Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 AJM] Spadek mocy od 120 km/h - proszę o pomoc


jedstef

Rekomendowane odpowiedzi

No i wywal kata. Będziesz miał problem z głowy. Ja jak to zrobiłem to nawet miesiąc smigam jak dziadek 100 letni i geometria w turbawce smiga jak mazenie. A jak miałem to gówno to co pół roku problemy. Smigałem ostatnio tak ok 5 tyg a w poniedziałek zrobiłem traske 1200 km. Kompletnie 0 problemu. Ale tak jak pisze. Wywal kata. Dasz zyć turbinie.

Pozdro

ZC

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zadam od razu pytania o to czego w faq nie wyczytałem. Czy wyrzucenie katalizatora jest zgodne z prawem?? Przejdzie mi potem przegląd techniczny??

czy nie wpłynie to negatywnie na pracę silnika?? Jak kupowałem autko miesiąc temu to mechanik mówił (znajomy który pomagał przy kupnie), że jest założony nowy układ wydechowy, ale nie wiem czy mówił też o katalizatorze. Jak to sprawdzić?? Z zewnątrz będzie ładny i czysty?? Bo jak patrzę na rury z tyłu i tłumik (ten walec za rurami :>) to wygląda faktycznie jak nowe. A katalizator tez da się obejrzeć??

na szybko znalazłem coś takiego:

http://allegro.pl/katalizator-zamiennik-audi-a4-a6-vw-passat-1-9-tdi-i1213585878.html

widzę, że było to już omawiane więc zapytam jaka jest wg. was trudność wymiany katalizatora od 1 do 10 ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie spotkałem już dawno diagnosty, który sprawdza tak szczegółowo auta. Im się nawet nie chce wejść pod auto a co dopiero zapinać sonde... :naughty:

Jeżdżę bez kata z 5 m-cy i nie widzę żadnych minusów, poza tym że z rana trochę śmierdzą spaliny tak jakoś ostro, aż w nosie szczypie :decayed:

Co do kolegi, który pisał o N75 na turbinie może miał na myśli ejakulator - czyli gruszka podciśnienia sterująca sztangą... :mysli:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ejakulator - czyli gruszka podciśnienia sterująca sztangą... :mysli:

:polew: ale mnie rozbawiłeś, oczywiście nie ejakulator bo to mi się kojarzy z maszynką do dojenia spermy z penisa;

oczywiście chodzi o aktuator.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie i Panowie, mam logi :) mam nadzieje, że pójdzie to odczytać ponieważ przy pierwszej próbie dla przepływomierza odcięło mi moc około 3 tys. obrotów i do 4,5 nie ciągnąłem (standardowo przy 1 próbie) bo by mi pasa startowego do berlina nie starczyło. Zanim zrobiłem diagnozę dla turbiny z dwa razy go przegoniłem i się odmulił. Zaraz wrzucę w odpowiednim dziale i dodam linka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego nie strasz nikogo takimi wydatkami.

ja nikogo nie straszę kolego![br]Dopisany: 29 Wrzesień 2010, 21:45_________________________________________________

to jest zawór n75 na turbinie.

od kiedy n75 jest na turbinie? :kox:[br]Dopisany: 28 Wrzesień 2010, 23:01_________________________________________________

Dzisiaj znowu musiałem zrobić 150 km. Na vaga nie miałem czasu. Zrobię jutro bo muszę się uporać z usterką w komputerze. Wywala mi sterowniki co jakiś czas i komp przestaje widzieć kabel. Wina syfu w rejestrze. Dzisiaj na początku znowu zamulił 1 raz przy 4 tys.obr. dopiero. Wyłączyłem i włączyłem silnik. 3 bieg i but do oporu. Znowu się odmulił i już ani razu w trasie się to nie stało, a próbowałem wielokrotnie. Raz ponad 160 leciałem na ekspresowej i nic, szedł jak złoto. Ale to dopiero drugi dzień jazdy bardziej dynamicznej. Zresztą jak mówicie, zrobię vaga będzie można powiedzieć na pewno co się dzieje.

no i coz mam napisac na taki post? :mysli:

ale ty się czepiasz Musashi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...