Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B7 BPJ] Zgasł w czasie jazdy i nie odpalił


szefkuchni

Rekomendowane odpowiedzi

a może jakieś chrzczone paliwo zalałeś... ropa z woda. pompka saie przytarła i dlatego zdechła. teraz zalozyłes nowy silnik pracjue jakby chciał a nie mógl... no dobra. wymienic pompowtrysk to nie problem ,a wyregulowałeś go??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a może jakieś chrzczone paliwo zalałeś... ropa z woda. pompka saie przytarła i dlatego zdechła. teraz zalozyłes nowy silnik pracjue jakby chciał a nie mógl... no dobra. wymienic pompowtrysk to nie problem ,a wyregulowałeś go??

nie wiem niestety jutro bede wiedzial ale raczej tak na 99.9%.Auto chodzilo jak zegareczek przez 5 minut i pozniej zdechlo ale na wysokich obrotach chodzi jak by bylo paliwo to na wolnych by chodzil a na wysokich zdychal?? jutro do wymiany filtr paliwa uszczelniacze. Jesli jakies sugestie bardzo prosze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za bardzo to się nie znam na dieslach, ale kiedyś widziałem silnik ze ściągniętą pokrywą zaworów i wydaje mi się że pompki pracują w oleju i jeżeli jest złe uszczelnienie PD to może dostawać się paliwo do oleju i wydaje mi się że na odwrót może zasysać olej do cylindra i go przepalać (stąd ten niebieski dymek) ale mogę się mylić jeśli tak to proszę mię poprawić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeszze raz powtarzam padł pompowtrysk. Nie zagra ci na trzy bo tak jest w tych motorach żę jak jeden padnie to komp dostaje sygnał i z automaty blokuje rozruch silnika. Zajeć do kogoś ogarniętego niech ci z vaga zczyta na którym cylindrze ci padł, wymień i ciesz się dalej :decayed:

szogun0 - poczytaj dobrze o pompkach siemensa i nie pisz bzdur

dzieki serdecznie pompowtrysk simensa padl jutro przychodzi czesc i odpale maja niunie jeszcze raz dziekuje

zamykam temat[br]Dopisany: 11 Luty 2011, 00:13_________________________________________________DRAMAT POMOCY TEMAT OTWARY

Autko po wymianie wtryskiwacza odpalilo :notworthy:

NIESTETY TROCHE TO TRWALO ZANIM ODPALIL I STRASZNIE KOPCI i mocno rzuca silnikiem.

PODLACZONY DO VAG nic nie wykazal zadnych bledow teraz to juz na bank nie wiem co robic pomocy prosze.

czy PD zostal wyregulowany? uszczelnienia zalozone prawidlowo?

skad wiesz ze chodzil prawidlowo przez 5 min? byles przy tym?

sprawdz poziom oleju, powachaj czy nie pacznie olejem napedowym.

co bylo sprawdzane VAG-iem? tylko bledy czy rowniez grupy 013,018,023?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie

Po wymianie filtra paliwa auto odpalilo, chodzi dobrze na wolnych i na postoju bez problemow, wysokich tylko jak rusze zaczne jechac zaczyna przerywac , dławi sie. Vag pokazal ze problem z wtryskami 1,3,4 po skasowaniu bledow nic nie pokazuje a dalej przerywa w czasie jazdy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak jak myślałem na początku z filtrem. Pewnie zalałeś jakieś trefne paliwo na twoim miejscu spuścił bym wszystko i nalał nowego świeżego paliwa. Chyba ze masz nie wiele w baku to nalać do pełna ale to zawsze ryzykowne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chyba pozostanie mi oddac auto do servisu trace zaufanie do mechanikow DRAMAT, ZADNYCH POSTEPOW.[br]Dopisany: 16 Luty 2011, 12:00_________________________________________________dzisaj kolejne testy, dziwne wczesniej VAG nie pokazywal a dzisiaj auto troszke przegazowalismy i VAG pokazal umarly wtrysk na 4 cylindrze objawy oczywiscie sie nie zmienily chodzil dobrze na wolnym tylko dlawil sie w czasie jazdy.Pytanko dlaczego nie rozlaczyl silnika jak to sie wydarzylo kilkanascie dni temu podczas padnietrgo wtrysku na 3 cyl.[br]Dopisany: 16 Luty 2011, 18:29_________________________________________________No i okazaly sie oringi na pompce po wymianie autko latalo do mometu nagrzania sie silnika pozniej zaczelo jak by na trzy cylindry chodzic. Przy dodawaniu gqzu sakby rwal lekko silnik jak by mial z szesc cylindrow i zaczal gasnac i ciezko bylo odpalic po wystygnieciu auto pali od sztycha duza moc a po nagrzaniu silnika to samo i tak w kolko. Mechanik powiedzial ze jeszcze jeden wtrysk moze byc przyczyna co sadzicie???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a czy wymieniał śruby mocujace pompowtrysk?? powinno sie wymieniac... znam przypadek ze sruba wydłuzyla sie o prawie 5mm. to dziwne ale fakt. w tym momencie pompka zle lezy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a czy wymieniał śruby mocujace pompowtrysk?? powinno sie wymieniac... znam przypadek ze sruba wydłuzyla sie o prawie 5mm. to dziwne ale fakt. w tym momencie pompka zle lezy.

jak by pompka byla zle osadzona uszkodzi uszczelniacz, tak sruby wyminione za kazdym razem[br]Dopisany: 20 Luty 2011, 21:28_________________________________________________I po problemie wtrysk na 3 i 4 cylindrze plus uszczelniacz na pierwszym po wymianie szatan nie auto

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

U mnie stało się to samo, co jakiś czas podczas jazdy samochód nagle tracił moc, zaczynała migać żółta sprężynka,

wystarczyło podczas jazdy wyłączyć stacyjkę, następnie włączyć z powrotem i samochód jechał dalej.

Po podpięciu pod kompa wyskoczył kod błędu 4160, czyli cewka zapłonowa cyl. 2 - pierwotne/wtórne uzwojenie.

Tak sobie jeździłem do wczoraj, kiedy samochód nie odpalił. Co o tym sądzicie, czy będzie to pompowtryskiwacz do wymiany?

Czy w przypadku gdy padnie cewka to wystarczy tylko ją wymienić, czy trzeba wymienić cały pompowtryskiwacz ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...