Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

jakis czas temu miałem kolizje, wyjechał mi na droge z boku inny samochud w taki sposób ze mam całą lewa strone uszkodzona od przedniego zderzaka do tylnego, szkode uznano za całkowita i 4000 do wypłaty ,auto wycenili na 8100, jezdze a4 b5 1.8 gaz z 1994r , uwazam ze to za mało bo dzrzwi przód i tył sa do wymiany błótnik przedni tez, uderzeni poszłó taez po prawym przednim kole, , pieniadze juz przelali,nie wiem co mam zrobic teraz to pierwszza taka sytuacja w mojej karierze kierowcy, POMOCY

Opublikowano

Możesz próbować pisać, dzwonić etc do ubezpieczyciela ale szanse masz marne. W ostateczności zostaje pozew do sądu bo zapewne tylko taka droga by została, ale muszę Cię rozczarować że może (bardzo duże może) udało by Ci się wygrać te dodatkowe 1.000-2.000 zł (na więcej realnie patrząc nie masz szans) a policz sobie ile musiałbyć zapłacić kosztów sądowych i adwokackich jakbyś przegrał (a najprawdopodobniej tak się stanie jak sobie nie weźmiesz adwokata albo radcy prawnego) bo zasada jest taka że jak przegrasz to zwracasz koszty procesu przeciwnikowi (no i jeszcze Twoje koszty tzn. opłata dla sądu za pozew, dojazdy na rozprawy, pisanie pism, wysyłanie etc, koszt adwokata).

Możesz ewentualnie próbować u rzecznika ubezpieczonych i chyba u rzecznika konsumenta ale nie wiem czy to coś da (tam przynajmniej jest chyba całkiem za darmo albo za jakąs małą opłatą - musisz zapytać).

Moim zdaniem masz tylko jedną opcję - sprzedaj części z auta, dołoż trochę i razem z odszkodowaniem wyjdzie na pewno taniej i szybciej kupić coś innego niż się użerać z ubezpieczycielem (pamiętaj że średni czas na wyrok to kilka-kilkanaście miesięcy w zależności czy chcesz się odwoływać).

Opublikowano

dzienki za odp, zastanowie sie jeszcze, mam zarezerwowane czesci do auta tzn. drzwi przód tył i błotnik wszystko pod kolor od anglika, za 500 zł te 3 elementychyba sie opłaca, ze zderzakami nic nie robie prawie nic nie widac boje sie tylko ze mogło cos sie uszkodzic w zawieszeniu ale narazie nic nie czuc w trasie,

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...