denveco Opublikowano 27 Listopada 2010 Opublikowano 27 Listopada 2010 Dziendoberek. Jestem w posiadaniu lamp Valeo soczewkowych. Lampki kupilem z defektami, troche popekane ale czego mozna sie spodziewac za 200 zl komplet, a pekniecia to troche plastik, ucha mocujace i bolczyki ktore sa z boku. Chcialbym zrobic lampki ze srodkiem na czarny mat o ile jest to mozliwe, ale by sie dostac do srodka musze oddzielic klosz od calej reszty. I pytanko czy jest to do zrobienia a jesli tak to jakim sposobem by oczywiscie niczego nie uszkodzic, dziekuje i pozdrawiam..
moskal Opublikowano 27 Listopada 2010 Opublikowano 27 Listopada 2010 opalarka w ruch i boga proś zeby puścił klej :naughty: :naughty: :naughty: jaki jest kolor kleju ???? szary ???
denveco Opublikowano 27 Listopada 2010 Autor Opublikowano 27 Listopada 2010 Ooooo kolego o co Ty mnie pytasz hehehe, wyglada mi to na czarny albo mocno przybrudzony szary. Mam tez na nich przyklejone brewki KAMEI i chce je tez odkleic tylko pewnie ten klej zostanie, a nie chce uszkodzic szkla (choc to jest plastik "pleksi")
moskal Opublikowano 28 Listopada 2010 Opublikowano 28 Listopada 2010 Ooooo kolego o co Ty mnie pytasz hehehe, wyglada mi to na czarny albo mocno przybrudzony szary. Mam tez na nich przyklejone brewki KAMEI i chce je tez odkleic tylko pewnie ten klej zostanie, a nie chce uszkodzic szkla (choc to jest plastik "pleksi") jak bedziesz "mądrze" używał opalarki to i brewki odkleisz bezboleśnie klej pod wpływem temperatury mięknie i bez problemu można go usunąć. Rozklejałem kilka kompletów i powiem ci ze ten szary jest najgorszy Ale to nie znaczy ze nie jest do ogarnięcia :naughty: :naughty:
denveco Opublikowano 28 Listopada 2010 Autor Opublikowano 28 Listopada 2010 No opalarki nie posiadam, a czy suszarka do wlosow nadaje sie ?? Jesli chodzi o te brewki to czym usune ze szkla resztki kleju?? Ty masz Ciekawe lampy z tego co widze, jakos z bliska jest mozliwosc ich zobaczenia??
moskal Opublikowano 28 Listopada 2010 Opublikowano 28 Listopada 2010 suszarka do wlosow nie nadaje sie , musisz mieć conajmniej 100-130stopni zeby to zaczeło działać , suszarka niestety nie ma tej temperatury , klej z brewek usuniesz również opalarką Ty masz Ciekawe lampy z tego co widze, jakos z bliska jest mozliwosc ich zobaczenia?? proszzzz :
Gwerty Opublikowano 28 Listopada 2010 Opublikowano 28 Listopada 2010 z doswiadczenai powiem ze depo rozkleja sie bezboleśnie. gorzej jest z valeo. ale do ogarnięcia opalarką.
moskal Opublikowano 28 Listopada 2010 Opublikowano 28 Listopada 2010 z doswiadczenai powiem ze depo rozkleja sie bezboleśnie stare depo i owszem ale ja w ostatnim roku kleiłem dwie pary nówek i obie były kórewsko mocno sklejone
Gwerty Opublikowano 28 Listopada 2010 Opublikowano 28 Listopada 2010 tak czy siak , wszystko jest do ogarnięcia, wystarczy dużo chęci i zapału. no i opalarka. ewentualnie można ratować sie piekarnikiem, ale moim zdanie do głupota żeby grzać całą lampę.
moskal Opublikowano 28 Listopada 2010 Opublikowano 28 Listopada 2010 ewentualnie można ratować sie piekarnikiem, piekarnik odpada , przy 110st juz sie topią uchwyty i obudowa lampy robi sie miekka znam to z autopsji , jedynie opalarka i duuuuużo cierpliwości :naughty: :naughty: [br]Dopisany: 28 Listopad 2010, 18:20_________________________________________________miałe taki przypadek ze jedna lampa z kompletu rozkleiła sie w 3 minuty a z drugą sie pierdo.lilem ze dwie godziny i obudowa do stała ładnie po pipce , na drugiej fotce którą wkleiłem widać zdartą obudowe , potem musiałem szpachlowac , szlifować i malowac zeby nie było śladu
denveco Opublikowano 1 Grudnia 2010 Autor Opublikowano 1 Grudnia 2010 A w jakis szczegolny sposob przygotowywales "chromowane" czesci lampy ktore byly do pomalowania?? Jaka farbe zastosowales??
moskal Opublikowano 1 Grudnia 2010 Opublikowano 1 Grudnia 2010 A w jakis szczegolny sposob przygotowywales "chromowane" czesci lampy ktore byly do pomalowania?? Jaka farbe zastosowales?? matowienie papierem ściernym , malowałem zwykła farba w szpreju do plastików
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się