Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 AHU] Trudny rozruch na mrozie


kubat82

Rekomendowane odpowiedzi

Na liczniku ma 200000 z książką ale tak naprawdę może być różnie. Mechanik sprawdził dzisiaj, jak jest w miarę ciepło i wyszło na każdym cylindrze po 32 więc jest ok(pali bez problemu). Z mojej strony ogromna pomyłka ponieważ dopytałem się i okazało się że sprawdzał-i wał, cały silnik się kręci przy próbie odpalania tylko bez, nie wiem czy dobrze się wyrażę, zapłonu w cylindrach, nie ma żadnego oporu "chechłania", tylko świst. Jak podgrzeje około cztery razy to już w miarę łapie. Sprawdzał wtryskiwacze, świeczki, kompresje wszystko ok. A z diagnozą w tym przypadku to już trzeci mechanik ma problem więc dlatego piszę. Pozdrawiam i dzięki za radę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na liczniku ma 200000 z książką ale tak naprawdę może być różnie. Mechanik sprawdził dzisiaj, jak jest w miarę ciepło i wyszło na każdym cylindrze po 32 więc jest ok(pali bez problemu). Z mojej strony ogromna pomyłka ponieważ dopytałem się i okazało się że sprawdzał-i wał, cały silnik się kręci przy próbie odpalania tylko bez, nie wiem czy dobrze się wyrażę, zapłonu w cylindrach, nie ma żadnego oporu "chechłania", tylko świst. Jak podgrzeje około cztery razy to już w miarę łapie. Sprawdzał wtryskiwacze, świeczki, kompresje wszystko ok. A z diagnozą w tym przypadku to już trzeci mechanik ma problem więc dlatego piszę. Pozdrawiam i dzięki za radę.

ja dzisiaj jadę ustawić kąt wtrysku bo u mnie jest 41 a powinno być koło 60 myślę że to pomoże w zimie bo jak jest ciepło to odpala elegancko a jak tylko jest z -10 stopni to musi ze 2-3 razy przekręcić. A u Ciebie jaki jest kąt wtrysku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam.Ja mam problem w swoim 1z ze przy wiekszych mrozach silnik po odpaleniu przez kilkanascie sekund brzydko pracuje,rzuca nim a obroty sa podwyzszone i troche faluja,dodam ze strasznie czuc wtedy sapliny, bo czlowiek w tym momencie szyby skrobie. pozniej wszystko sie normuje i jest ok.Pali od strzala nawet jak -20 tylko ta brzydka praca i smrod spalin..swiece zmienione, elektryk sprawdzal czy dochodzi napiecie do swiec, dochodzi bo odpinal czujnik tem. i wymuszal grzanie czy jakos tak, rozrzad wymieniony 5 tys temu i ustawiony kat wtrysku.Filtr paliwa zmieniany przy wymianie oleju na nowy.Oleju silnik nie bierze praktycznie wcale, moze ze 100ml na 10 tys.Az mnie serce boli jak w duze mrozy musze go odpalac ale nie wiem jak mu moge ulzyc i gdzie moze byc przyczyna tej brzydkiej pracy silnika.I czemu te spaliny tak mocno czuc...pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam.Ja mam problem w swoim 1z ze przy wiekszych mrozach silnik po odpaleniu przez kilkanascie sekund brzydko pracuje,rzuca nim a obroty sa podwyzszone i troche faluja,dodam ze strasznie czuc wtedy sapliny, bo czlowiek w tym momencie szyby skrobie. pozniej wszystko sie normuje i jest ok.Pali od strzala nawet jak -20 tylko ta brzydka praca i smrod spalin..swiece zmienione, elektryk sprawdzal czy dochodzi napiecie do swiec, dochodzi bo odpinal czujnik tem. i wymuszal grzanie czy jakos tak, rozrzad wymieniony 5 tys temu i ustawiony kat wtrysku.Filtr paliwa zmieniany przy wymianie oleju na nowy.Oleju silnik nie bierze praktycznie wcale, moze ze 100ml na 10 tys.Az mnie serce boli jak w duze mrozy musze go odpalac ale nie wiem jak mu moge ulzyc i gdzie moze byc przyczyna tej brzydkiej pracy silnika.I czemu te spaliny tak mocno czuc...pzdr

Akumulator sprawdzałeś ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...