no właśnie,bo gdyby wystarczyła wymiana wtryskiwaczy,to problem narywania by nie istniał i nie byłoby o to tylu wojen na różnych forach,diagnoza byłaby prosta -narywa -wymiana wtryskiwaczy -po problemie,każdy byle mechanik z dwoma kluczami by to ogarną :gwizdanie:
a jak powszechnie wiadomo,tylko jeden,jak do tej pory,sobie z tym poradził