Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[ALL B6] Przy wymianie pompy wspomagania


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

:hi:

Panowie po przeczytaniu wszystkich postów na temat wspomagania dowiedziałem się wiele ciekawych rzeczy, jednak nie znalazłem niczego na temat wymiany pompy wspomagania.

Zacznę od początku. Wszystko było ok kierowniczka chodziła jak marzenie, wszystko się skończyło jak na zlocie w brnie pokręciłem się trochę w kółeczko po trawie, nagle wspomaganie się skończyło nie wiedzieć czemu. Wymieniałem płyn, płukałem układ odpowietrzałem go chyba 1000 razy na zapalonym i na zgaszonym silniku bo różne opinie słyszałem ale jednak nie pomogło. Co dziwne jak w zbiorniczku doleje płynu prawie pod korek to czasami na chwileczkę wspomaganie działa jednak to tylko chwilowe. Po tym jak wspomaganie się skończyło część płynu znikła pomyślałem że może jakiś wyciek więc zabrałem się do sprawdzania. wycieku nie widać jedynie co to zbiorniczek lekko osmarkany płynem, po dolaniu 2krotnym stan od miesiąca sie nie zmienił więc wycieku chyba nie ma, pompa i węże suche. Byłem u kilku mechaników i wszyscy mówią że to wina pompy, dodam ze auto ma najechane 96tys km. Kupiłem pompę i chciał bym wymienić jednak kolega mówił mi że sama wymiana to nie załatwia tematu bo on tez wymienił i po 2 dniach też siadąl, bo ponoc trzeba wyczyścić jakies sitka przy maglu jakies zaworki itp. Nie mam pojęcia gdzie co i jak więc może pomożecie.

prosze starac sie pisac bez rażących błędów ort.Tym razem poprawiłem

Opublikowano

Z tego co wiem, na pewno jedno sitko zamontowane na stałe znajduje się na dnie zbiorniczka z płynem. Raczej mało prawdopodobne aby po przebiegu 96tyś był tam jakiś syf. Ja mam nalatane 183 tyś i ostatnio zapobiegawczo wymieniłem płyn w wspomaganiu i wymyłem ten cały zbiorniczek w środku. Nie zauważyłem tam żadnego syfu siteczko było pod światło normalnie drożne.

życzę powodzenia w szybkiej diagnozie usterki

Opublikowano

No i po problemie :dance:, wymieniłem pompe zamiennik za 380zł (identyko jak oryginał), ale zaraz po zamontowaniu i odpowietrzeniu działąło może przez 15min, poczym wywaliło cały olej ze zbiorniczka. :bicz3: więc od początku zabieram sie za sprawdzanie, co sie okazało na weżu który ze zniorniczka idzie do pompy miał małą dziurkę którą pewnie sam zrobiłem jak zakładałem po wymianie pompy, więc wymieniłem ten wężyk i wydawało się po kłopocie, pokręciłem kilka razy w prawo i w lewo zeby odpowietrzyć a wspomaganie jak nie było tak nie ma. :bicz:

ciśnienie mi juz skoczyło na maxa bo żaden zemnie mechanik a roboty miałem na 2 dniówki. zostawiłem autko zapalone na 5min wypaliłem 2 fajki a jak wróciłem do auta to wspomaganmie już było. :blink:

reasumując:

1. płukanie ukladu (nie pomoglo)

2. wymiana pompy

3. czyszczenie zbiorniczka

4. wymiana przewodu (i po temacie)

wszystko było by git gdyby nie trzeba było pół przodu rozebrać...

ach to kochane :audi::quattro:

Opublikowano

Gdzie kupiles pompe? Na allegro czy w innym sklepie?

Opublikowano

A ja mam podobny problem, tyle ze stalo sie to kiedy zostal wymieniony rozrzad.

Mechanicy aby wymienic rozrzad musieli wyjac pompe wspomagania, podbno przeszkadzala w odkreceniu pozostalych czesci przy wymianie rozrzadu.

Po wymianie rozrzadu, zalozyli pompe wspomagania zalali plyn. No i kiedy odebralem autko plyn w zborniczku zaczal sie cholernie pienic,a i zaczelo skrzeczec. Zostawilem autko na kolejny dzien, na przeczyszczenie cale ukladu wraz ze zbiorniczkiem. Nie wiem jak to wygladalo, ale jak odebralem autko to juz bylo o wiele lepiej, jednak nie tak jak przed oddaniem na wymiane rozrzadu. Dzis zrobilem 3tys. od wymany i znowu zaczelo skrzeczec...a plyn po zgaszeniu autka w zbiorniczku widze ze sie pieni, jednak zaraz ustaje po odkreceniu. Jednak kiedy przejade z 10km znowu to samo, zaczyna skrzeczec ;/

Co to moze byc?? Jak przez 3tys. km bylo w miare ok, tak ze nie przeszkadzalo w jezdzie.

I dlaczego zaczelo sie to po wymianie rozrzadu. Myslicie,ze mechanicy cos zrąbali, czy po prostu to zbieg okolicznosci?

Pozdrawiam[br]Dopisany: 12 Marzec 2008, 11:24 _________________________________________________Przeniescie ten watek, do dzialu "uklad kierowniczy"

Opublikowano

Mi płyn się pienił (również po wymianie rozrządu).

Problemem się okazała nieszczelność (jakiś przewód był niedokręcony) i ubywał mi płyn.

Gdy był ledwie poniżej minimum natychmiast pojawiała się piana i wyła pompa.

Opublikowano

Koledzy jak byście mogli rzucić okiem na mój wątek http://www.a4-klub.pl/smf/b5_ahu_wir_w_zbiorniku_wyrownawczym_czy_to_normalne-t76579.0.html bo dzieję mi się dokładnie to samo. A zaczęło się wszystko od "zniknięcia" (na prostym odcinku drogi) wspomagania. Potem wymiana pompy, czyszczenie instalacji i zalanie nowym olejem. Wspomaganie jest ale bardzo hałasuje. Kolejne próby naprawy: wymiana napinacza paska wielorowkowego. Wspomaganie nadal hałasuje że wstyd parkować taka audisią:) Może nowa pompa (zamiennik) się od razu uszkodziła. A może zły płyn (mam zielony mineralny 6162). Co myślicie na ten temat? Ręce już mi opadają.

Ten nowy olej do wspomagania, który mi zalali to SWAG (GERMANY:) No. 99 90 6162 (Hydraulic Fluid) (zielony mineralny). Czy ten olej jest odpowiedni dla nowej pompy?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...