Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 ADP] Nie odpala po dłuższym postoju


Przemo603

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Na wstępie dodam że przeczytałem większość wątków na ten temat, owszem jest ich wiele ale w żadnym nie znalazłem rozwiązania mojego problemu.

Więc,

problem w tym, że jak auto postoi kilka godzin powiedzmy ok 8 (oczywiście po nocy również) nie odpala za pierwszym razem, a dokładniej: odpali ale nie osiąga obrotów (wskazówka od obrotomierza podnosi sie tylko troche, więc sa to jakies male wartości) i chodzi tak przez chwile, po dodaniu gazu czasami wskoczy na obroty ale bardzo żadko, najczęściej gasnie po kilku sekundach lub po dodaniu gazu. Gasze wtedy odrazu silnik, za drugim razem jest tak samo, za trzecim dopiero odpali jak powinien i złapie obroty. Dodam ze nie jest to raczej prblem z immo, bo kontrolka gasnie kilka sekund po przekreceniu kluczyka.

Co wymieniłem, zrobiłem:

- przepływomierz, ale wtedy jeszcze nie miałem problemów z odpalaniem, poprostu ciężko się wkrecał na obroty, szczególnie na 3 biegu, po wymianie problem ustąpił;

- czyściłem przepustnice

od pewnego momentu zacząl sie problem z odpalaniem i zaczął przerwywac przy przyspieszaniu (myslałem ze znowu przepływka), więc postanowiłem wymienić:

- świece (okazało się ze stare jednak nadawaly sie juz do wymiany)

- kopułke (byla wypalona w środku)

- chciałem wymienic kable WN, ale okazało się że zakup kabli do mojego silnika ADP jest w moim mieście niemożliwy :D okazało się bowiem że kable były tej samej długości (czyt. za długie) gość dobieram nawet z Audi 80 i wszystkie były takie same, a jak udało sie dobrać długość to znowu nie pasowała końcówka do świecy lub kopułki, itd

Mechanik stwierdzil jednak, że tylko jeden kabel nadaje się do wymiany (te kable to chyba jeszcze oryginały) no i dobrał mi jeden chyba z Opla i wymienił).

Po tym wszystkim samochód odpalał bardzo dobrze, zawsze za pierwszym razem przez około 2 tygodnie...i znowu to samo :( Stało się to po tym jak zatankowałem paliwo do pełna (może to tylko zbieg okoliczności, a może paliwo?) i pojechałem w dluższą trase.

Jakie macie pomysły? co to może być pompka paliwa, wtryski, filtr paliwa? a moze jednak trzeba wymienić te kable WN może to ich sprawa?

No i kolejna kwestia - mam zamiar założyc w najbliższym czasie inst gazową i co wtedy? pewnie będą jeszcze większe problemy z odpaleniem? a w zimie? przecież jak zrobi się zimno to skończe akumulator :wallbash:

Prosze o każdą informacje, może ktoś miał podobny problem i sobie z nim poradził?

Pozdrawiam

[br]Dopisany: 19 Wrzesień 2007, 18:20 _________________________________________________Nikt nic nie wie?? :wallbash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Udaj się na sprawdzenie auta VAG-iem, bedziesz wiedział jakie są błędy i to pomoże w szybszej diadnozie.

Poza tym o trudnym odpalaniu ADP był niedawno temat, sprawdź czy nie ma tam odpowiedzi:

przykładowy temat

Zmień mechanika bo takie kombinacje z przewodami to u mnie dyskfalifikują fachowca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Nie wiem gdzie był problem, praktycznie nic w tym kierunku nie robiłem, nie zmieniłem nawet przewodów WN.

Jedyne co zrobiłem, to załałem dobrej benzynki 98 i wlałem STP do czyszczenia wtrysków i założyłem instalacje gazową (sekwencje) no i przez ostatnie 2 tygodnie odpala bez problemu za pierwszym razem :dance:, mimo iż temp na zewnątrz coraz niższa.

Tak więc nie wiem gdzie był problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Piszesz że nic nie zrobiłeś,ale zrobili to za Ciebie monterzy instalacji gazowej,gdyż piszesz że zakładałeś sekwencje.Otóż przy montażu instalacji odłącza się akumulator i wówczas resetuje sie komputer,który powraca do ustawień fabrycznych.Być może to akurat było mu potrzebne.Wykonałem taką właśnie operacje w swoim autku,gdyż bywało że po odpaleniu gasło,po dodaniu gazu nierówno pracował silnik lub zgasł.A wcześniej miałem kłopoty z immobilizerem,gdzie po odpaleniu gasł po kilka razy.Usterkę usunąłem, a po jakimś czasie musiałem jeszcze zresetować komputer.Wszystko wróciło do normy - do czasu gdy komp znowu się czegoś głupiego nauczy.

Pozdrawiam

Nie wiem, czy akurat w odłączeniu akumulatora był problem, bo wcześniej robiłem to kilkakrotnie...

Niestety cały czas bujam się jeszcze z jednym problemem, mianowicie silnik nie spada z obrotów podczas zmiany biegów. Czytałem tu opinie niektórych, że ten silnik tak ma, co nie zmienia faktu, że tak byc nie powinno. Na zimnym silniku jest ok, a problem pojawia sie jak się zagrzeje, na paliwie i gazie jest to samo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Trudno jest mi się wypowiadać na temat Twojego modelu silnika,ale silnik to silnik.Nie wnikam jaki masz przebieg i jaki ogólny stan silnika,ale według mnie trochę dużo Ci pali jak na silnik 1,6.Skoro wszystkie czujniki na dolocie powietrza i w silniku masz dobre to może któreś z urządzeń wykorzystujących podciśnienie(serwo wspomaganie kierownicy) jest nieszczelne.

Pozdrawiam

Nie bardzo wiem o co Ci chodzi :> moje spalanie uważam za całkowicie normalne, tj trasa ok 8-9 l (LPG) przy predkosciach 120-180 no i po mieście max ile spalil to 12 a ogólnie to mieszcze sie w 10. Poza tym nie porównuj swojego silnika i spalania z moim bo żeby twoje auto jechało nie musisz kręcić go do 5 tys obrotów :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Przepraszam jeśli poczułeś się urażony.(nie porównywałem parametrów tak różnych silników)

Po rozłączeniu akumulatora i skasowaniu pamięci przy moim silniku wystąpił taki sam objaw tzn.obroty nie spadały poniżej 2000,ale to trwało dość krótko.Jazda po mieście i częste hamowanie silnikiem (to wówczas komputer odcina dopływ paliwa tzw.Cot-Of)Po przejechaniu kilkudziesięciu kilometrów samochód zaczął chodzić poprawnie.Przy odpalaniu także nie pojawia się spadek obrotów-lub unieruchomienie silnika.

Pozdrawiam i życzę miłego dnia

To znaczy chyba nie wyraziłem się dość jasno - mianowicie chodzi o to, że podczas zmiany biegu gdy wciśnie się sprzęglo, obroty zatrzymują sie na kilka sekund i dopiero powoli opadaja. I zaczyna sie to dopiero jak silnik się nagrzeje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...