dlatego zanim komuś pomożesz,dobrze się zastanów
kiedyś Bieniek mnie poprosił,żebym kupił mu prezerwatywy,
kupiłem,wiadomo,koledze z forum trzeba pomóc,nie
potem pół nocy telefony:
-Tomek,ale jak to nałożyć?
no to mówię:
-naciągnij na główkę i ściągnij do końca
za chwilę telefon:
-Tomek,ale strasznie ciężko się w tym oddycha
wyłączyłem telefon,nie wiem co było dalej,ale na spoty przyjeżdża,więc się nie udusił