Pytanie dotyczące dopuszczenia Quada do ruchu drogowego.

[majkel_majki 19]

Ja też nie pamiętam żeby w razie kontroli policjanci pytali mnie o trójkąt czy gasnicę w samochodzie, mogę na tej podstawie wyciągać wnioski, że nie muszę tego wozić ?

Ja wyciągam wnioski na podstawie ustawy, quad jako czterokołowy pojazd samochodowy powinien być wyposażony w ww. elementy. Nie mieszajcie do tego homologacji, w wykazie wymagań obowiązujących w homologacji typu pojazdu nie ma słowa o trójkącie i gaśnicy. Moja opinia jest taka, że importer nie ma obowiązku sprzedawać tego typu wyposażenia razem z quadem, a użytkownik powinien zatroszczyć się o doposażenie pojazdu w wymagane wyposażenie we własnym zakresie. To, że policjant nie zapyta o trójkąt i gasnicę w przypadku kontroli wynika raczej z rutyny/ lenistwa albo niewiedzy tego konkretnego funkcjonariusza.

popatrz a mi sie zdarzylo ze mi pan policjant wspomnial o gasnicy nieraz i trojkacie(chcial zajrzec do bagaznika pewnie) i dostalem pare mandatow za brak gasnicy a na quadzie zadnego mandatu nie dostalem...

Nie będę się sprzeczał, udowodnij że masz rację, a uwierzę że w pojeździe samochodowym nie trzeba wozić obowiązkowego wyposażenia

A propos pojazdu samochodowego, co masz w dowodzie swojego quada?

[Zmija 0]

Ja też nie pamiętam żeby w razie kontroli policjanci pytali mnie o trójkąt czy gasnicę w samochodzie, mogę na tej podstawie wyciągać wnioski, że nie muszę tego wozić ?

Ja wyciągam wnioski na podstawie ustawy, quad jako czterokołowy pojazd samochodowy powinien być wyposażony w ww. elementy. Nie mieszajcie do tego homologacji, w wykazie wymagań obowiązujących w homologacji typu pojazdu nie ma słowa o trójkącie i gaśnicy. Moja opinia jest taka, że importer nie ma obowiązku sprzedawać tego typu wyposażenia razem z quadem, a użytkownik powinien zatroszczyć się o doposażenie pojazdu w wymagane wyposażenie we własnym zakresie. To, że policjant nie zapyta o trójkąt i gasnicę w przypadku kontroli wynika raczej z rutyny/ lenistwa albo niewiedzy tego konkretnego funkcjonariusza.

popatrz a mi sie zdarzylo ze mi pan policjant wspomnial o gasnicy nieraz i trojkacie(chcial zajrzec do bagaznika pewnie) i dostalem pare mandatow za brak gasnicy a na quadzie zadnego mandatu nie dostalem...

Nie będę się sprzeczał, udowodnij że masz rację, a uwierzę że w pojeździe samochodowym nie trzeba wozić obowiązkowego wyposażenia

A propos pojazdu samochodowego, co masz w dowodzie swojego quada?

napislaem Ci ze przepisy mam gdzies:) bo zycie pokazuje inaczej:)

TY mi wytlumacz po co Ci trojkat w szczerym polu na bezdrozach albo w lesie hmm?[br]Dopisany: 07 Maj 2011, 20:44_________________________________________________

Ja też nie pamiętam żeby w razie kontroli policjanci pytali mnie o trójkąt czy gasnicę w samochodzie, mogę na tej podstawie wyciągać wnioski, że nie muszę tego wozić ?

Ja wyciągam wnioski na podstawie ustawy, quad jako czterokołowy pojazd samochodowy powinien być wyposażony w ww. elementy. Nie mieszajcie do tego homologacji, w wykazie wymagań obowiązujących w homologacji typu pojazdu nie ma słowa o trójkącie i gaśnicy. Moja opinia jest taka, że importer nie ma obowiązku sprzedawać tego typu wyposażenia razem z quadem, a użytkownik powinien zatroszczyć się o doposażenie pojazdu w wymagane wyposażenie we własnym zakresie. To, że policjant nie zapyta o trójkąt i gasnicę w przypadku kontroli wynika raczej z rutyny/ lenistwa albo niewiedzy tego konkretnego funkcjonariusza.

popatrz a mi sie zdarzylo ze mi pan policjant wspomnial o gasnicy nieraz i trojkacie(chcial zajrzec do bagaznika pewnie) i dostalem pare mandatow za brak gasnicy a na quadzie zadnego mandatu nie dostalem...

Nie będę się sprzeczał, udowodnij że masz rację, a uwierzę że w pojeździe samochodowym nie trzeba wozić obowiązkowego wyposażenia

A propos pojazdu samochodowego, co masz w dowodzie swojego quada?

niema mnie w domu i nie pamietam... po weekendzie wroce to zerkne.. wiem ze quad byl rejestrowany ponad 2 lata temu..

wiem ze TY mowisz jak jest w przepisach ale w rzeczywistosci jest inaczej.... tak na chlopski rozum po co mi trojkat w polu??

PS. i tak juz na koniec wymiany zdan itp Kto da sie zlapac na quadie nieudolnym funkcjonariuszom policji :decayed:

[majkel_majki 19]

Ja też nie pamiętam żeby w razie kontroli policjanci pytali mnie o trójkąt czy gasnicę w samochodzie, mogę na tej podstawie wyciągać wnioski, że nie muszę tego wozić ?

Ja wyciągam wnioski na podstawie ustawy, quad jako czterokołowy pojazd samochodowy powinien być wyposażony w ww. elementy. Nie mieszajcie do tego homologacji, w wykazie wymagań obowiązujących w homologacji typu pojazdu nie ma słowa o trójkącie i gaśnicy. Moja opinia jest taka, że importer nie ma obowiązku sprzedawać tego typu wyposażenia razem z quadem, a użytkownik powinien zatroszczyć się o doposażenie pojazdu w wymagane wyposażenie we własnym zakresie. To, że policjant nie zapyta o trójkąt i gasnicę w przypadku kontroli wynika raczej z rutyny/ lenistwa albo niewiedzy tego konkretnego funkcjonariusza.

popatrz a mi sie zdarzylo ze mi pan policjant wspomnial o gasnicy nieraz i trojkacie(chcial zajrzec do bagaznika pewnie) i dostalem pare mandatow za brak gasnicy a na quadzie zadnego mandatu nie dostalem...

Nie będę się sprzeczał, udowodnij że masz rację, a uwierzę że w pojeździe samochodowym nie trzeba wozić obowiązkowego wyposażenia

A propos pojazdu samochodowego, co masz w dowodzie swojego quada?

napislaem Ci ze przepisy mam gdzies:) bo zycie pokazuje inaczej:)

TY mi wytlumacz po co Ci trojkat w szczerym polu na bezdrozach albo w lesie hmm?[br]Dopisany: 07 Maj 2011, 20:44_________________________________________________

Ja też nie pamiętam żeby w razie kontroli policjanci pytali mnie o trójkąt czy gasnicę w samochodzie, mogę na tej podstawie wyciągać wnioski, że nie muszę tego wozić ?

Ja wyciągam wnioski na podstawie ustawy, quad jako czterokołowy pojazd samochodowy powinien być wyposażony w ww. elementy. Nie mieszajcie do tego homologacji, w wykazie wymagań obowiązujących w homologacji typu pojazdu nie ma słowa o trójkącie i gaśnicy. Moja opinia jest taka, że importer nie ma obowiązku sprzedawać tego typu wyposażenia razem z quadem, a użytkownik powinien zatroszczyć się o doposażenie pojazdu w wymagane wyposażenie we własnym zakresie. To, że policjant nie zapyta o trójkąt i gasnicę w przypadku kontroli wynika raczej z rutyny/ lenistwa albo niewiedzy tego konkretnego funkcjonariusza.

popatrz a mi sie zdarzylo ze mi pan policjant wspomnial o gasnicy nieraz i trojkacie(chcial zajrzec do bagaznika pewnie) i dostalem pare mandatow za brak gasnicy a na quadzie zadnego mandatu nie dostalem...

Nie będę się sprzeczał, udowodnij że masz rację, a uwierzę że w pojeździe samochodowym nie trzeba wozić obowiązkowego wyposażenia

A propos pojazdu samochodowego, co masz w dowodzie swojego quada?

niema mnie w domu i nie pamietam... po weekendzie wroce to zerkne.. wiem ze quad byl rejestrowany ponad 2 lata temu..

wiem ze TY mowisz jak jest w przepisach ale w rzeczywistosci jest inaczej.... tak na chlopski rozum po co mi trojkat w polu??

Wiesz, ja to wiem i Ty to wiesz, że w polu trójkąt potrzebny jak dziura w moście gaśnica zawsze może się przydać w razie czego, chociaż kilogramówką i tak za wiele nie zdziałasz. Za to jakiś trzasnięty w mózg policjant, który ma akurat gorszy dzień może wlepić mandat za brak i miałby do tego pełne prawo. Przepisy są niestety niejasne, ale w razie czego lepiej wiedzieć na czym się stoi, tak sądze. Na marginesie, ja od zakupu auta, od kilku lat nie wożę w bagażniku gaśnic, jakoś zapomniałem wsadzić do bagaznika. Samochód jest cały z aluminium, więc w razie pożaru pozostaje zwiewać jak najdalej bo gasić na pewno nie będzie czego

[Zmija 0]

Ja też nie pamiętam żeby w razie kontroli policjanci pytali mnie o trójkąt czy gasnicę w samochodzie, mogę na tej podstawie wyciągać wnioski, że nie muszę tego wozić ?

Ja wyciągam wnioski na podstawie ustawy, quad jako czterokołowy pojazd samochodowy powinien być wyposażony w ww. elementy. Nie mieszajcie do tego homologacji, w wykazie wymagań obowiązujących w homologacji typu pojazdu nie ma słowa o trójkącie i gaśnicy. Moja opinia jest taka, że importer nie ma obowiązku sprzedawać tego typu wyposażenia razem z quadem, a użytkownik powinien zatroszczyć się o doposażenie pojazdu w wymagane wyposażenie we własnym zakresie. To, że policjant nie zapyta o trójkąt i gasnicę w przypadku kontroli wynika raczej z rutyny/ lenistwa albo niewiedzy tego konkretnego funkcjonariusza.

popatrz a mi sie zdarzylo ze mi pan policjant wspomnial o gasnicy nieraz i trojkacie(chcial zajrzec do bagaznika pewnie) i dostalem pare mandatow za brak gasnicy a na quadzie zadnego mandatu nie dostalem...

Nie będę się sprzeczał, udowodnij że masz rację, a uwierzę że w pojeździe samochodowym nie trzeba wozić obowiązkowego wyposażenia

A propos pojazdu samochodowego, co masz w dowodzie swojego quada?

napislaem Ci ze przepisy mam gdzies:) bo zycie pokazuje inaczej:)

TY mi wytlumacz po co Ci trojkat w szczerym polu na bezdrozach albo w lesie hmm?[br]Dopisany: 07 Maj 2011, 20:44_________________________________________________

Ja też nie pamiętam żeby w razie kontroli policjanci pytali mnie o trójkąt czy gasnicę w samochodzie, mogę na tej podstawie wyciągać wnioski, że nie muszę tego wozić ?

Ja wyciągam wnioski na podstawie ustawy, quad jako czterokołowy pojazd samochodowy powinien być wyposażony w ww. elementy. Nie mieszajcie do tego homologacji, w wykazie wymagań obowiązujących w homologacji typu pojazdu nie ma słowa o trójkącie i gaśnicy. Moja opinia jest taka, że importer nie ma obowiązku sprzedawać tego typu wyposażenia razem z quadem, a użytkownik powinien zatroszczyć się o doposażenie pojazdu w wymagane wyposażenie we własnym zakresie. To, że policjant nie zapyta o trójkąt i gasnicę w przypadku kontroli wynika raczej z rutyny/ lenistwa albo niewiedzy tego konkretnego funkcjonariusza.

popatrz a mi sie zdarzylo ze mi pan policjant wspomnial o gasnicy nieraz i trojkacie(chcial zajrzec do bagaznika pewnie) i dostalem pare mandatow za brak gasnicy a na quadzie zadnego mandatu nie dostalem...

Nie będę się sprzeczał, udowodnij że masz rację, a uwierzę że w pojeździe samochodowym nie trzeba wozić obowiązkowego wyposażenia

A propos pojazdu samochodowego, co masz w dowodzie swojego quada?

niema mnie w domu i nie pamietam... po weekendzie wroce to zerkne.. wiem ze quad byl rejestrowany ponad 2 lata temu..

wiem ze TY mowisz jak jest w przepisach ale w rzeczywistosci jest inaczej.... tak na chlopski rozum po co mi trojkat w polu??

Wiesz, ja to wiem i Ty to wiesz, że w polu trójkąt potrzebny jak dziura w moście gaśnica zawsze może się przydać w razie czego, chociaż kilogramówką i tak za wiele nie zdziałasz. Za to jakiś trzasnięty w mózg policjant, który ma akurat gorszy dzień może wlepić mandat za brak i miałby do tego pełne prawo. Przepisy są niestety niejasne, ale w razie czego lepiej wiedzieć na czym się stoi, tak sądze. Na marginesie, ja od zakupu auta, od kilku lat nie wożę w bagażniku gaśnic, jakoś zapomniałem wsadzić do bagaznika. Samochód jest cały z aluminium, więc w razie pożaru pozostaje zwiewać jak najdalej bo gasić na pewno nie będzie czego

no wlasnieee, spotkanie pana policjanta tez jest rzadkoscia bo nie po to kupuje sie taki sprzety zeby ulicami jezdzic... rejestruje sie po to zeby nieraz przejechac kawalek gdzies a nie na przyczepke go sadzac i wozic... to teraz mozemy :drunk:

[majkel_majki 19]

Ja też nie pamiętam żeby w razie kontroli policjanci pytali mnie o trójkąt czy gasnicę w samochodzie, mogę na tej podstawie wyciągać wnioski, że nie muszę tego wozić ?

Ja wyciągam wnioski na podstawie ustawy, quad jako czterokołowy pojazd samochodowy powinien być wyposażony w ww. elementy. Nie mieszajcie do tego homologacji, w wykazie wymagań obowiązujących w homologacji typu pojazdu nie ma słowa o trójkącie i gaśnicy. Moja opinia jest taka, że importer nie ma obowiązku sprzedawać tego typu wyposażenia razem z quadem, a użytkownik powinien zatroszczyć się o doposażenie pojazdu w wymagane wyposażenie we własnym zakresie. To, że policjant nie zapyta o trójkąt i gasnicę w przypadku kontroli wynika raczej z rutyny/ lenistwa albo niewiedzy tego konkretnego funkcjonariusza.

popatrz a mi sie zdarzylo ze mi pan policjant wspomnial o gasnicy nieraz i trojkacie(chcial zajrzec do bagaznika pewnie) i dostalem pare mandatow za brak gasnicy a na quadzie zadnego mandatu nie dostalem...

Nie będę się sprzeczał, udowodnij że masz rację, a uwierzę że w pojeździe samochodowym nie trzeba wozić obowiązkowego wyposażenia

A propos pojazdu samochodowego, co masz w dowodzie swojego quada?

napislaem Ci ze przepisy mam gdzies:) bo zycie pokazuje inaczej:)

TY mi wytlumacz po co Ci trojkat w szczerym polu na bezdrozach albo w lesie hmm?[br]Dopisany: 07 Maj 2011, 20:44_________________________________________________

Ja też nie pamiętam żeby w razie kontroli policjanci pytali mnie o trójkąt czy gasnicę w samochodzie, mogę na tej podstawie wyciągać wnioski, że nie muszę tego wozić ?

Ja wyciągam wnioski na podstawie ustawy, quad jako czterokołowy pojazd samochodowy powinien być wyposażony w ww. elementy. Nie mieszajcie do tego homologacji, w wykazie wymagań obowiązujących w homologacji typu pojazdu nie ma słowa o trójkącie i gaśnicy. Moja opinia jest taka, że importer nie ma obowiązku sprzedawać tego typu wyposażenia razem z quadem, a użytkownik powinien zatroszczyć się o doposażenie pojazdu w wymagane wyposażenie we własnym zakresie. To, że policjant nie zapyta o trójkąt i gasnicę w przypadku kontroli wynika raczej z rutyny/ lenistwa albo niewiedzy tego konkretnego funkcjonariusza.

popatrz a mi sie zdarzylo ze mi pan policjant wspomnial o gasnicy nieraz i trojkacie(chcial zajrzec do bagaznika pewnie) i dostalem pare mandatow za brak gasnicy a na quadzie zadnego mandatu nie dostalem...

Nie będę się sprzeczał, udowodnij że masz rację, a uwierzę że w pojeździe samochodowym nie trzeba wozić obowiązkowego wyposażenia

A propos pojazdu samochodowego, co masz w dowodzie swojego quada?

niema mnie w domu i nie pamietam... po weekendzie wroce to zerkne.. wiem ze quad byl rejestrowany ponad 2 lata temu..

wiem ze TY mowisz jak jest w przepisach ale w rzeczywistosci jest inaczej.... tak na chlopski rozum po co mi trojkat w polu??

Wiesz, ja to wiem i Ty to wiesz, że w polu trójkąt potrzebny jak dziura w moście gaśnica zawsze może się przydać w razie czego, chociaż kilogramówką i tak za wiele nie zdziałasz. Za to jakiś trzasnięty w mózg policjant, który ma akurat gorszy dzień może wlepić mandat za brak i miałby do tego pełne prawo. Przepisy są niestety niejasne, ale w razie czego lepiej wiedzieć na czym się stoi, tak sądze. Na marginesie, ja od zakupu auta, od kilku lat nie wożę w bagażniku gaśnic, jakoś zapomniałem wsadzić do bagaznika. Samochód jest cały z aluminium, więc w razie pożaru pozostaje zwiewać jak najdalej bo gasić na pewno nie będzie czego

no wlasnieee, spotkanie pana policjanta tez jest rzadkoscia bo nie po to kupuje sie taki sprzety zeby ulicami jezdzic... rejestruje sie po to zeby nieraz przejechac kawalek gdzies a nie na przyczepke go sadzac i wozic... to teraz mozemy :drunk:

Byle żeby czepliwego pana policjanta nie spotkać jadąc ten kawałek

[alpin 1]

Mam quada od nowości zarejestrowanego jako pojazd inny i w wyposażeniu nie było ani apteczki, gaśnicy, trójkąta, jeśli przepisy by tego wymagały to importer nie ma prawa sprzedać ci pojazdu bez tych rzeczy.

Ale tak było 2 lata temu teraz to niewiem bo cały czas mieszają z tymi przepisami.

[majkel_majki 19]

Mam quada od nowości zarejestrowanego jako pojazd inny i w wyposażeniu nie było ani apteczki, gaśnicy, trójkąta, jeśli przepisy by tego wymagały to importer nie ma prawa sprzedać ci pojazdu bez tych rzeczy.

Na jakiej podstawie zapytam? W wykazie wymagań obowiązujących w homologacji typu pojazdu o tym wyposażeniu sie nie wspomina, natomiast w Rozporządzeniu Ministra stoi, że masz obowiązek to wozić jeżeli w dowodzie masz pojazd samochodowy inny. Na marginesie, apteczki nikt żądać nie będzie

[Zmija 0]

a wz dalej sowje byla juz dyskusja na ten temat przepisy to JEDNO a zycie to DRUGIE:) ja bym chetnie zadal pytanie tamu baranowi co te przepisy tworzyl:) na h*j mi w polu trojkat....poyebani ludzie tworza te przepisy... podobno ma byc oddzielna kategoria dla quadow:))

[majkel_majki 19]

No tak, ale znowu ktoś wrzuca rewelacje skądś, gdybanie nie poparte dowodami i po prostu nie mogłem się powstrzymać na chwilę obecną w temacie chyba wszystko zostało powiedzanie, założyciel tematu myślę, że też ma wszystko wyjasnione.

Te przepisy były tworzone w casach gdy nikt u nas, a zwłaszcza ustawodawca nie miał pojęcia co to jest quad a takie pokraczne nowelizacje i sformułowania jakie są w przepisach próbują tą kwestię regulować, ale jakoś nie do końca im wychodzi Nowelizacja jest potrzebna, pytanie co wymyślą.