norbias Opublikowano 18 Maja 2011 Opublikowano 18 Maja 2011 Witam! Czy istnieje możliwość odłączenia turbiny(ewentualnie zdemontowanie)(jeśli się da to jak;p)? I czy wszystko będzie działać jak trzeba?(czy to bardzo wpłynie na prace silnika?) dzięki za wszelkie odpowiedzi
domjenick Opublikowano 18 Maja 2011 Opublikowano 18 Maja 2011 nie da się-gdyż w intercooler'ze jest czujnik ciśnienia-jeśli go nie będzie -auto po prostu zgaśnie,a skąd taki pomysł? czyżby auto za szybko jeździło?
Buba Opublikowano 18 Maja 2011 Opublikowano 18 Maja 2011 trzeba by było odłączyć w ECU czujnik, przerobic wydech i pewnie by jechało (jakoś)
domjenick Opublikowano 18 Maja 2011 Opublikowano 18 Maja 2011 tak w ogóle-to pierwszy raz widzę,żeby ktoś chciał taki manewr przeprowadzić,prędzej w drugą stronę...no ale poobserwujmy,co z tego wyniknie... :gwizdanie:
Rafal-L Opublikowano 19 Maja 2011 Opublikowano 19 Maja 2011 Turbina pewnie sie rozleciala a koszt naprawy za duzy?? Najlepiej napisz co Ci sie z autem dzieje, bo nie wiemy w jaki sposob Ci pomoc;)
kred Opublikowano 19 Maja 2011 Opublikowano 19 Maja 2011 nie da się-gdyż w intercooler'ze jest czujnik ciśnienia-jeśli go nie będzie -auto po prostu zgaśnie,a skąd taki pomysł? czyżby auto za szybko jeździło? tu sie mylisz widziałem auto z zaslepionym miejscem po tym czujniku i auto pracowało normalnie. oczywiscie bost na awarii. mysle ze dało by rade taki manewr zrobić ale po co ??????????? napisz co ci nawaliło
grzes1150 Opublikowano 19 Maja 2011 Opublikowano 19 Maja 2011 Turbo pewnie idzie do regeneracji a autem chce się jeździć Ja by odpuścił
domjenick Opublikowano 19 Maja 2011 Opublikowano 19 Maja 2011 tu sie mylisz widziałem auto z zaslepionym miejscem po tym czujniku i auto pracowało normalnie. oczywiscie bost na awarii. w |B6??? nie ma takiej opcji-odpinasz wąż od przepustnicy,nawet w czujnik jest wpięta wtyczka auto gaśnie,próbowałem tak ostatnio
norbias Opublikowano 19 Maja 2011 Autor Opublikowano 19 Maja 2011 turbo prawdopodobnie siada : kopci na postoju szczególnie jak jest nagrzany(na światłach itp) i to ostro czasami mi się wydaje że turbina się nie załącza nie czuć tego kopa jak to było wcześniej no i spalanie mi się nie podoba no niestety regeneracja tania nie jest biorąc pod uwagę że dopiero w niego trochę wsadziłem
domjenick Opublikowano 19 Maja 2011 Opublikowano 19 Maja 2011 turbo prawdopodobnie siada : kopci na postoju szczególnie jak jest nagrzany(na światłach itp) i to ostro czasami mi się wydaje że turbina się nie załącza nie czuć tego kopa jak to było wcześniej no i spalanie mi się nie podoba no niestety regeneracja tania nie jest biorąc pod uwagę że dopiero w niego trochę wsadziłem miałem identycznie-na postoju,czy na światłach-jakby świece dymną odpalił-niestety nowa turbina Cię ratuje,ew.regeneracja
gregory Opublikowano 19 Maja 2011 Opublikowano 19 Maja 2011 Z tą diagnozą turbiny bym poczekał, bo kopci na olej w 1.8T z różnych powodów. Mogą być uszczelniacze zaworowe wyśmigane, może być odma winna, może turbina też puszczać olej. Ale w większości 1.8t z przebiegiem 150k km+ uszczelniacze leją.
norbias Opublikowano 19 Maja 2011 Autor Opublikowano 19 Maja 2011 bo kopci na olej w 1.8T z różnych powodów. Mogą być uszczelniacze zaworowe wyśmigane, może być odma winna, może turbina też puszczać olej. Ale w większości 1.8t z przebiegiem 150k km+ uszczelniacze leją. a ma coś dorzeczy że uszczelka pod głowicą była wymieniana? to może zależeć też od oleju?
gregory Opublikowano 19 Maja 2011 Opublikowano 19 Maja 2011 Podstawowe pytanie, jakiego koloru jest dym.
domjenick Opublikowano 19 Maja 2011 Opublikowano 19 Maja 2011 raczej siwy u mnie tez taki był-olej dostawał sie do katalizatora,na wolnych nie przepalało i dymilo,ale podczas jazdy nic,zatrzymałem się i po jakiejś minucie -dwóch-świeca dymna
norbias Opublikowano 19 Maja 2011 Autor Opublikowano 19 Maja 2011 dokładnie to samo!!! czyli turbinka? :wallbash:
domjenick Opublikowano 19 Maja 2011 Opublikowano 19 Maja 2011 przyczyną u mnie była jazda bez ciśnienia oleju(zapchany smok pompy),jak napinacz łańcucha rozrządu nie dostał już oleju-auto wpadło w tryb awaryjny i po prostu już nie chciało jechać,w serwisie ,rozebrali silnik i wymienili mi przewód olejowy,wyczyścili smoka i pompę, turbina nie dostawała oleju i po prostu temperatura i brak smarowania zrobiły swoje,wirnik miał straszne luzy i olej wydostawał się w części gorącej,a spaliny dalej robiły resztę...
norbias Opublikowano 19 Maja 2011 Autor Opublikowano 19 Maja 2011 panewka mocno u mnie klepie(może to mieć coś wspólnego?), znajomy mi doradził żeby zalać 'ceramizer' że to niby może pomóc (ale oczywiście czasu nie ma )
domjenick Opublikowano 19 Maja 2011 Opublikowano 19 Maja 2011 nie eksperymentuj-sam możesz pogorszyć -Gregory napisał,co sprawdzać-podjedz do znajomego mechanika i niech sprawdza od najtańszej rzeczy,bo i tak samo się nie naprawi i samo nie przejdzie,a będzie już tylko gorzej
gregory Opublikowano 21 Maja 2011 Opublikowano 21 Maja 2011 Jeśli by puszczały uszczelniacze zaworowe po stronie ssącej to dymił by na niebiesko. Jeśli na siwo to albo turbo, albo uszczelniacze po stronie wydechowej. Najprostszą rzecz można zrobić. Najpierw sprawdź czy masz drożną odmę. Dalej przejedź się autem, zostaw na wolnych aż zacznie kopcić, zgaś silnik. Odkręć kolektor wydechowy i zajrzyj do kanałów wydechowych. Jak zawory będą obcieczone olejem to masz je nieszczelne. Jeśli będą całkiem suche to są ok. Następnie możesz odkręcić kata i zajrzeć jakimś lusterkiem do turbo od strony wydechu. Jak turbo będzie puszczać olej to powinny być tam plamy z oleju wewnątrz muszli gorącej strony.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się