Gara Opublikowano 2 Stycznia 2008 Opublikowano 2 Stycznia 2008 Witam, poszukuje niezbyt drogiego samochodu do jazdy, (żeby A4 się nie przemęczało ) mam na uwadze jeden egzemplarz Corsy, wizualnie mi odpowiada. Auto jest z 2000 r. ma przejechane 128 tys. km. silnik 1,2 w benzynie. Jakie jest Wasze zdanie na temat Corsy z takiego rocznika, czy rzeczywiście średnie spalanie jest na poziomie 6l? Poniżej link do aukcji, nadmienię że ten samochód mogę mieć za 8,300 zł: http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C4071770
DeeJay_Kill Opublikowano 2 Stycznia 2008 Opublikowano 2 Stycznia 2008 za te pieniądze dość dobry rocznik. Ze zdjęć wynika, że stan ogólnie niezły. Możesz brać wg mnie.
talib1990 Opublikowano 2 Stycznia 2008 Opublikowano 2 Stycznia 2008 mój wujek takie coś posiada od nowości.. 99 rok i tez silnik 1.2 .. ogolnie wykonanie jest ok..wersja golas... silnik ok do miasta wystarcza na trasie jako tako sobie radzi.. a spalanie w to 6 litrow uwierze ale przy jeździe do ktorej ten samochod został stworzony czyli spokojnej.. o ile pamietam wujek jeździł tylko do serwisu z komputerem.. lecz wyleczyli to i teraz jego córka nim śmiga Olkusz-Katowice.. bardzo sobie chwali
marinero Opublikowano 2 Stycznia 2008 Opublikowano 2 Stycznia 2008 dwie osoby jezdzily z rodzinki jako przedstawiciele handlowi takimi autkami i bardzo sobie chwalili - spalanie 6 do 7 litrow i bardzo malo awaryjne!! silniczek radzi sobie rewelacyjnie po miescie w trasie raczej srednio!! to co widac na zdjatkach bardzo ladne - widac ze zadbane!! cena jka na ten rocznik niewygorowana - auto do oblukania moim zdaniem!!
Gość Kaziu_Wichura Opublikowano 2 Stycznia 2008 Opublikowano 2 Stycznia 2008 Dosyć długo jeździłem prawie identycznym samochodem tylko w trochę zmienionej budzie (Combo) oraz z innym silnikiem (1.4). Był to samochód służbowy więc go ani trochę nie oszczędzałem. Nigdy mnie nie zawiodła pomimo ekstermalnych warunków jakie sprawiałem tej furze. Zawsze powtarzam Ople to dobre fury, które mają więcej plusów od minusów. Główne plusy to m.in: - tanie części - prostota konstrukcji - łatwość zagazowania
Gara Opublikowano 2 Stycznia 2008 Autor Opublikowano 2 Stycznia 2008 Zawsze powtarzam Ople to dobre fury, które mają więcej minusów od plusów. Coś to zdanie się kupy nie trzyma ;P
Gość Kaziu_Wichura Opublikowano 2 Stycznia 2008 Opublikowano 2 Stycznia 2008 Zawsze powtarzam Ople to dobre fury, które mają więcej minusów od plusów. Coś to zdanie się kupy nie trzyma ;P nie to miałem na myśli
Daras Opublikowano 2 Stycznia 2008 Opublikowano 2 Stycznia 2008 Corsy to dość udane auta, ten silnik uchodzi za mało awaryjny. ja bym oblukał to auto bo cena jak pisales atrakcyjna. a na Opla złego słowa nie powiem, są u mnie w rodzinie od 11 lat, teraz sie przerzuciliśmy na Audi trzeba było coś zmienić gdyby nie blacha i niektóre pierdoły to były by to na prawde udane auta.
Gość Murzyn Opublikowano 2 Stycznia 2008 Opublikowano 2 Stycznia 2008 nie no VETO - skrzynia biegów - toz to apokalipsa - haczy zawsze i wszedzie, lata jak kogut po pustym kurniku blacha - dno silnik - dno (jezusicku toz to 12 pali mam ciezka noge) dynamika sredniego slimaka jakosc - no tak przyjemniej mi sie jednak poldonem jezdzilo - nie wymagalem przynajmniej nic jezdzilem 2 miechy tym nowszym modelem Nie lepiej za podobana cene wyrwac Focusa w poczatku produkcji, najlepiej z niemcowni masz dobry wypas (b. czeto klima) rdza tylko na klapie tylnej fajny zawias przyjemne materialy w srodu spalanie np. 1.8 (10-12) sa zboczency ktorym na tracie 6 pali (byl w rodzinie od 98 do niedawna) awarie typowe jak w fordzie zawias c.zamek wpomaganie kierownicy albo chociazby Civica - tez nizel auto - na 100% lepsze od opla[br]Dopisany: 02 Styczeń 2008, 23:38 _________________________________________________BTW - powaznie chcesz jezdzic czym takim a nie ATJ'em?? nie widze racjonalnego wytlumaczenia dla tego faktu
rafalekx Opublikowano 2 Stycznia 2008 Opublikowano 2 Stycznia 2008 Osobiście polecam Corsę Kiedyś miałem takie autko z silnikiem 1,4 (60KM) Jak na ten samochód to był bardzo dobry silnik! W mieście to było bardzo zwinne autko, A4 w avancie i w TDiku już nie jest takie sprytne, każdy wie o co chodzi. Poza miastem też było czym jechać Rekord tym autkiem to 175-180km/h :gwizdanie: Nie jestem w stanie dokładnie określić ale coś koło tego, przy tej prędkości to autko podskakiwało na drodze W sumie waży chyba coś koło 900kg. Co do awaryjności to nie było problemów, jak to mówią od wymiany do wymiany wszytko grało, nie było zagazowane bo nie było sensu... paliło coś koło 5 max 6 litrów. Na trasie potrafiło zejść poniżej 5. Ogólnie mówiąc sprytny mały samochodzik i zaskoczył mnie swoimi możliwościami, jedyną wadą tego autka które miałem był brak wspomagania (dziwne w wersji z najmocniejszym silnikiem ) Ale to był model z 1997 roku, a te poliftowe to już chyba mają to w serii. Ogólnie do miasta polecam, autko jest sympatyczne (kobietom bardzo się podoba ) Pozdrawiam!
Gara Opublikowano 3 Stycznia 2008 Autor Opublikowano 3 Stycznia 2008 BTW - powaznie chcesz jezdzic czym takim a nie ATJ'em?? nie widze racjonalnego wytlumaczenia dla tego faktu Nie chce mieć żadnych rys na ATJ'cie, a tam gdzie jeżdże ludzie różnie parkują Poza tym potrzebny mi drugi samochód w rodzinie, jednym trochę ciężko się dzielić
OLO_GDA Opublikowano 3 Stycznia 2008 Opublikowano 3 Stycznia 2008 moja kobieta jezdzi identyko, tylko ma skrzynie automat. neistety w komplecie z automatem to pali 10l / 100 ale to zasluga tej skrzyni, silniczek nawet o dziwo daje rade nawet... szalu nie ma ale na bank nie jest to toczydelko.. jej jest starsza o rok, a placilem praktycznie tyle samo ... i wydawalo mi sie ze to cena kosmicznie duza za to auto , no ale ma 60tys przebiegu i jest ladna (co nie znaczy ze bezwypadkowa).. nie zepsulo sie jeszcze nic.. na szczescie.. jak jestes wysoki to moze Ci troche na glowa brakowac miejsca, ale poza tym to zaskakujaco sporo miejsca z przodu jest..
marewel Opublikowano 3 Stycznia 2008 Opublikowano 3 Stycznia 2008 Ja bym odpuscil kazdy silnik 3 cylindrowy-panowie to chodzi jak parnik.
Gara Opublikowano 6 Stycznia 2008 Autor Opublikowano 6 Stycznia 2008 Nie nadmieniłem, że silnik jest taki jak montowali w Corsie C czyli 75 konny. Jutro jadę oglądać ten samochód, jeśli będzie wszystko gites to biorę [br]Dopisany: 04 Styczeń 2008, 00:57 _________________________________________________Corsaczek zakupiony, śmiga jak głupi, na trasie 600 km średnio spalił niecałe 5 l. ) Dzięki wszystkim za pomoc
Rekomendowane odpowiedzi