Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Szukam osoby, która korzystała z pomocy Rzecznka Praw Konsumenta


Flyer

Rekomendowane odpowiedzi

...np. w temacie odszkodowania za odwolany lot (brak informacji, etc.). A moze znacie kogos kto mial opozniony/odwolany lot (np. podstawiony inny samolot) i korzystal z rzecznika = dostal odszkodowanie?

Mialem niedawno sytuacje, ze lot zostal odwolony, odlot 13h pozniej, podstawiony inny samolot. Do tego duzo chaosu, dezinformacja... i podobno mozna bez problemu wywalczyc odszkodowanie.

Pytanie, czy zlecic do kancelarii prawnej (szybciej, za darmo, ale odszkodowanie 2x nizsze), czy rzecznikowi (dluzej, za darmo, 2x wieksze odszkodowanie) ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja korzystałem.

Hestia nie chciała mi wypłacić odszkodowania za porysowanie auta bo nie zgłosiłem tego na policje zaraz po zdarzeniu.

Rzecznik wywalczył połowę odszkodowania.

Koledze za to wywalczyli ponad 20 tyś zł.

Zalało mu sufit bo pękła jakaś rura. Ubezpieczyciel migał się jak mógł. Po interwencji rzecznika poszło już mocno z górki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...np. w temacie odszkodowania za odwolany lot (brak informacji, etc.). A moze znacie kogos kto mial opozniony/odwolany lot (np. podstawiony inny samolot) i korzystal z rzecznika = dostal odszkodowanie?

Mialem niedawno sytuacje, ze lot zostal odwolony, odlot 13h pozniej, podstawiony inny samolot. Do tego duzo chaosu, dezinformacja... i podobno mozna bez problemu wywalczyc odszkodowanie.

Pytanie, czy zlecic do kancelarii prawnej (szybciej, za darmo, ale odszkodowanie 2x nizsze), czy rzecznikowi (dluzej, za darmo, 2x wieksze odszkodowanie) ?

z odwłonaymi lotami/opóźnionymi jest raczej ciężko coś wywalczyć :mysli: mój bracki leciał ostatnio do Londynu (jeden z pośrednich lotów) i w Gdańsku miał opóźnienia 5 H, dali mu tylko bon na jedzenie wartości 4 Euro :polew: Ale czy później będzie miał dalsze połączenia to nikt się nie martwił :thumbdown: Wydaje mi się, że firmy lotnicze są jakoś zabezpieczone i w PL ciężko będzie coś Tobie wywalczyć :mysli:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...np. w temacie odszkodowania za odwolany lot (brak informacji, etc.). A moze znacie kogos kto mial opozniony/odwolany lot (np. podstawiony inny samolot) i korzystal z rzecznika = dostal odszkodowanie?

Mialem niedawno sytuacje, ze lot zostal odwolony, odlot 13h pozniej, podstawiony inny samolot. Do tego duzo chaosu, dezinformacja... i podobno mozna bez problemu wywalczyc odszkodowanie.

Pytanie, czy zlecic do kancelarii prawnej (szybciej, za darmo, ale odszkodowanie 2x nizsze), czy rzecznikowi (dluzej, za darmo, 2x wieksze odszkodowanie) ?

z odwłonaymi lotami/opóźnionymi jest raczej ciężko coś wywalczyć :mysli: mój bracki leciał ostatnio do Londynu (jeden z pośrednich lotów) i w Gdańsku miał opóźnienia 5 H, dali mu tylko bon na jedzenie wartości 4 Euro :polew: Ale czy później będzie miał dalsze połączenia to nikt się nie martwił :thumbdown: Wydaje mi się, że firmy lotnicze są jakoś zabezpieczone i w PL ciężko będzie coś Tobie wywalczyć :mysli:

to jest inny przypadek.

w moim przypadku sprawa jest mocniej skomplikowana i zdaniem rzecznika (kancelarii tez) sprawa do wygrania bez problemu.

w naszym przypadku to lacznie 13h opoznienia, zmiana samolotu, chaos informacyjny, sami dowiadywalismy sie, dzwoniac z zagranicy na okecie co jest grane... + kilka innych smaczkow. W momencie wyjazdu z hotelu (na 20h przed faktycznym odlotem) wiadomo bylo, ze samolot zostal uszkodzony na Okeciu... ale linie lotnicze nie poinformowaly nikogo.

pytam poprostu jakie jest tempo dzialania rzecznika i czy faktycznie jest tak jak mowi - ze sprawa troche potrwa, ale odszkodowanie nam sie nalezy (450E na os.).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...np. w temacie odszkodowania za odwolany lot (brak informacji, etc.). A moze znacie kogos kto mial opozniony/odwolany lot (np. podstawiony inny samolot) i korzystal z rzecznika = dostal odszkodowanie?

Mialem niedawno sytuacje, ze lot zostal odwolony, odlot 13h pozniej, podstawiony inny samolot. Do tego duzo chaosu, dezinformacja... i podobno mozna bez problemu wywalczyc odszkodowanie.

Pytanie, czy zlecic do kancelarii prawnej (szybciej, za darmo, ale odszkodowanie 2x nizsze), czy rzecznikowi (dluzej, za darmo, 2x wieksze odszkodowanie) ?

z odwłonaymi lotami/opóźnionymi jest raczej ciężko coś wywalczyć :mysli: mój bracki leciał ostatnio do Londynu (jeden z pośrednich lotów) i w Gdańsku miał opóźnienia 5 H, dali mu tylko bon na jedzenie wartości 4 Euro :polew: Ale czy później będzie miał dalsze połączenia to nikt się nie martwił :thumbdown: Wydaje mi się, że firmy lotnicze są jakoś zabezpieczone i w PL ciężko będzie coś Tobie wywalczyć :mysli:

to jest inny przypadek.

w moim przypadku sprawa jest mocniej skomplikowana i zdaniem rzecznika (kancelarii tez) sprawa do wygrania bez problemu.

w naszym przypadku to lacznie 13h opoznienia, zmiana samolotu, chaos informacyjny, sami dowiadywalismy sie, dzwoniac z zagranicy na okecie co jest grane... + kilka innych smaczkow. W momencie wyjazdu z hotelu (na 20h przed faktycznym odlotem) wiadomo bylo, ze samolot zostal uszkodzony na Okeciu... ale linie lotnicze nie poinformowaly nikogo.

pytam poprostu jakie jest tempo dzialania rzecznika i czy faktycznie jest tak jak mowi - ze sprawa troche potrwa, ale odszkodowanie nam sie nalezy (450E na os.).

Po mojemu należy się, jeśli udowodnisz poniesione koszty w wyniku wyjazdu o 13 h. później + odszkodowanie za straty niematerialne... ale to tylko moje laickie spojrzenie ;) Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Michał-ja bym atakował z Rzecznikiem,chyba,że chce Ci się bawić z pismami ,rozprawami,odwołaniami itp

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do tego sie sklaniamy... sa tylko 2 strony medalu - kancelaria jest szybsza, bo ma z tego prowizje (i to jedyny jej zysk), a rzecznik grzebie sie dluzej, ale wyciagnie wiecej kasy... mamy dylemat.

W obu wariantach nasze zaangazowanie czasowe jest podobne. Podpisujesz pelnomocnistwo i tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W obu wariantach nasze zaangazowanie czasowe jest podobne

no tym bardziej Rzecznik :wink4:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciężko będzie powalczyć... jak wiadomo samoloty się psują czasami... jeżeli poniosłeś straty materialne jak było napisane wcześniej to możesz próbować.

Jeżeli to było tylko opóźnienie lotu i czekanie to raczej cienko to widzę.... sam wiesz najlepiej jaką miałeś sytuację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli to było tylko opóźnienie lotu i czekanie to raczej cienko to widzę.... sam wiesz najlepiej jaką miałeś sytuację.

niekoniecznie-jeśli była dezinformacja,co do alternatywnego środka transportu i ten przypadek będzie potwierdzony innymi zgłoszeniami-winę ponosi przewoźnik,więc szanse są
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciężko będzie powalczyć... jak wiadomo samoloty się psują czasami... jeżeli poniosłeś straty materialne jak było napisane wcześniej to możesz próbować.

Jeżeli to było tylko opóźnienie lotu i czekanie to raczej cienko to widzę.... sam wiesz najlepiej jaką miałeś sytuację.

No ale nie mowimy o opoznieniu rzedu 2-3h, tylko ponad 13h. Zmiana samolotu i przewoznika, dezinformacja, samolot byl uszkodzony 6h wczesniej niz przedchodzilismy odprawe na lotnisku, potem czekanie w totalnej dezinformacji na lotnisku.

http://prawo.gazetaprawna.pl/porady/381335,jak_dostac_odszkodowanie_za_opozniony_lot.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...