darooo Opublikowano 17 Grudnia 2010 Opublikowano 17 Grudnia 2010 Od paru dni w samochodzie po dłuższym postoju są najprawdopodobniej zawieszone szczotki. Przekręcam kluczyk i słychać jak tylko bendix zostaje wyrzucony a potem cisza. Albo go przytrzymam w takiej pozycji albo przekręcę jeszcze kluczyk z 3-5 razy i kręci. Wnioskuje, że każde przekręcenie kluczyka to w pewnym sensie jakieś oddziaływanie na silnik elektryczny rozrusznika aby ruszył i w końcu rusza. Potem każdy kolejny start za dnia bez problemu, ale postoi z 10 godzin na tym mrozie i znów cisza przy kręceniu choć nie zawsze. W ciągu ostatnich 5 dni 3 razy rano już tak było. Serwis rozrusznika robiony rok temu, wtedy wymieniłem szczotki wraz z tym całym trzymaczem, bendix, łożysko, tulejka. Czy moglem go lekko "zalać" i teraz jak jest taki mróz to wszystko marznie? Bo akurat w dzień odwilży zrobiłem 200 km po tych rzekach jakie były na ulicach oraz z 30 km bo dość mocno zalanych terenach toru gdzie stała woda i wjeżdżało się w duże kałuże z dużymi prędkościami i pewnie woda leciała tam wszędzie (brak podłogi) a zaraz potem przyszedł mróz który trzyma cały czas. Bo jeszcze rozumiem jak by szczotki nigdy nie były wymieniane to mogą być skończone albo pęknięte ale tu są roczne. Na filmiku widać to od 35 sekundy, zrobić bardzo głośno to słychać PSTRYK bendixa i wtedy przekręcam następny raz. Cold start engine 1.9TDI -12 stopni C
andy_sky Opublikowano 17 Grudnia 2010 Opublikowano 17 Grudnia 2010 w zasadzie to sam sobie odpowiedziałeś,dostała się woda i marznie weź to osusz np. farelką albo przegoń samochód by dobrze się zagrzał
Daimos Opublikowano 17 Grudnia 2010 Opublikowano 17 Grudnia 2010 wyjmij rozrusznik, rozbierz i dobrze wysusz, sprawdź czy szczotki przesuwają się luźno w szczotkotrzymaczu, przesmaruj bendix przy okazji sprawdź połączenie elektryczne rozrusznik/akumulator
darooo Opublikowano 17 Grudnia 2010 Autor Opublikowano 17 Grudnia 2010 Zrobił bym to jak miałbym ogrzewany kanał Dlatego się was pytam czy to najprawdopodobniej wilgoć i lód czy coś gorszego i zaraz (odpukać) będzie koniec. Jeżeli to tylko woda to postawię go na podgrzewany parking i może pobawię się suszarką do włosów Bo samo wyciągnięcie i włożenie rozrusznika to u najbliższego magika 80 zł + naprawa w własnym zakresie bo on się nie zajmuje takimi rzeczami. A stawki u typowego speca od rozruszników i alternatorów nie dla mnie Samemu bym wyciągnął jak by było lato, trochę trzeba się nakręcić i jeszcze sprężarkę klimy odkręcić i inne
andy_sky Opublikowano 17 Grudnia 2010 Opublikowano 17 Grudnia 2010 lepsza farelka trochę trzeba czasu by woda odparowała,suszarkę możesz wykończyć
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się