Witam. Odgrzewam temat bo juz nie mam sił. Przy ruszaniu, wystarczy ze puszcze sprzęgło słychać stukanie. Tak jakby sie cos przesuwało przód-tył. Nie mam pojęcia skąd dochodzi. Na zewnątrz tego nie słychać. Wymienione całe zawieszenie z przodu. Komplet wachaczy. Amortyzatory, tarcze klocki, dwumas, przeguby wewnętrzne. Z tyłu amory z mocowaniami, tarcze, klocki, zaciski. Dzis wymienilem łączniki stabilizatora z tyłu bo jeden sie rozleciał. Myślałem że to jest to. Na stacji diagnostycznej (którejś z kolei) nic nie widac. Już mnie chcę potargać. W czym szukac przyczyny. Każdy mowi co innego. Jak sprawdzic dokładnie te sanki. Pozdrawiam.