qulimax Opublikowano 10 Października 2007 Opublikowano 10 Października 2007 Witam!mam pewien problem gdzy jade po nierównosciach słysze stukanie z przodu czy to ma oznaczac wymiane amortyzatorów czy zawieszenie sie odzywa???jesli zawieszenie to jaki jest koszt naprway zawieszenia całego nadwozia uzupełnij profil
Wihajster Opublikowano 10 Października 2007 Opublikowano 10 Października 2007 moga to byc rózne rzeczy bez sprawdzenia nic sie nie dowiesz.Wróżek tu nie ma....
adadur Opublikowano 10 Października 2007 Opublikowano 10 Października 2007 Jeśli masz chęc możesz wahacze górne sam sprawdzić prosząc kogoś aby poszarpał z agórę koła a ty połóż dłoń kolejno na sworzniach - luz da się wyczuć, z dołem jest gorzej często dopiero po wymontowaniu można ocenić czy już ma luzy. Można też zlecić sprawdzenie amorków w stacji diagnostycznej (kiedy miałes ostani przegląd - wtedy sa spr. amorki. Amorek tak nagle sam z siebie się nie psuje). Przy tej okazji sprawdzą ci wahacze na szarpakach.
smartpc Opublikowano 23 Września 2008 Opublikowano 23 Września 2008 Witam, ostatnio zaniepokoiło mnie stukanie z prawej strony w przednim zawieszeniu...pojechałem na stacje diagnostyczną, i koleś po sprawdzeniu zapytał się mnie czy mi się nudzi...stwierdził, ze wszystko jest ok. Ale ja nadal mam niesmak jak tylko wjadę w kilka dołków raz po razie...czuje wyraźne stukanie z prawej strony...lewa strona w jak najlepszym porządku.Czy to oznaka słabych stabilizatorów,amortyzatora czy może jakiś wahacz?? Jak ewentualnie sprawdzić co to może być "domowymi" sposobami?? Pozdrowienia
adadur Opublikowano 24 Września 2008 Opublikowano 24 Września 2008 Zmień machanika czy tą stację diagnostyczną to będzie najlepsze wyjście. To "naszego" zaiweszenie trzeba podchodzić w szczzególny sposób i gościu musi się na tym znać. Jeżeli stuki te przypominają telepanie na nierównej drodze i przy skręcie to spróbuj sprawdzić górne wahacze jak wyżej opisywałem.
smartpc Opublikowano 24 Września 2008 Opublikowano 24 Września 2008 Mam znajomego w ASO i tak myślałem, czy by się nie przejechać do nich na konkretne sprawdzenie zawiechy... a tak poza tym jakby się okazało, że górne wahacze są do wymiany to robić je od razu czy dopiero po zimie?? Nie wiem jak to jest z tym wielowahaczowym zawieszeniem...jak coś zaczyna stukać to wymieniać tylko padniętą część czy czekać aż zacznie konkretnie walić i dopiero wymieniać wszystko?? I jeszcze ważna kwestia...czy te stuki(zapewne niewielkie luzy)mogą spowodować pogorszenie się stanu reszty póki co sprawnych wahaczy, stabilizatorów czy amortyzatora?? Czy nie ma to większego znaczenia... Z góry dziękuje za odpowiedz i porady... POZDROWIENIA
rysiu Opublikowano 24 Września 2008 Opublikowano 24 Września 2008 I jeszcze ważna kwestia...czy te stuki(zapewne niewielkie luzy)mogą spowodować pogorszenie się stanu reszty póki co sprawnych wahaczy, stabilizatorów czy amortyzatora?? Czy nie ma to większego znaczenia... Z góry dziękuje za odpowiedz i porady... POZDROWIENIA Tak, jak jeden uszkodzony wahacz a za nim ida kolejne.
YATES Opublikowano 24 Września 2008 Opublikowano 24 Września 2008 Ja miałem uszkodzony jeden górny wahacz dwa lata temu i tylko jego wymieniłem. Do dziś mam ciszę w zawieszeniu.
adadur Opublikowano 25 Września 2008 Opublikowano 25 Września 2008 Zalacałbym takie podejście do sprawy: jeśli któryś górny to wymieniać oba bo mocowane sa jedna śurbą od strony sworzni która należy wymienić. Jeśli dolne to można w zasdzie osobno, dolny przedni razem ze stabilizatorem
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się