywalic ten durny termostat przeczyścić kat i jezdzić bedzie OK bedziesz dolewł 1l oleju na +- 7 tys km, orginalnie silnik pracuje na granicy przegrzania i tu jest problem po remoncie jest dobrze ale na krótko bo jak nie domaga chłodzenie to zaraz się usmaży i znowu zapieczone pierścienie - pije oleum, tak można w kółko .

Wajek sam posprawdzaj czy ci gdzieś nie wycieka olej na silniku(trzeba wytrzeć podejrzane miejsca i czekac czy się spoci tz olej sie pojawi jak nagrzejesz auto ), Zalej do max na miarce olejowej (jak olej nowy to nalej rano oleju na max, jak auto postoi i olej splynie przez noc), sprawdz czy jest płyn chłodzący w zbiorniczku wyrównawczym, I kontroluj olej! najlepiej rano jak postoi długo , i z czasem będziesz dobrze wiedział co ijak u ciebie z olejem.

do" Wajek" niech mechanik ci podłączy kompa i przejedz kawałek ,zobacz czy wszystko ok z temperaturą wody i oleju pod obciążeniem silnika! ,masz turbo to temperatura olej jest bardzo ważna. Zrobiłeś remont- to nie czekaj aż zapali ci się lampa oleju min!!!!!!!!!!!!!!!!!! tylko jak trzeba to sprawdzaj 100 razy dziennie, stan oleju masz mieć po wymianie pierścieni itd cały czas max .. Pewnie usmażyłeś wszystko bo ci się olej kończył a ty jeżdziłeś sobie!! po wymianie pierścieni aż ci się komunikat pojawił MAŁO OLEJU. dobrze ze jest czujnik poziomu oleje, bo inaczej część ludzi by czekało na kontrolkę BRAK (SMAROWANIA) CISNIENIA OLEJU.

moim zdaniem tak jest parujący olej zostawia jakiś tam osad, pod warunkiem że jest mocno rozgrzewany ,ale jeśli odma jest drożna i szczelna to silnik powinien opary mocno odsysać (wraz z jakąś ilością oleju) i nie dopuszczać do kłębienia się i zastoju oparów . Mysle że dolewanie oleju świeżego do starego (przepracowanego) nie poprawia własciwosci oleju w silniku. Ja np zalewam silnik tanim olejem nie kupuje oleju z kosmosu co działa cuda, ale w każdym aucie co miałem zmieniam sobie olej tak +- co 7 tyś i jest OK .W ALT mam przerobiony termostat (to nie znaczy że tak ma byc!!!!!! i trzeba to zrobić!! lepiej zostawić orginalny jesli działa dobrze) ,odmy nie katowałem, odnośnie termostatu tz wywaliłem orginalny i wstawiłem tradycyjny bo leczyło mnie ze jak jadę spokojnie to mam temperaturę powyżej +-105 C, a jak był ogień to temperatura spadała na +- 95 pewnie tak wysterował jakiś inżynier silnik w fabryce i tak powinno być. A tak z innej beczki czy diagnostyka vag na biegu jałowym ma zasadność w pracy silnika????? ja biorę kumpla do auta (jest mechanikiem ale nie samochodowym! tylko motocyklowym) podpinam lapka i na trase ,od 3 biegu jest ostry ogień "stara audika jeszcze ciągnie ryczy jak czterdziestka" cytuje kumpla, i wtedy mi sprawdza przepływke ,czas wtrysku a sonda lam, korekty rozrządu,obciążenie sinika,temperature, i uwierzcie brudny jakiś filtr czy świece do d*py , stary olej bo ktoś dolewa anie zmienia i zaraz się zapali komunikat mało oleju ma ogromne znaczenie i odrazu widać nawet leeko zabrudzony filtr i rózne niedomagania. A na biegu jałowym ?

mody odmy nic nie dadzą szkoda kasy ,lepiej ją wydać na wymianę oleju, filtra powietrza -paliwa, świec,na dobrą diagnostykę, lub naprawę tego co nie działa np gruszki kolektora ssącego, wariatora. Ten trójnik odmy (wentyl) musi być zamontowany ta membrana pełni rolę zaworu zwrotnego ,na biegu jałowym gdy jest duże podciśnienie w kolektorze ssącym to membrana jest dociśnięta bo gazy z odmy są zasysane przez eżektor ( ten cienki przewód od trójnika do eżektora) gdy dodasz gazu to podciśnienie w kolektorze spadnie ,a ciśnienie z komory korbowej i z pod pokrywy zaworów gdy wzrośnie przechodzi (odchyla membranę) i idzie do dolotu powietrza tz tej rury co łączy filtr z przepustnicą. podłącz wakuometr do przewodu między listwa paliwową a przepustnicą i odpal auto i zwiększ obroty,,,,,,zajrzyj do trójnika od strony dolotu tam gdzie jest charmonijka to zobaczysz jak to działa. jesli chcesz sprawdzić czy odmą ci ubywa tyle oleju to na trójnik załóż waż gumowy od strony dolotu i drugi koniec włóż do butelki np po oleju i przypnij opaskami butelkę gdzieś obok silnika, a charmonijke zaślep i wąż do eżektora też zaślep tz od strony trójnika i eżektora ma byc zaslepiony,uzupełnij olej na max i jazda, czekaj na komunikat( lampka oleju) i wtedy sprawdz czy ilość oleju jaką wlałeś do silnika do stanu max jest równa ilosci oleju w butelce gdzie jest wąż od trójnika odmy . Ten cały olej (niby syf) w kolektorze ssacym to jest mgła olejowa która sie tam osadza przez lata i tak ma być jeśli ktoś chce to może to wyczyscić. Silnik ALT to dobry i trwały napęd tylko ma jedną wadę jak go rozmontujesz to zobaczysz ze pierscienie sa cieniutkie jak żyletki i przepuszczają olej do góry .audi a4 b6 2.0 na bank zastąpią stare dobre 80-tki 2.0 i