m123ek Opublikowano 29 Listopada 2010 Opublikowano 29 Listopada 2010 Witam , jak w temacie , gdy auto stoi na luzie , silnik jest rozgrzany do 90stopni , a ogrzewanie nie grzeje tylko leci zimne bądź letnie powietrze , po wciśnięciu gazu i przytrzymaniu na obrotach zaczyna lecieć ciepłe powietrze . Dzieje się tak od momentu pierwszej lub drugiej nocy z minusową temperaturą .Chyba miałem w chłodnicy letni płyn , dopiero teraz uzupełniłem zimowym. Przez noc płynu chłodniczego nie ubyło . Co mogło paść ? Pozdrawiam
michcio1985 Opublikowano 29 Listopada 2010 Opublikowano 29 Listopada 2010 typowy objaw małej ilości płynu ale skoro mówisz że dolewałeś to : 1. masz przytkaną nagrzewnice(są specjalne środki do jej płukania), 2.pompa wody niedomaga i nie masz przez to prawidłowego obiegu.
m123ek Opublikowano 29 Listopada 2010 Autor Opublikowano 29 Listopada 2010 co do 2 punktu , w jakim sensie pompa nie domaga ? do wymiana czy jak?
MARCIN607 Opublikowano 29 Listopada 2010 Opublikowano 29 Listopada 2010 przełącz na benzynę, przejedz pare km aż będzie leciało ciepłe powietrze póżniej przełącz na lpg. U mnie pomogło.[br]Dopisany: 29 Listopad 2010, 18:42_________________________________________________jeszcze w międzyczasie na ciepłym silniku odkręć korek od płynu może trzeba odpowietrzyć-tylko uważaj jest ciśnienie.
Galeon Opublikowano 29 Listopada 2010 Opublikowano 29 Listopada 2010 Układ raczej nie jest zapowietrzony , gdyż płyn był tylko dolewany a nie wymieniany w całości.Układ jest ciśnieniowy, więc szanse zassania powietrza mało prawdopodobne.Odrzucam pompę wody gdyż wtedy temperatura silnika poszłaby grubo do przodu (chyba ,że m123ek tak ma).Obstawiam na 90% zanieczyszczoną nagrzewnicę lub uszkodzony termostat.Proponuję zacząć od zakupu preparatu czyszczącego nagrzewnicę i porządne przepłukanie pod ciśnieniem.Jeżeli to nie pomoże, sugeruję wymianę termostatu.
m123ek Opublikowano 29 Listopada 2010 Autor Opublikowano 29 Listopada 2010 Galeon , auto sie nie grzeje . Wydaje mi się że , po feralnej nocy mogło zabraknąć płynu chłodniczego bo odkręcałem przed spadkiem temperatury za dnia korek i trochę płynu wyleciało . Po nocy , rano wstałem i pojechałem autem , od tego momentu coś zaczęło dziać się z ogrzewaniem . Gdy wróciłem do domu , spojrzałem na pojemnik i płynu sporo brakowało . Jak dolałem do poziomu ogrzewanie dalej nie działało , zaczeło grzać po jakiś 50km. Ale tylko gdy dodałem gazu.
sołtys85 Opublikowano 30 Listopada 2010 Opublikowano 30 Listopada 2010 Galeon , auto sie nie grzeje . Wydaje mi się że , po feralnej nocy mogło zabraknąć płynu chłodniczego bo odkręcałem przed spadkiem temperatury za dnia korek i trochę płynu wyleciało . Po nocy , rano wstałem i pojechałem autem , od tego momentu coś zaczęło dziać się z ogrzewaniem . Gdy wróciłem do domu , spojrzałem na pojemnik i płynu sporo brakowało . Jak dolałem do poziomu ogrzewanie dalej nie działało , zaczeło grzać po jakiś 50km. Ale tylko gdy dodałem gazu. Ile stopnie masz na zegarach? Odpowietrzałeś układ chłodzenia? (w b5 odpowietrza sie przy nagrzewnicy w pasiakach b6 też wiec domyślam sie, że u Ciebie będzie to samo) Pasek wielorowkowy nie ślizga sie?
Piter.d 2 Opublikowano 30 Listopada 2010 Opublikowano 30 Listopada 2010 Panowie możliwe jest to że wszystkie straty w ogrzewaniu na postoju pochłania reduktor gazu tzn u mnie tak jest na postoju letnie powietrze a podczas jazdy gorące sprawdzałem co jest i okazało sie że żle się wcieli gazownicy i do reduktora idzie z metr węża
m123ek Opublikowano 30 Listopada 2010 Autor Opublikowano 30 Listopada 2010 sołtys85 , nic nie odpowietrzałem , efektem luźnego paska jest piszczenie ? jesli tak to sie nie slizga . Piter.d 2 , jeszcze 4dni temu ogrzewanie działało normalnie , a gaz mam już długo.
sołtys85 Opublikowano 30 Listopada 2010 Opublikowano 30 Listopada 2010 Kolego wiesz jak sie odpowietrza układ? Jak nie to jest na forum spróbuj najpierw tego. Jak nie pomoże to trzeba by przepłukać nagrzewnicę. Zdejmujesz przewody z nagrzewnicy. Do jednego króćca zakłądasz wąz ogrodowy a do drugiego jakiś kawałek węza i odprowadzasz go za komorę silnika. Płuczesć w jedną stronę nagrzewnicę potem w druga i zakłądasz węże oryginalne. Koniecznie odpowietrzasz i czekasz na efekt.
m123ek Opublikowano 5 Grudnia 2010 Autor Opublikowano 5 Grudnia 2010 byłem u mechanika , powiedział że na 99% pompa wody
iktorn_s Opublikowano 5 Grudnia 2010 Opublikowano 5 Grudnia 2010 Mam identyczny problem... wszystko bylo ok do dnia kiedy zmienilem plyn letni na zimowy....i teraz jest jazda..... pompa wody raczej nie padał bo wszystko było ok dopoki nie zmienilem plynu.... nooo chyba ze to dziwny zbieg okolicznosci...... a moze winna jest insa\tlacja gazowa ktora jest zamontowana???
czaja77 Opublikowano 5 Grudnia 2010 Opublikowano 5 Grudnia 2010 miałem to samo tyle ze w a3, zlałem stary płyn wypłukałem cały układ woda ,nagrzewnica,chłodnica i zalałem nowym g12++ i o dziwo jest ok ,nie wiem o co chodzi?
sołtys85 Opublikowano 5 Grudnia 2010 Opublikowano 5 Grudnia 2010 Jakby pompa padłą to by sie płyn gotował.
iktorn_s Opublikowano 6 Grudnia 2010 Opublikowano 6 Grudnia 2010 to nie moze byc pompa.... jezli temp sie trzyma.... wiec zostaje tylko opcja zapoietrzeia sie ukladu.....
m123ek Opublikowano 10 Grudnia 2010 Autor Opublikowano 10 Grudnia 2010 samochód u mechanika , pompa wymieniona mechanik mowi ze jeszcze termostat(500zł) , a przy okazji rolka napinacza paska micro i sprzęgło alternatora (300zł) Ceny które podałem u mnie w sklepach czy one sa normalne czy mozna taniej wyrwac ? Pzdr.
sołtys85 Opublikowano 10 Grudnia 2010 Opublikowano 10 Grudnia 2010 samochód u mechanika , pompa wymieniona mechanik mowi ze jeszcze termostat(500zł) , a przy okazji rolka napinacza paska micro i sprzęgło alternatora (300zł) Ceny które podałem u mnie w sklepach czy one sa normalne czy mozna taniej wyrwac ? Pzdr. Można taniej napisz do goscia TOM77
m123ek Opublikowano 23 Grudnia 2010 Autor Opublikowano 23 Grudnia 2010 jeszcze mam jedno pytanie "rolka napinacza paska micro" to jest rolka napinajaca czy prowadzaca , i ten pasek micro to jak inaczej sie nazywa ? [br]Dopisany: 12 Grudzień 2010, 22:16_________________________________________________ku***a , odebralem auto od mechanika , wymienil termostat , pompe wody , jakis filtr kabinowy i dalej to samo , na wolnych obrotach nie grzeje , tylko jak dodam gazu. "Mechanik" mówie ze on juz wszystko zrobil i zebym pojechal na komputer i zobaczyl czy tam cos pokaze , co o tym myslicie ? ja juz mam dosyc kasa w błoto i dalej to samo[br]Dopisany: 23 Grudzień 2010, 15:48_________________________________________________od znajomego mechanika dowiedziałem się ze to uszczelka pod glowicą , może byc ?
cool506 Opublikowano 23 Grudnia 2010 Opublikowano 23 Grudnia 2010 na darmo wydałes kase, ja bym zaczał od płukania nagrzewnicy, a na kompa warto podjechac, bo klimatronic tez potrafi szwankowac!!
kadopl Opublikowano 23 Grudnia 2010 Opublikowano 23 Grudnia 2010 Mialem podobna przypadlosc i niestety okazala sie uszczelka pod glowica. Po prostu tworzylo sie cisnienie w ukladzie a poniewaz nagrzewnica jest wysoko bylo w niej powietrze. Przegazowanie powodowalo przyplyw wody itp. Czy poziom plynu masz ok ? I czy jest on w zakresie na cieplym i zimnym silniku ? No i pomacaj waz idacy do chlodnicy. Normalnie powinienes go moc przy nagrzanym silniku scisnac tak zeby zetknely sie jego scianki. Nie sugeruj sie brakiem kawy z mlekiem pod korkiem czy tez czystym plynem i niedymieniem na bialo. Zeby miec pewnosc ze to nie uszczelka zrob sobie test na CO2 w ukladzie. Mam nadzieje ze to nie uszczelka bo koszt wiekszy niz termostat czy czujnik
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się