WIŚNIA Opublikowano 15 Stycznia 2011 Opublikowano 15 Stycznia 2011 Witam,mam pytanko jak bede wycinał kata to lepiej go wybebeszyć i samą obudowe wspawać,czy rurę? bo słyszałem że jak sama pucha zostanie to spaliny sie w niej kotłują i turbo szybko siada Wiecie coś na ten temat?
Knob Opublikowano 15 Stycznia 2011 Opublikowano 15 Stycznia 2011 W poprzednim aucie, Corrado G60, jak wybebeszyłem kata, to do 2500 obrotów strasznie zamulało. Do rury z kwasówki przyspawałem flansze odcięte od kata, przyspawałem nakrętkę, aby było w co sondę wkręcić - żadnej różnicy czy z katem czy bez, tylko pojawił się lekki pomruk na wyższych obrotach. Sonda siedziała przed wkładem katalizatora, także odbyło się bez żadnych problemów. Jednym słowem wstawiaj rurę.
Buba Opublikowano 15 Stycznia 2011 Opublikowano 15 Stycznia 2011 tylko rura, jak zostawisz puche to bedzie pierdzial
Gniady Opublikowano 15 Stycznia 2011 Opublikowano 15 Stycznia 2011 Możesz w puche wstawić rure po wyjeciu wkładu- z tym troche zabawy ale masz puche ori bo niektórzy wola ją mieć.
Buba Opublikowano 15 Stycznia 2011 Opublikowano 15 Stycznia 2011 Możesz w puche wstawić rure po wyjeciu wkładu- z tym troche zabawy ale masz puche ori bo niektórzy wola ją mieć. troche??? a widziales jak wyglada katalizator w 1.8t??
WIŚNIA Opublikowano 15 Stycznia 2011 Autor Opublikowano 15 Stycznia 2011 Możesz w puche wstawić rure po wyjeciu wkładu- z tym troche zabawy ale masz puche ori bo niektórzy wola ją mieć. troche??? a widziales jak wyglada katalizator w 1.8t?? no własnie, nie dość że duży to jeszcze nie idzie w lini prostej trochę będzie zabawy żeby w środek wstawić rurke na szczęście pracuje w zakładzie który produkuje maszyny z kwasówy i materiału mam pod dostatkiem
grzes1150 Opublikowano 15 Stycznia 2011 Opublikowano 15 Stycznia 2011 Ja bym zapodał rure i owijke :gwizdanie:
arson15 Opublikowano 15 Stycznia 2011 Opublikowano 15 Stycznia 2011 jak wyjmniesz katalizator i wstawisz samą rurkę to może się gość doczpić na przeglądzie najlepiej aby wybebeszyć katalizator od góry i wstawić rórkę w środek i zaspawać aby nie było widać lub kupić imitacje katalizatora koszt 60-80zł i po kłopocje
Dev Opublikowano 15 Stycznia 2011 Opublikowano 15 Stycznia 2011 jak bedzie chciał sie przyczepic to podepnie analizator spalin nie zagladajac pod maske czy jest tam kat czy go nie ma
Slawko 08 Opublikowano 15 Stycznia 2011 Opublikowano 15 Stycznia 2011 Ja swojemu mlodemu czlowiekowi w Vw golfie IV kazalem wstawic rurke z chromonikieliny i jest super,a diagnosta na prywatnej stacji raczej nie wnika w takie rzeczy bo dla niego wazny jest klient.
Gniady Opublikowano 15 Stycznia 2011 Opublikowano 15 Stycznia 2011 Możesz w puche wstawić rure po wyjeciu wkładu- z tym troche zabawy ale masz puche ori bo niektórzy wola ją mieć. troche??? a widziales jak wyglada katalizator w 1.8t?? To że jest duży to bez róznicy a w dieslu też jest zakrzywiony ja rury nie wstawiałem ale po rozpołowieniu w jedną i drugą połówke wstawiłem blache i obspawałem żeby nie było rezonansu przy dodawaniu gazu jak niektórzy pisali.
Buba Opublikowano 16 Stycznia 2011 Opublikowano 16 Stycznia 2011 Możesz w puche wstawić rure po wyjeciu wkładu- z tym troche zabawy ale masz puche ori bo niektórzy wola ją mieć. troche??? a widziales jak wyglada katalizator w 1.8t?? To że jest duży to bez róznicy a w dieslu też jest zakrzywiony ja rury nie wstawiałem ale po rozpołowieniu w jedną i drugą połówke wstawiłem blache i obspawałem żeby nie było rezonansu przy dodawaniu gazu jak niektórzy pisali. mi nie chodzi o wielkość tylko o flansze, Ja bym zapodał rure i owijke :gwizdanie:
spawacz1 Opublikowano 16 Stycznia 2011 Opublikowano 16 Stycznia 2011 :naughty:jeśli jż to wstawię rurkę i zalożyć oslony żeby wyglądalo jak normalny ja tak miałem teraz mam normalny bo pracuje w niemczech i czasami jeżdze do centrum Bremen i moszę mieć nalepkę na szybie jak pojechałem na stację Adac z rozprutym katem i podłaczył analizator to od razumi powiedizal że nie ma szans na żadną nalepkę teraz mam kata Bosala i mam zieloną4
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się