Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[ALL] Kradzież


Rekomendowane odpowiedzi

Witam, mam problem, otóż po raz drugi ukradziono mi korek wlewu gazu na wielbionej przez wszystkich kierowców stacji orlen. Na tej stacji pracuje jeden, młody typek, który rzekomo pozostawia korek na dachu samochodu, zamiast zakręcić go. Niestety kierowniczki wtedy akurat nie było. Kieruje do Was pytanie, można coś zdziałać? wiem, że ten korek to nie jakiś majątek, kosztuje niecałe 10 zł, ale w imię zasad chciałbym, aby oddano mi ten korek i wyciągnięto konsekwencje z czynu tego kolesia, bo jest to niezwykle irytujące. Od swoich znajomych też dostawałem informacje, że na tej stacji podwędzono im korki. Mam nadzieję, że ktoś pomoże.

Pozdrawiam :hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Korek to koszt 2.50 , a jak masz rączki to sam sobie zakręć i po sprawie. A nie robisz problemy . Jak widzisz że leży na dachu to po co jechałeś ? rozwalają mnie takie beznadziejne tematy. Na 100% ci ukradł i sprzedał następnemu za 10zł :polew: ta cena to dobra jest :kox::polew:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, może ma jakiś fetysz i lubi kraść korki z gazu, wiem, że to może i głupie, ale tak się nie robi, pracownik ma odkręcić, zalać i zakręcić. Na dachu na bank korka nie było. Młody jeżeli uważasz ten temat za bezsensowny i nie wnosisz niczego konkretnego to się nie wypowiadaj, poza tym nie napisałem, że ja widziałem korek na dachu, napisałem, że on twierdził, że zostawił korek na dachu, ja go tam nie widziałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba myśleć z czego się żyje i nie ma obowiązku odkręcenia i zakręcenia korku. :kox:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko sprawdź najpierw bo na wielu stacjach jest tak że to kierowca jest obowiązany zakręcać i odkręcać korek, a że robią to oni to tylko z "grzeczności", nie mówię że to jest właściwe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pracownik stacji nie ma obowiązku odkręcać, zakręcać wlewu tak samo dokręcać końcówek do tankowania. Jeśli to robi to tylko z grzeczności i swojej woli. I myślę że żaden kierownik nie potraktuje poważnie takiej skargi. Sam powinieneś zadbać o to żeby przygotować samochód do tankowania...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, dziękuje za odpowiedzi, zorientuje się po świętach i dam znać co zdziałałem. :hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam zawsze sam odkręcam, czekam aż mi zatankują, zakręcam i idę do kasy. Nie dziwie się że niektórzy pracownicy stacji się denerwują na takich którzy ich traktują "z góry" ;) Obowiązki obowiązkami ale też czasem trzeba podejść do takich rzeczy z rozumem. Jak chcesz coś mieć zrobione dobrze to zrób to sam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już nie przesadzajcie z tym traktowaniem z góry i rzucaniem się na odkręcanie korka..

Jak pracownik stacji tankuje Wam benzynę, bo na niektórych stacjach robią to zawsze to otwieracie mu wlew i okręcacie korek, a po tym jak zatankuje zakręcacie wlew PB?

Skoro sam odkręcił to niech zakręci po tankowaniu, albo powie, że zostawił gdzieś korek..

Korek na stacji kosztuje 10zł - ciekawe jakby tak za każdym razem musielibyście kupować nowy.

Jak będziesz tam tankował to zwracaj uwagę czy masz korek przed/po tankowaniu i załatw sprawę od razu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie jest tak jak pisze Nosfer, jeżeli sam bym odkręcił korek to nie miałbym żadnych pretensji do pracownika. Teraz sam będę to robił, żeby już nie mieć takich sytuacji, dziwne natomiast jest to, że 3 minuty po tym zdarzeniu korka na stacji już nie było, zniknął... .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może to fetyszysta korków :naughty:

Ale tak już całkiem serio to na szkoleniach dla pracowników stacji ( przynajmniej tam gdzie ja byłem) mówione jest że obowiązkiem klienta jest przygotowanie pojazdu do tankowania. Tak samo jak klient powinien stać przy dystrybutorze od gazu i czekać, aż pracownik stacji skończy tankowanie. Fakt nikt się nie czepia że klient idzie bo nie ma to sensu. Później przy kasie pojawiają się problemy który za ile zatankował bo właściciel samochodu tego nie wie... To co się działo jak ja pracowałem na stacji to głowa mała :disgust:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam zawsze sprawdzam sam, czy korek jest i czy jest dokręcony prawidłowo. Nic mnie to nie kosztuje, a pracownik stacji, jak każdy człowiek, może po prostu zapomnieć. Sam kiedyś zapomniałem o tym, że położyłem korek od wlewu paliwa na dachu. Przypomniało mi się po 20 km od stacji, wróciłem, i się okazało, że ktoś go oddał pracownikowi stacji. Także myślę, że nie ma co od razu osądzać, bo jak sam napisałeś, kasa niewielka, więc gra niewarta świeczki dla tego pracownika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam też często sprawdzam, jednak tym razem zapomniałem. Tak jak napisałem, nie pierwszy raz się to zdarzyło i nie tylko mi (z tym samym pracownikiem), nawet jakby położył go na dachu to po 2 minutach nagle by się nie rozpłynął, ani nie wprasował w asfalt ten korek. Dziś zakupiłem nowy korek, przy okazji wypełniłem wniosek skarg/zażaleń, może to coś da, może nie. Faktem jest, że pracownik stacji nie ma obowiązku odkręcania/zakręcania korka, ale skoro już odkręcił to powinien też zakręcić, a zgubione korki oddawać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już nie przesadzajcie z tym traktowaniem z góry i rzucaniem się na odkręcanie korka..

Jak pracownik stacji tankuje Wam benzynę, bo na niektórych stacjach robią to zawsze to otwieracie mu wlew i okręcacie korek, a po tym jak zatankuje zakręcacie wlew PB?

Bzdury piszesz i tyle. Na żadnej stacji żaden pracownik nie ma obowiązku otwierać wlewu paliwa. Robią to tylko z uprzejmości albo jak jakiś młody zielony nie wie na co ma wlać do samochodu . Widziałem już różnych cwaniaków którzy usiłowali wyłudzić kasę że pracownik uszkodził im korek :cool1:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już nie przesadzajcie z tym traktowaniem z góry i rzucaniem się na odkręcanie korka..

Jak pracownik stacji tankuje Wam benzynę, bo na niektórych stacjach robią to zawsze to otwieracie mu wlew i okręcacie korek, a po tym jak zatankuje zakręcacie wlew PB?

Bzdury piszesz i tyle. Na żadnej stacji żaden pracownik nie ma obowiązku otwierać wlewu paliwa. Robią to tylko z uprzejmości albo jak jakiś młody zielony nie wie na co ma wlać do samochodu . Widziałem już różnych cwaniaków którzy usiłowali wyłudzić kasę że pracownik uszkodził im korek :cool1:

Możliwe, jednak w tym przypadku było inaczej. Jednak jak się za coś bierze to się to kończy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

uśmiałem się czytając ten wątek :D pracownik ukradł korek hehe dobre Seba jak chcesz to podjedz do mnie na stacje to ci dam 5 takich korków bo leży tego na stacji od cholery :) i nikt tego nie chce :P Chłopak pewno zapomniał i tyle... Pozdro i nie spinajcie się o głupoty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bzdury piszesz i tyle.

Skoro już o nich piszesz o bzdurach to może podaj jakieś konkretne argumenty.

Na żadnej stacji żaden pracownik nie ma obowiązku otwierać wlewu paliwa.

Czy gdzieś napisałem' date=' że pracownik ma obowiązek otwierać wlew paliwa ?

Skoro podjeżdżam samochodem na stację, a pracownik zanim wysiądę z samochodu już otwiera mi klapkę wlewu, to niby mam lecieć do niego i kalać mu się do stóp, bo przecież on nie ma takiego obowiązku ?

- Ja nie wiem czy to jest takie trudne do ogarnięcia ?

-szkolenia dla pracowników stacji? To co sobie gadają na szkoleniach to mnie gówno obchodzi, bo to szkolenia dla pracowników, a nie dla klientów.

Jeśli na stacji benzynowej wywiesiliby tabliczkę „Proszę o przygotowanie pojazdu do tankowania – odkręcenie/zakręcenie wlewów, pozostanie przy pojeździe etc.” to byłaby inna rozmowa.

Robią to tylko z uprzejmości albo jak jakiś młody zielony nie wie na co ma wlać do samochodu .

Daruj sobie.

Ja z uprzejmości ustępuje miejsca, przepuszczam w drzwiach, pomagam innym jeśli mogę. Do pracowników, którzy tankują mi samochód zawsze podchodzę i dziękuję.

A popatrz jakoś nikt mi na szkoleniach tego nie wpaja i jakoś nie oczekuję, że cały świat nagle zacznie mi dziękować.

Widziałem już różnych cwaniaków którzy usiłowali wyłudzić kasę że pracownik uszkodził im korek :cool1:

Tak. Ja też widziałem awantury w poczekalni u lekarza' date=' bo ktoś zajrzał do gabinetu, a znalazł się ktoś kto myślał, że go chce okraść z miejsca w kolejce..

Paliwo zawsze wolę tankować samemu, gaz u nas niestety nie jest samoobsługowy więc nie mamy innego wyjścia jak korzystać z „pomocy” pracowników stacji.

Więc poza tym, że klientowi podziękuję to chyba wiele więcej nie mogę zrobić.

uśmiałem się czytając ten wątek :D pracownik ukradł korek hehe dobre Seba jak chcesz to podjedz do mnie na stacje to ci dam 5 takich korków bo leży tego na stacji od cholery :) i nikt tego nie chce :P Chłopak pewno zapomniał i tyle... Pozdro i nie spinajcie się o głupoty

A to już jest inna sprawa.. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...